Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Awatar użytkownika
RVRE
Posty: 817
Rejestracja: ndz 07 wrz, 2014
Lokalizacja: ---

Re: Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Post autor: RVRE »

No nie da, bo odwracasz kota ogonem cały czas. Piszesz że się zgadzasz ale jednak nie, bo coś tam. Przedstawiłem ci twoją pokręcona logikę i się gubisz.

I jak pisałem w pierwszym poście. Mało mnie interesuje czy ta gra jest dobra czy nie. Zauważ że ani razu nie negowalem tego że gra ci się podoba. Twierdzić że komuś się nie spodobała bo mało w nią grał lub za szybko skończył to absurd.
PSKING
Posty: 1282
Rejestracja: ndz 18 sty, 2015

Re: Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Post autor: PSKING »

Po tylu tych postach, podoba mi się ta gra, wiem że ma wady, jednak ja lubię. Nie zgadzam się z tamtą opinią bo nie muszę(pisałem dlaczego). Nie ja skomplikowałem cały temat.
PSKING
Posty: 1282
Rejestracja: ndz 18 sty, 2015

Re: Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Post autor: PSKING »

Wie ktoś co mogła zmienić dzisiejsza aktualizacja? Na PS4 jest tylko info o naprawie błędów.
Awatar użytkownika
Szakal
Moderator
Posty: 1853
Rejestracja: czw 02 kwie, 2009
Lokalizacja: Wola

Re: Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Post autor: Szakal »

Niedługo mamy premierę ósmej części serii no to w końcu się zawziąłem i ukończyłem tą odsłonę. Nie będę ukrywał, że RE7 budzi we mnie mieszane odczucia. Nie, nie chodzi mi o zmianę kamery na fpp i nowego głównego bohatera. Akurat to mi nie przeszkadza, bo zmiany w serii były potrzebne. Przede wszystkim chodzi mi o klimat, który jest strasznie nierówny. Cały początek gry i późniejsze chowanie się przed przeciwnikami nijak nie pasuje mi do RE i minęło dość sporo czasu zanim w końcu poczułem, że gram w resident evil. Kolejna rzecz to bardzo ubogi bestiariusz, wygląda to równie słabo jak w Revelations. Trzy rodzaje spleśniaków plus zmutowane moskity, oraz roje i to wszystko. Przynajmniej bossowie byli okej, z wyjątkiem finałowej walki, która była banalna. Lokacje, w sumie wyglądają dobrze, ale główny dom mógłby być większy. Fabuła, jak na standardy serii była naprawdę niezła. Nie rozumiem tylko:
Spoiler!
Ukończyłem też "Not a hero"
Spoiler!
A sam dodatek okej, mimo zmiany kamery to przypominał mi nieco RE5.
Złe oko moderacji czuwa.
Awatar użytkownika
MiGoo
Zarząd
Posty: 905
Rejestracja: pn 05 lut, 2007
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Post autor: MiGoo »

Mnie się ta część (w szczególności za pierwszym przejściem) wydawała bardzo dziwna, jakby nie z tego świata ;)

Ale ogólnie im dalej w las, tym bardziej mi podchodziła i na chwilę obecną uważam ją za bardzo dobrą część (aczkolwiek mimo wszystko remake RE2 jest nie do pobicia).

Grę raz przeszedłem na Easy, teraz przechodzę na Normal (chociaż ostatnio zauważyłem, że mam miesięczną przerwę od konsoli z braku czasu) i mam nadzieję, że uda mi się ją przejść przed premierą ósemki (plus oczywiście fabularne DLC) - najwyżej oleję demo RE8, i zagram w pełną wersję, skoro i tak premiera jest za pasem :)
Awatar użytkownika
Szakal
Moderator
Posty: 1853
Rejestracja: czw 02 kwie, 2009
Lokalizacja: Wola

Re: Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Post autor: Szakal »

Te pierwsze godziny rozgrywki wyglądają jakby je wzięto z zupełnie innej gry :) . Ale, to fakt, później robi się lepiej :) .
Złe oko moderacji czuwa.
Awatar użytkownika
Leon. KennedY
Posty: 1506
Rejestracja: pn 08 paź, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Re: Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Post autor: Leon. KennedY »

Skromne zróżnicowanie przeciwników jest i dla mnie jednym z największych minusów tej odsłony, szkoda. Dobrze, że nowa odsłona poprawia ten błąd Capcomu z poprzedniej odsłony, ale i nie tylko...
PSKING
Posty: 1282
Rejestracja: ndz 18 sty, 2015

Re: Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Post autor: PSKING »

Wiesz, dla mnie początek to najlepsza część gry. Jego inność też mi przypadła do gustu(mojego gustu, więc wiecie). Skradanie było dla mnie czymś w rodzaju unikania przeciwników z klasyków, więc nie miałem z tym problemu. Przynajmniej w tej części istnieje kucanie. Jeśli chodzi o przeciwników...nie mam zamiaru się spierać. Nie miałem z tym problemu, bo dla mnie w tej grze bardziej chodziło o goniącą cię rodzinkę przez 2/3 gry. Problem faktycznie występował gdy eksplorowaliśmy podziemia rezydencji, gdzie po prostu pomijałem niezliczoną ilość tych samych spleśniałych. Ostatnia walka, to żadna walka. Nie kategoryzuje jej tak. Dopiero DLC dało dwie walki na koniec.
Awatar użytkownika
Leon. KennedY
Posty: 1506
Rejestracja: pn 08 paź, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Re: Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Post autor: Leon. KennedY »

Nie no "walka" z Evelyn była niestety bardzo słaba.
PSKING
Posty: 1282
Rejestracja: ndz 18 sty, 2015

Re: Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Post autor: PSKING »

Zaliczyłem Resident Evil 7 po raz drugi. Drugi i nie wiem czy jeszcze co tego wrócę. Nie zrozumcie mnie źle, to wciąż świetna gra, ale większość siły tego tytułu pochodziło z nieznanego. Nowe podejście do serii, tajemnica rodziny, Eve, wielu popieprzonych zdarzeń które szokują. Gdy już zna się odpowiedzi a wszystko się widziało raz to zostaje tylko i aż bardzo dobra gra.
To jest tytuł na maks dwa podejścia w mojej opinii, bo niestety pierwszego wrażenia nigdy nie powtórzy. Początek wciąż jest genialny, cały świat wciąż wydaje się być przeciw tobie(zwłaszcza gdy gania cię małżeństwo), ale tym razem i ja przyznaje że pleśniaki to średni i bardzo słabo zróżnicowany przeciwnik. Cieszyło mnie ze miałem pistolet STARS w ramach bonusu, bo pomimo że gra wciąż była bardzo wymagająca, to nie musiałem się aż tak męczyć(choć i tak zginąłem kilka razy).
Nie podobało mi się to jak miotacz ognia był praktycznie wymagany do przejścia walki w dole, a także że bez niego można teoretycznie zepsuć sobie całą grę, jeśli tylko go wymarmujemy.
Mam też problem z ilością bossów, nawet jeśli walki z Bakerami są super, tak od pewnego momentu już praktycznie ich nie ma. Przyznaje też że za drugim razem nie skupiałem się już tak na eksploracji, przez co zajęła mi kilka godzin mniej.
Wybrałem tym razem opcje Zoe...i nie mam z nią problemu. Owszem, idiotyczne jest to że umiera po chwili, ale za to widzi się podirytowaną Mie, a nawet dostaje się dodatkową walkę, gdzie można ją uśmiercić(duża satysfakcja). Przy tym, sam wątek Mii też wypada głupio, bo dlaczego nagle znalazła się na statku??
Podsumowując, to wciąż dobra gra, choć traci na drugim podejściu, a także zaczyna się widzieć w niej więcej wad.
Czy jednak fakt że drugie podejście nie jesrt dobre jak pierwsze, czyni tą część gorszą? Nie. Nigdy nie uznam tego za wadę, choć replayability jak w Re4 i 5 był olbrzymią zaletą.
Wciąż polecam, gameplay wciąż jest fajny, choć tym razem miałem dziwne wrażenie jakby siódemka była wstępem do czegoś większego(Re8?).

A więc jeśli chodzi o dodatki...
Przyznam bez bicia że zakazane nagrania są lepsze od tych dużych, kontynuujących fabułe. Nie lubiłem przetrwania w piwnicy, jednak teraz gdy miałem odblokowaną piłę, to bawiłem się zdecydowanie lepiej i wrescie to zaliczyłem, i to za pierwszym razem. Na minus idzie fakt, że miałem odblokowaną połowę listy, a nie znajdowało się na niej już nic ciekawego.

Escape Room wciąż jest oryginalny i chciałbym więcej takiego czegoś.

O 21 powiem tyle, że spędziłem z nią chyba tyle samo czasu co z całą resztą gry. Już mi się przejadła, ale chciałbym żeby Capcom wymyślił równie genialny tryb. Fabuła była w niej najsłabszym elementem, dopiero survival+ daje pole do popisu.

Córki było ciekawe, choć niesamowicie krótkie. Tak ja nienawidzę symulatorów chodzenia, tak tu nie miał bym nic przeciwko jednemu dłuższemu rozdziałowi skupionemu na samej fabule.

To nie jest bohater...wypada słabo. Dodatek nie jest na płycie choć powinien być, jest tak naprawdę wyciętym zakończeniem(nie obchodzi mnie że jest za darmo) i pomimo że da się trochę pobawić jako Chris, to jest to za mało. Chodzimy po monotonnych jaskiniach, często uciekamy, niby mamy nowych przeciwników, co powinno być fajne, ale nie są niczym ponad ich bardziej wytrzymałe wersję, przez co są tylko upierdliwi.
Fabularnie wiele nie wnosi, wątek Blue Umbrelli to wciąż dla mnie dowcip, a sama historia jest tylko pretekstem do wykończenia Lucasa, który mimo wyglądu Tyranto-podobnego, w walce był tylko nudną gąbką na pociski. Ech, najsłabszy element Re7.

Tak jak Chris mógł rozwalać głowy z pieści, tak w End of Zoe(myląca nazwa) poszli na całość. Historia dla mnie wypada tu lepiej, głównie dlatego że gramy idiotą i chyba pierwszy raz możemy zobaczyć jak wyglądają wydarzenia już po zakończeniu gry(chyba że w Umbrella Corps, heh). Rozgrywka jest ok, jednak była zdecydowanie zbyt słabo rozbudowana. Może by tak dodać jeszcze dwa combosy, albo jakieś finishery? A tak, przez to że miałem rękawice od początku to cały czas używałem tylko naładowane uderzenie. Największym minusem jest jednak jedyny boss w grze. Pojawia się za dużo razy i każda walka z nim jest monotonna. Każda walka to tylko długie bicie w worek, nic ponad to, każda wygląda tak samo i jest za długa.
Mimo tego i tak warto zaliczyć to chociaż raz, choćby dlatego że jest o wiele ciekawiej niż u Chrisa.

O Ethan Must Die oraz karmieniu Jacka nie mam co pisać. Na pierwszy szkoda mi czasu, a przy drugim trudno mi się bawić. Fajnie ze te tryby są, ale nie są one dla mnie.

Cóż, to chyba byłoby na tyle jeśli chodzi o Re7. Czuję się spełniony jeśli chodzi o tą część, pora na Re8...kiedys.

Ps. Oprawa, przynajmniej na PS4 Pro, dosyć się zestarzała. Re2 i Re3 jednak poszły o krok dalej. Łatka na nową generację jednak nie należy do najgłupszych pomysłów.
Awatar użytkownika
Leon. KennedY
Posty: 1506
Rejestracja: pn 08 paź, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Re: Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Post autor: Leon. KennedY »

No właśnie... Skąd Mia wzięła się na statku gdy wybieramy Zoe? Też mnie to bardzo zdziwiło...
PSKING
Posty: 1282
Rejestracja: ndz 18 sty, 2015

Re: Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Post autor: PSKING »

Stąd że mieli gdzieś to drugie zakończenie. Nie mieli pomysłu na Zoe, skupili się tylko na tym żeby dodać jedną walkę, plus Ethan coś tam mamrocze inaczej w zakończeniu. Nie zmienili nic poza gadaniem.
Dodam jeszcze że wciąż polecam grę tylko i wyłącznie w edycji Gold. Nie wyobrażam sobie aby moja przygoda miała się zakończyć tylko na kampani i Bohaterze. Zakazane taśmy to sporo zabawy, a Zoe to ciąg dalszy fabuły.
Awatar użytkownika
Leon. KennedY
Posty: 1506
Rejestracja: pn 08 paź, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Re: Wrażenie, opinie, recenzje, ...

Post autor: Leon. KennedY »

Lipnie trochę, ale cóż zrobić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Resident Evil VII”