Co Was rozczarowało? [spoilery]

Awatar użytkownika
Łodzianin
Posty: 33
Rejestracja: śr 27 sty, 2010
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Łodzianin »

Łodzianin pisze: Po powolnej agonii od części 5
miriosi pisze:Bzdury piszesz. RE5 była świetna i miała wysoką sprzedaż.
Dla mnie to była dobra cześć, ja tego nie zaprzeczam, choć mi do gustu jakoś klimat afryki nie przypadł. Miałem na myśli całą sagę od 5 części. Fakt 5 jest najlepiej sprzedającą się grą całej serii RE. Odziwo RE6 jest drugą najlepiej sprzedającą się częścią marki. Gdzie tu wyznacznik. Być może jest w wieku, i doświadczeniu obecnych graczy.
Ostatnio zmieniony czw 04 maja, 2017 przez Łodzianin, łącznie zmieniany 1 raz.
XboxOne & Switch & Wii & GameCube

Śledź moją kolekcję gier na instagramie: nintendo.games.collector
XBL: peerki
PSN :s_perczynski
miriosi
Posty: 57
Rejestracja: ndz 26 lut, 2017
Lokalizacja: Polska

Post autor: miriosi »

WESKER-DL pisze:Co do zwrotów akcji to jak dla mnie było kilka i to dość istotnych, w ogóle do połowy gry w zasadzie nic nie wiemy więc nie wiem czego byś jeszcze oczekiwał.
Fabuła po pierwsze była zbyt prosta, bo na niewiele godzin. Jak przejdziesz całą grę to najlepiej to widać.
WESKER-DL pisze: Co do Fear'a to słusznie się kojarzy, niby nie jest zarezerwowany ten motyw bo i w filmach występował dość często ale mówimy o grach bo wszak RE7 jest grą więc opieramy swoje opinie o doświadczenie na tym polu ;)
W RE Revelation 2 też była dziewczynka. Owszem w filmach (horrorach) o wiele częściej występują, ale filmów powstaje o wiele więcej, więc dlatego.
Łodzianin pisze: Dla mnie to była dobra cześć, ja tego nie zaprzeczam, choć mi do gustu jakoś klimat afryki nie przypadł.
To było moje pierwsze RE i jak pamiętam niesamowicie mi się spodobało. Co prawda grałem kilka lat temu i byłem zaskoczony jaka to wciągająca gra.
Ostatnio zmieniony czw 04 maja, 2017 przez miriosi, łącznie zmieniany 1 raz.
ChrisDL
Posty: 56
Rejestracja: wt 14 kwie, 2009
Lokalizacja: Cię zajde?

Post autor: ChrisDL »

Jeśli chodzi o podobieństwa między Evelyne i Almą...
Richard Pearsey, gość ,który pracował przy FEAR, ten od scenariusza gry, pracował też przy fabule REVII, także bingo. :rad10:
miriosi
Posty: 57
Rejestracja: ndz 26 lut, 2017
Lokalizacja: Polska

Post autor: miriosi »

ChrisDL pisze:Jeśli chodzi o podobieństwa między Evelyne i Almą...
Richard Pearsey, gość ,który pracował przy FEAR, ten od scenariusza gry, pracował też przy fabule REVII, także bingo. :rad10:
Ale się nie postarał odnośnie Eveline.
Mógł wymyślić coś lepszego. Sam zarys postaci świetny, ale rozwinięcie wątku słabe.
Po raz pierwszy nie zajmował się tym Japończyk i może właśnie dlatego takie byle co wyszło.
Już w przeciętnym anime o wiele lepiej by zrobili taki wątek.
ChrisDL
Posty: 56
Rejestracja: wt 14 kwie, 2009
Lokalizacja: Cię zajde?

Post autor: ChrisDL »

miriosi pisze:Mógł wymyślić coś lepszego. Sam zarys postaci świetny, ale rozwinięcie wątku słabe.
Po raz pierwszy nie zajmował się tym Japończyk i może właśnie dlatego takie byle co wyszło.
Już w przeciętnym anime o wiele lepiej by zrobili taki wątek.
Nie. Chociaż zgodzę się, że Alma przy Eveline wypada o niebo lepiej, to motyw mocy psychicznych i tajemniczych/złych dziewczynek to ostatnie, czego ta seria potrzebuje. Rozumiem, że trzeba było wyjaśnić zachowanie Bakerów, ale REVII w mojej opinii bardzo dużo straciło na klimacie w końcowych etapach gry, gdy już miałem świadomość, że walczę z dzieckiem-grzybem. Zresztą podobne zdanie mam o Natalii z Twojego ulubionego Revelations 2 - wątki paranormalnych, dziwnych dzieci w grach nie są dla mnie. A to akurat dziwne, bo Alme lubiłem :v

Odnośnie Japończyków - Nie.
Te ich yokaie w postaci dziewczynek są już strasznie popularne, są złem w dziesiątkach filmów a na końcu i tak każdy jeden ma w zasadzie identyczną historie, zdolności i obowiązkową chęć zemsty za krzywdy. Już nie mówiąc, że niemal wszystkie wyglądają tak samo. Z kreatywnością u Azjatów też różnie bywa, w książkowej wersji Ringu Sadako była transwestytą a klątwą okazał się (chyba, już nie pamiętam) wirus ospy.
miriosi
Posty: 57
Rejestracja: ndz 26 lut, 2017
Lokalizacja: Polska

Post autor: miriosi »

ChrisDL pisze:to motyw mocy psychicznych i tajemniczych/złych dziewczynek to ostatnie, czego ta seria potrzebuje.
Tego motywu nigdy nie jest za dużo. Stanowczo za mało w grach takich postaci.
Zresztą mogłaby być starsza jak w The Last of Us.
ChrisDL pisze: ale REVII w mojej opinii bardzo dużo straciło na klimacie w końcowych etapach gry, gdy już miałem świadomość, że walczę z dzieckiem-grzybem.
Zakończenie było nędzne jak na horror. Poza tym nie walczyłeś z dzieckiem, ale ze starą babcią.
Zapomniałeś o tym?
Postać dziecięca to iluzja, którą widziały chwilami postacie w tej grze.
ChrisDL pisze: Zresztą podobne zdanie mam o Natalii z Twojego ulubionego Revelations 2 - wątki paranormalnych, dziwnych dzieci w grach nie są dla mnie.
To jakby Natalia była dorosła to byłoby ok? Pomyśl trochę co piszesz.
Właśnie jej wiek to oryginalność, więc coś pozytywnego.
Po co robić same dorosłe postacie? To sztuczne, bo nie taki jest świat.
ChrisDL pisze: Te ich yokaie w postaci dziewczynek są już strasznie popularne, są złem w dziesiątkach filmów a na końcu i tak każdy jeden ma w zasadzie identyczną historie, zdolności i obowiązkową chęć zemsty za krzywdy. Już nie mówiąc, że niemal wszystkie wyglądają tak samo.
Ale ty piszesz bzdury. Mało co widziałeś, więc nie masz pojęcia o temacie.
Następny raz pisz na temat, który znasz i rozumiesz, a nie coś tam widziałeś i udajesz znawcę.
ChrisDL pisze: Z kreatywnością u Azjatów też różnie bywa, w książkowej wersji Ringu Sadako była transwestytą
To ile miała lat?
Ostatnio zmieniony ndz 07 maja, 2017 przez miriosi, łącznie zmieniany 1 raz.
ChrisDL
Posty: 56
Rejestracja: wt 14 kwie, 2009
Lokalizacja: Cię zajde?

Post autor: ChrisDL »

miriosi pisze:Tego motywu nigdy nie jest za dużo. Stanowczo za mało w grach takich postaci.
Może, ale RE to nie jest uniwersum, w którym potrzebne są jakieś cuda typu zdolności parapsychiczne grzyba czy przenoszenie umysłów. Kwestia gustu, ja wole co innego.
miriosi pisze: Poza tym nie walczyłeś z dzieckiem, ale ze starą babcią.
Zapomniałeś o tym?
Postać dziecięca to iluzja, którą widziały chwilami postacie w tej grze.
Wiem,z kim walczyłem. No ale właśnie. Widziałem jakąś paranormalną dziewczynkę. Mi się ten motyw nie podoba, wolałbym widzieć upiorną staruchę. W czym problem?
miriosi pisze:Właśnie jej wiek to oryginalność, więc coś pozytywnego.
Po co robić same dorosłe postacie? To sztuczne, bo nie taki jest świat.
Nie w tej serii. Była już Sherry w RE2, Rani w Degeneration. Nie będę się rozpisywał nad szansami dziecka na przeżycie podczas apokalipsy zombie/potworów. Obeszło by się bez Natalii, serio.
miriosi pisze:Ale ty piszesz bzdury. Mało co widziałeś, więc nie masz pojęcia o temacie.
Następny raz pisz na temat, który znasz i rozumiesz, a nie coś tam widziałeś i udajesz znawcę.
Sadako, Kayako, ta z Dark Water, ta z rozerwaną twarzą, co pytała przechodniów czy jest piękna. Las samobójców - ten sam motyw. Wszystko oczywiście po kilka części i w amerykańskich wersjach. Jeżeli to jest mało i widziałem tylko coś tam, to trudno, więcej nie chcę.A już na bank nie w RE. :rad10:
miriosi pisze:To ile miała lat?
Chyba podobnie jak w wersji filmowej, była dzieckiem/wczesną nastolatką, nie jestem teraz pewien bo czytałem to daaawno temu. Ogólnie wpadnięcie do studni było spowodowane atakiem na tle seksualnym.
Ostatnio zmieniony ndz 07 maja, 2017 przez ChrisDL, łącznie zmieniany 2 razy.
miriosi
Posty: 57
Rejestracja: ndz 26 lut, 2017
Lokalizacja: Polska

Post autor: miriosi »

ChrisDL pisze: Może, ale RE to nie jest uniwersum, w którym potrzebne są jakieś cuda typu zdolności parapsychiczne grzyba czy przenoszenie umysłów. Kwestia gustu, ja wole co innego.
Resident Evil może być tak naprawdę o wszystkim co ma jakiś związek z bronią biologiczną i tyle. Urozmaicenia są dobre, a nie ciągle te same postacie.
Final Fantasy to też całkiem inne gry z pewnymi podobieństwami.
ChrisDL pisze: Mi się ten motyw nie podoba, wolałbym widzieć upiorną staruchę. W czym problem?
Nic, ale to dziwaczne co piszesz. Ludzie wolą oglądać little girl.
ChrisDL pisze: Nie w tej serii. Była już Sherry w RE2, Rani w Degeneration. Nie będę się rozpisywał nad szansami dziecka na przeżycie podczas apokalipsy zombie/potworów. Obeszło by się bez Natalii, serio.
Sherry była jedynie w starej grze, a w RE6 miała chyba 27 lat.
A Natalia to na tyle rewelacyjna postać o najważniejszym wątku w Revelations 2, że muszą zrobić kontynuację. Dobrze wiesz jak się skończyło.
ChrisDL pisze: Sadako, Kayako, ta z Dark Water, ta z rozerwaną twarzą, co pytała przechodniów czy jest piękna
Widziałem tylko Ring 1 i Ring 2 (japońskie) i były bardzo dobre, ale oglądałem również Dark Water i to było świetne.
Tylko w Dark Water zastanawia mnie jedna rzecz. Przecież gdyby ta kobieta z córką opuściły ten budynek to byłyby bezpieczne. Duch by za nimi nie podążył.
ChrisDL pisze: Jeżeli to jest mało i widziałem tylko coś tam, to trudno, więcej nie chcę.A już na bank nie w RE
Bardzo mało nawet jak na same horrory aktorskie, których jest bardzo dużo, a do tego jeszcze mnóstwo anime.
Po prostu jeśli coś krytykujesz to konkretnie (konkretne tytuły i argumenty), a nie ogólnikowo.


A odnośnie Sadako to niemożliwe, że wpadli na tak ohydny pomysł. Transwestyta? Żenada.

by Deus Ex: Ucieka nam oś główna tematu.
Ostatnio zmieniony pn 08 maja, 2017 przez miriosi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
MysticscoR
Posty: 209
Rejestracja: sob 08 maja, 2010
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: MysticscoR »

Według mnie, jak także wielu innych zawiodła zbyt krótka fabuła, niewielka ilość wrogich jednostek a przede wszystkim brak mojego ulubionego trybu Mercenaries. Jako wieloletni fan Najemników, bardzo mnie to ukuło :/
Ostatnio zmieniony czw 20 lip, 2017 przez MysticscoR, łącznie zmieniany 1 raz.
All this blood shouldn't just be mine
ODPOWIEDZ

Wróć do „Resident Evil VII”