Ulubiony przeciwnik

ulubiony potworek :)

zombie
24
15%
pieski
5
3%
lickery
47
30%
wrony
3
2%
robactwo
1
1%
rośliniaki
1
1%
mutant
0
Brak głosów
cma
2
1%
birkin
36
23%
mr.x
37
24%
pająki
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 156

Awatar użytkownika
Garrador
Posty: 118
Rejestracja: sob 10 lis, 2007
Lokalizacja: Zabrze

Ulubiony przeciwnik

Post autor: Garrador »

Jaki jest wasz ulubiony stwór? :rad10:

Sam powiem, że moim ulubionym stworem jest kochany piesiu. Najszybsza istota, ogólnie tak... no nie wiem, fajna? Zombie na drugim miejscu. Na trzecim - lickery
Za to NIENAWIDZĘ pająków :/ wkurza mnie to ich plucie... nie mam nic do napisania, niestety.
Mhm?
Ostatnio zmieniony ndz 07 paź, 2012 przez Garrador, łącznie zmieniany 7 razy.
Jestem... Mistycznym Teurgiem, poszukiwaczem całej dostępnej i zaginionej wiedzy świata. Stałem się Arcyliczem, dobrym liczem, by mieć praktycznie nieskończony czas na pogłębianie wiedzy...
Awatar użytkownika
StPaul
Posty: 493
Rejestracja: wt 18 wrz, 2007
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post autor: StPaul »

Lickier - najbardziej schizujący potwór...poobdzierane mięśnie, mózg na wierzchu, szybki zabójczy. Co tu dużo mówić

no i Birkin w 2 formie :)

aha no i oczywiście zombi, w tej częsci najbardziej mi się podobają
Stay Punk
Awatar użytkownika
squallaz
Posty: 122
Rejestracja: wt 21 sie, 2007
Lokalizacja: Planet Earth

Post autor: squallaz »

:rad5:
Ostatnio zmieniony czw 12 sie, 2010 przez squallaz, łącznie zmieniany 1 raz.
The only thing that can defeat power is more power. That is the one constant in this universe.
Awatar użytkownika
Recoil
Moderator
Posty: 3377
Rejestracja: ndz 09 wrz, 2007
Lokalizacja: Perdition City
Kontakt:

Post autor: Recoil »

Stawiam na Lickery. W RE2 zrobiły na mnie największe wrażenie. Niestety w Outbreakach i UC mocno po nich pojechali i zamiast strasznie, wyglądają komicznie. Jak rozgotowana parówka. Ale, że mowa o RE2 - stawiam na Lickery.
Fluid Project
Calm Down People!
It's Just A Little Lie...
Awatar użytkownika
Nemesis
Posty: 586
Rejestracja: czw 05 lip, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Post autor: Nemesis »

Pan kapsułka rules
Gdy masz jakiś problem wsiadasz na motor i wszystko znika.
Nie ma żadnych problemów jesteś tylko ty i maszyna.
Awatar użytkownika
Diadem
Posty: 1877
Rejestracja: sob 16 cze, 2007
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Diadem »

Ja chętnie się odniosę do wszystkiego ;)

Zombie - całkiem fajne, lepsze niż te z RE3, szczególnie super te obdarte z skóry w laboratorium Birkina
Cerberusy - normalny standardowy przeciwnik
Lickery - zgadzam się, że są super. Zresztą licker to okręt flagowy tej części...
Wrony - taki sobie, straszne tylko wtedy, gdy tłuką szyby ;)
Robactwo - wielka pomyłka :( Wkurzało mnie zawsze jak trzeba było przejść Sherry przez taki szyb wentylacyjny za wentylatorem i tam atakowały ją jakieś karaluchy... Niby wystarczyło tylko przebiec aby Cię nie dostały, ale takie bez sensu mi się to wydawało zawsze... Zmarnowany pomysł... Trzeba to było jakoś inaczej rozwiązać
Roślinki - lubię z nimi walczyć. Ciekawy pomysł twórców te plujące trucizną rośliny...
Mutant - ?? Chodzi zapewne o to duże i wolno poruszające się "coś" plujące embrionami, które łapią nas za gardło ;) Eee cienkie to było... Ani straszne, ani trudne
Ćma - wielkie nieporozumienie... Ani straszne, ani trudne do zabicia. W wersji beta było tego dużo więcej i nie dziwię się, że to wycieli...
Birkin - końcowy boss, super potwór, wszystkie fazy mi sie podobały, nie mogę się do niczego przyczepić.
Mr X - No ten koleś to mnie zawsze ciekawił. Nawet nie dlatego, że strasznie wyglądał i fajnie mutował, ale dlatego, że nie wiedziałem kto to jest!! Dopiero potem wszystko się wyjaśniło, kim jest, jaki ma cel itp.
Pająki - jak pieski, standardowe ;)

Reasumując, na swojego faworyta wybieram lickera :)
Awatar użytkownika
Zombi
Posty: 132
Rejestracja: sob 27 paź, 2007
Lokalizacja: Tibioland

Post autor: Zombi »

Birkin - jego kolejne fazy mutacji wyglądają zabójczo, wiecie o co mi chodzi :smiech6:
Big Daddy jest zły...
Awatar użytkownika
Nemesis
Posty: 586
Rejestracja: czw 05 lip, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Post autor: Nemesis »

Nie wiem co wy widzicie w tych lickierach :rad10: Dla mnie to takie dziwne jest :zlosc5:
Gdy masz jakiś problem wsiadasz na motor i wszystko znika.
Nie ma żadnych problemów jesteś tylko ty i maszyna.
Awatar użytkownika
Lugiamar
Posty: 103
Rejestracja: śr 12 gru, 2007
Lokalizacja: Z Podziemia ;)

Post autor: Lugiamar »

Mr.X. Kilka razy mnie wystraszył :smiech3:

EDIT:
Szczerze mówiąc lickery też są fajne ale zarazem wkur****ące :smiech5: . Np. wtedy kiedy przez górne okno tak gdzie się wkłada 2 rubiny :smiech2: . Wtedy to mnie wystraszył :smiech1:
Ostatnio zmieniony pt 21 gru, 2007 przez Lugiamar, łącznie zmieniany 2 razy.
,,Na jawie świat jest dla wszystkich jeden i ten sam ale we śnie każdy ucieka do własnego świata." - Heraklit z Efezu
Awatar użytkownika
Leon. KennedY
Posty: 1506
Rejestracja: pn 08 paź, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Post autor: Leon. KennedY »

Myślę, że w tej ankiecie powinna być mozliwość zaznaczenia dwóch przeciwników... No ale trudno. Wybrałem Birkina. Świetna postać, zarąbiste przemiany i genialne wstawki. Drugie miejsce zajmują Lickery. Pierwsze spotkanie z tym stworem robi wrażenie, no i ten język :rad1:. Trzecie miejsce Zombiaczki, są takie milutkie i słodkie :rad2:. Następnie MRX, trzeba przyznać, że jego pojawienie podnosi ciśnienie. Pieski, wrony i pająki to standard tej serii i w ich przypadku wszystko jest ok. Mutant z wyglądu jest zadowalajacy, ale zbyt łatwy... Reszta jest i tyle :rad6:.
Awatar użytkownika
Barry
Posty: 888
Rejestracja: śr 07 lut, 2007
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Barry »

A ja zagłosuje na ukochane zombiaczki bez których nie było by tak fajnie :rad11:
Awatar użytkownika
Necraria
Posty: 1005
Rejestracja: pt 01 cze, 2007
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Necraria »

Ja zagłosowałam na lickery - są świetne. W ogóle na początku nie wiedziałam, że są ślepe :P od kiedy to wiem, skrzętnie wykorzystuje. Najbardziej mnie przeraził moment kiedy licker wpada przez lustro do pokoju.

Inne potworki w RE2 też są świetne - klimat tej części wywiera na mnie największe wrażenie, m. in. dzięki stworom. O Mr. X nie wypowiadam się, bo jeszcze w żaden scenariusz B nie zagrałam (nie korci mnie granie nic nie widząc, więc poczekam na nowy monitor czy coś)
Awatar użytkownika
MiGoo
Zarząd
Posty: 905
Rejestracja: pn 05 lut, 2007
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: MiGoo »

necraria pisze:Najbardziej mnie przeraził moment kiedy licker wpada przez lustro do pokoju.

Oj tak, ten motyw to potega! Na poczatku na suficie zawsze po nim wisialem (i sporo zycia szlo z dymem), pozniej juz odpowiednia pukawke sie na niego zawsze przygotowywalo (aczkolwiek, mimo wiedzy, ze zaraz wyskoczy, dalej panowal nastroj niepewnosci i strachu, poki nie wyskoczy - za to kocham serie RE!).

Tak wiec mimo wielkiego bogactwa w przerozne stwory, Birkiny i inne robactwa, zdecydowanie to Licker najbardziej mi przypadl do gustu. Bestia wytrzymala, niesamowicie szybka i zabojcza (szczegolnie te bardziej zmutowane z ostrymi i dlugimi pazurami), stanowila w tej czesci wielka nowosc (w porownaniu do RE1) i dawala poczuc jego klimat w 100%. Licker RuLeZ i basta! :rad12:
FurryPiter
Posty: 860
Rejestracja: śr 07 lut, 2007
Lokalizacja: Internet :)

Post autor: FurryPiter »

Zdecydowanie Licker, kiedy bym sobie nie wspominałem 1szego spotkania z bestią, zawsze budziła we mnie strach ;)
Awatar użytkownika
Recoil
Moderator
Posty: 3377
Rejestracja: ndz 09 wrz, 2007
Lokalizacja: Perdition City
Kontakt:

Post autor: Recoil »

Pierwsze co pomyślałem jak go zobaczyłem to "O F**k... Mam przewalone..."
Nie muszę dodawać, że oczywiście miałem przewalone :)

Jeszcze pobudzająco działa ten Licker spadający przez oszklony sufit w pomieszczeniu ze zbroją (koło helikoptera).

Jednak te zielone to już nie to. Ani się ich nie wystraszyłem, ani mi się nie podobały... Takie nijakie.

No i byłbym zapomniał: jego ryk, kiedy szykuje się do skoku przyprawia mnie (ZA KAŻDYM RAZEM) o gęsią skórkę...
Fluid Project
Calm Down People!
It's Just A Little Lie...
Awatar użytkownika
Aliensik8
Posty: 18
Rejestracja: śr 12 gru, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Post autor: Aliensik8 »

Tak zdecydowanie Licker :smiech7: najbardziej podoba mi się jego głośne oddychanie i ten atak gdy skacze na mnie z pazurkami :smiech3:

Brinkin też i jego wszystkie formy, oraz Mr.X za to że gdy zmutował miałem problemy z zabiciem go...
__
l l))
l l\\esident
------evil----
Awatar użytkownika
Karol155-7
Posty: 26
Rejestracja: ndz 18 lis, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Post autor: Karol155-7 »

Według mnie w RE 2 kazdy przeciwnik jest genialny, a co do tyranta na końcu to w sumie łatwo go zabic, wystarczy okrązać go na około aż do momentu gdy Ada zrzuci Wyrzutnie :)
Awatar użytkownika
StPaul
Posty: 493
Rejestracja: wt 18 wrz, 2007
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post autor: StPaul »

To jest Mr.X lvl 2...to nie jest jedyna walka z nim...chodzi za nami jak NEMESIS a jego schizująca, tajemnicza postura, przeraża jeszcze bardziej...jakie było moje porycie gdy nagle przebił się przez ścianę w korytarzu O.o
Stay Punk
Awatar użytkownika
Lugiamar
Posty: 103
Rejestracja: śr 12 gru, 2007
Lokalizacja: Z Podziemia ;)

Post autor: Lugiamar »

Tak, ale nie umie przechodzić przez drzwi. Szkoda że żaden potwór tak nie ma :smiech7:
,,Na jawie świat jest dla wszystkich jeden i ten sam ale we śnie każdy ucieka do własnego świata." - Heraklit z Efezu
Awatar użytkownika
Karol155-7
Posty: 26
Rejestracja: ndz 18 lis, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Post autor: Karol155-7 »

St. Paul pisze:To jest Mr.X lvl 2...
To jest i Mr.X i Tyrant, jak kto woli...
Ostatnio zmieniony sob 22 gru, 2007 przez Karol155-7, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Resident Evil 2”