Kod: Zaznacz cały
http://www.youtube.com/watch?v=t0CMD-cHzG0&list=LLS4ItzttPgNHnGCzDVnx0CA&feature=mh_lolz
Kod: Zaznacz cały
http://www.youtube.com/watch?v=t0CMD-cHzG0&list=LLS4ItzttPgNHnGCzDVnx0CA&feature=mh_lolz
To nie do końca prawdaDeus Ex pisze:Remake z prawdziwego zdarzenia może stworzyć jedynie sztab wykwalifikowanych ludzi z dużą kasą, a nie jeden fan na domowym kompie.
Czemu ludziom się wydaje, że osoba prywatna nie może być profesjonalistą? Żyjemy w czasach, kiedy garażowi programiści tworzą i z sukcesem wydają własne gry. Jedna z najpopularniejszych i (można tak powiedzieć) najważniejszych gier ostatnich lat - Minecraft - została stworzona przez jednego człowieka: Markusa "Notch" Perssona. Domorośli graficy, programiści, robią też masę modyfikacji do wydanych gier, poprawiając w ten sposób te gry (wydawane przez wielkie studia, z olbrzymim budżetem): naprawiając błędy, dokańczając gry, poprawiając gameplay, UI, grafikę. Wystarczy spojrzeć na mody do Obliviona, Skyrim, Fallouta 3/NV, Dragon Age czy innych PC-towych RPG'ów.Przem723 pisze:Po tym filmiku dodałbym od siebie , że nie wyobrażam sobie żeby jedna osoba potrafiła zdziałać takie cuda. Na pewno zajmuje się tym jakiś profesjonalista/profesjonaliści.
Nie zgadzam się do końca. Pojedynczy fan też może być wykwalifikowany, nawet bardziej niż jakiś sztab programistów i grafików z Capcomu. Nie rozumiem dzisiejszej kultury w Polsce - "nie masz papierka, nie możesz być profesjonalistą". Mam znajomą osobę, która nie została magistrem inżynierem informatyki, a nawet najlepszemu studentowi informatyki na mojej uczelni daleko do umiejętności tej osoby (piszę ogólnie, wiadomo, że np. dobry administrator sieci nie musi od razu być świetny z algorytmiki).Remake z prawdziwego zdarzenia może stworzyć jedynie sztab wykwalifikowanych ludzi z dużą kasą, a nie jeden fan na domowym kompie.
Raczej chodzi ci o fanów, bo dzisiejszy gracz nie pamięta (lub nie ma pojęcia) że istniała taka garść tytułów jak RE 0-3 itp. A Capcom dla zbioru najwierniejszych fanów nie będzie wydawał grubych milionów, bo to nie będzie opłacalne. Dla nowego gracza może się to nie przyjąć, a stary fan może zostać zawiedziony, bo remake nie spełnił jego oczekiwań.Maestro pisze:Wszak na pewno w tych firmach wiedzą o tym, czego chcą gracze
Zobacz na date newsa fani "żondajo" a oni jeszcze nic. Wg mnie RE2 remake byłby kurą, która znosi złote jaja.Forte pisze:Tak swoją drogą, przed chwilą wyłapałem coś takiego w googlach:
http://www.miastogier.pl/wiadomosc,21145.html
Tak, tak - widziałem datę. Po prostu chodziło mi o sam fakt, że w Capcomie to rozważają. Myślę, że remake 2jki zrobią dopiero kiedy będą pilnie potrzebować pieniążków. Póki co, za bardzo będą się przejmować, że ludzie tego nie kupią.azzma pisze:Zobacz na date newsa fani "żondajo" a oni jeszcze nic. Wg mnie RE2 remake byłby kurą, która znosi złote jaja.Forte pisze:Tak swoją drogą, przed chwilą wyłapałem coś takiego w googlach:
http://www.miastogier.pl/wiadomosc,21145.html
Dlatego nie mamy co liczyć na drugą część Remake'a. Jeśli nawet zrobią, to pewnie odejdą od klasyków i dostaniemy coś pokroju RE5/RE6.Forte pisze:Tak, tak - widziałem datę. Po prostu chodziło mi o sam fakt, że w Capcomie to rozważają. Myślę, że remake 2jki zrobią dopiero kiedy będą pilnie potrzebować pieniążków. Póki co, za bardzo będą się przejmować, że ludzie tego nie kupią.
LoLMr_Zombie pisze:[...]w efekcie moglibyśmy dostać wersję, w której Ada strzela do Tyranta z mini-rakietnicy ukrytej w szmince.
Właśnie, bardzo dobitnie to określiłeś. Nie ma starego ducha. Jest tylko próba zdobycia nowych dzieciaków...Mr_Zombie pisze:[...] i w efekcie moglibyśmy dostać wersję, w której Ada strzela do Tyranta z mini-rakietnicy ukrytej w szmince.