Co Was rozczarowało
- Leon. KennedY
- Posty: 1506
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
Re: Co Was rozczarowało
Aaaa, chyba się tam wrócę, a kurczę nie dawno byłem wywołać te zdjęcia i już wróciłem do kanałów
- D4rk_Roxas
- Posty: 136
- Rejestracja: śr 06 lut, 2013
- Lokalizacja: Z Polski
Re: Co Was rozczarowało
Jedyne co mnie rozczarowało to jest to, że scenariusze się nie uzupelniają a sobie przeczą. W oryginale scenariusz A wpływał na B i były dwie wariacje do każdego zależne od tego kim się grało i na dodatek każdy scenariusz miał innych bossów. Tutaj 2nd Run ma tylko inny początek i dodatkowego bossa, ewentualnie itemy są inaczej rozłożone, ale na razie tylko jeden 2nd run robiłem ( a tak to wszystko tak samo, ofc z różnicami wyjątkowymi dla postaci, nawet bossowie Ci sami. Boli to bardzo, nie dość, że żaden nie wpływa na drugi to jeszcze fabularnie nie trzymają się kupy, np.
Spoiler!
.Re: Co Was rozczarowało
W końcu ktoś, kto w pełni podziela moje zdanie o Remake 2 .
Złe oko moderacji czuwa.
- D4rk_Roxas
- Posty: 136
- Rejestracja: śr 06 lut, 2013
- Lokalizacja: Z Polski
Re: Co Was rozczarowało
Ogólnie według mnie ta gra to majstersztyk, ale niestety pod tym jednym aspektem przegrywa mocno z oryginalną wersją i gdyby nie to to byłoby idealnie. Ale pomimo tego minusa to nadal się cieszę, że survival horror wraca jako gatunek. <3
Re: Co Was rozczarowało
Rozumiem to. Mam dokładnie takie samo zdanie i wspominałem o tym już nie raz . .
Złe oko moderacji czuwa.
Re: Co Was rozczarowało
A może Anette nie umiera dwa razy? Wiadomo że scenariusz Claire dzieje się przed Leonem o kilkanaście minut. Ona pierwsza dociera do miejsca przetrzymywania wirusa, otwiera je i zabiera antidotum. Zanosi je do pokoju ochrony gdzie leży Sherry, Anette po krótkiej chwili umiera i dopiero teraz uruchamia się sekwencja samozniszczenia co oznacza że Leon zabrał wirusa.
W mojej opinii ona nie umarła w pokoju ochrony tylko dała radę jeszcze doczłapać się do tych mostów aby zabić Adę i dopiero wtedy następuje jej prawdziwa śmierć.
O ile jej śmierć i te wydarzenia można poukładać w ten sposób, to jedyne co w tej końcówce mi nie gra to rozszczep kontinuum czasoprzestrzennego i dwie mutacje Birkina do trzeciego stadium. Leon spotykając Birkina powinien go spotkać już po mutacji, nawet w formie G4 i byłoby lepiej.
W mojej opinii ona nie umarła w pokoju ochrony tylko dała radę jeszcze doczłapać się do tych mostów aby zabić Adę i dopiero wtedy następuje jej prawdziwa śmierć.
O ile jej śmierć i te wydarzenia można poukładać w ten sposób, to jedyne co w tej końcówce mi nie gra to rozszczep kontinuum czasoprzestrzennego i dwie mutacje Birkina do trzeciego stadium. Leon spotykając Birkina powinien go spotkać już po mutacji, nawet w formie G4 i byłoby lepiej.
Re: Co Was rozczarowało
Nawet jeśli przymkniemy oko na Annette, to, jak sam zauważyłeś, wciąż dwa razy musimy stoczyć identyczną walkę z G3.
Złe oko moderacji czuwa.
Re: Co Was rozczarowało
W sumie jak się nad tym zastanowić, to jedyną poważną wadą RE2 jest właśnie mała różnorodności pomiędzy scenariuszem Leona i Claire, a także wykonywanie ponownie tych samych czynności w scenariuszu B, które teoretycznie powinny być zrobione wcześniej przez pierwszego bohatera (podwójna walka z pierwszą formą Birkina, ugaszenie helikoptera dwa razy itd). W zasadzie większość recenzentów na to narzeka. Oczywiście można też znaleźć inne mniejsze wady, które zostały już w tym temacie wypisane.
- D4rk_Roxas
- Posty: 136
- Rejestracja: śr 06 lut, 2013
- Lokalizacja: Z Polski
Re: Co Was rozczarowało
Nawet jeśli opcję z Anette rozważymy tak jak mówisz (co i tak nie ma sensu bo za każdym razem jest cała przed pojawieniem się Williama i daje ten sam dialog, gdy do niego strzela z tej swojej broni) to inne rzeczy nadal się kłócą. Np. Leon i Claire w taki sam sposób spotykają Tyranta, mimo że helikopter powininen już być przemieszczony przez niego, William pojawia się w tych samych miejscach, niszcząc to samo miejsce dwa razy w ten sam sposób itp. Nie ma kontynuum żadnego niestety a szkoda bo w oryginale były takie smaczki nawet, że jak się zamykało okna lub podnosiło SMG w scenariuszu A to miało to wpływ na scenariusz B. I nawet jeśli tutaj już nie chcieli robić tej interakcji między postępowaniem gracza, to mogli chociaż fabularnie je ogarnąć, w taki spósób by się nie kłóciły. Aczkolwiek to nadal jeden minus w morzu wielu plusów.
P.S.
Też się zgodzę, że za mało interakcji pomiedzy Claire a Leonem, w sumie to oni praktycznie się nie znają. Dwa razy się widzieli i to tyle. W oryginale może też za dużo nie było, ale byłanp. scenkagdzie Leone daje Claire radio i trochę tego mi brakowało.
P.S.
Też się zgodzę, że za mało interakcji pomiedzy Claire a Leonem, w sumie to oni praktycznie się nie znają. Dwa razy się widzieli i to tyle. W oryginale może też za dużo nie było, ale byłanp. scenkagdzie Leone daje Claire radio i trochę tego mi brakowało.
Re: Co Was rozczarowało
Co denerwowało :
1. Tylko kosmetyczne różnice
2. Tryb hunka ciężko bardzo a do platyny potrzebny
3. William w postaci człowieka wygląda dość żałośnie na tle twardej żony (poprawność polityczna?)
4.czas żeby zdobyć s na hardzie no te 15-30 mógłby być krótszy. Ledwo w 3h się mieszcze a co dopiero 2.5 (bez infinite hundgun
5.rozumiem mało amunicji, ale na hardzie lekka przesada żeby wywalić tyle amunicji w rozkładające się zwłoki, mogli je zamiast tak uodpornić jakieś innych cech im nadać
1. Tylko kosmetyczne różnice
2. Tryb hunka ciężko bardzo a do platyny potrzebny
3. William w postaci człowieka wygląda dość żałośnie na tle twardej żony (poprawność polityczna?)
4.czas żeby zdobyć s na hardzie no te 15-30 mógłby być krótszy. Ledwo w 3h się mieszcze a co dopiero 2.5 (bez infinite hundgun
5.rozumiem mało amunicji, ale na hardzie lekka przesada żeby wywalić tyle amunicji w rozkładające się zwłoki, mogli je zamiast tak uodpornić jakieś innych cech im nadać
Re: Co Was rozczarowało
Możesz nieco rozwinąć o co ci chodzi w tym zdaniu?Tylko kosmetyczne różnice
Złe oko moderacji czuwa.
Re: Co Was rozczarowało
Chodziło o to że różnice między scenariusza i są mało odczuwalne. Że zbyt scenario A na B nie wpływa i tak jak już dużo osób powiedziało takie same walki z 3 formami Birkina mogli by trochę się postarać.
Np przy pierwszej walce powiedzmy że Clarie zaczęłaby walkę dopiero wychodząc z miejsca w którym Leon skończył.
Przy dźwigu mogło by być podobnie że Birkin się wygrzebuje jakoś czy coś i dopiero runda druga w puche z dźwiga. W lab też mogli to jakoś podobnie naiwnie zrobić. Tak mniej więcej o to chodziło mi
Recoil: Imiona pisze się dużą literką.
Ostatnio zmieniony pn 18 lut, 2019 przez euroo, łącznie zmieniany 1 raz.
- Leon. KennedY
- Posty: 1506
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
Re: Co Was rozczarowało
Mało zależności między jednym, a drugim scenariszem to fakt, ale są nowe pomieszczenia, postacie i wstawki. Chodź mogli dać inne walki z Bossami... Nawet jedno tak jak podałeś. Mimo wszystko dodatkowa walka z mega wytrzymałym Birkinem mnie zaskoczyła i to pozotywnie oczywiście. No i każdy ma po jednej swojej walce dzięki temu. Leon nawet można powiedzieć dwie.
Re: Co Was rozczarowało
Ja się trochę zawiodłem przy Lickerze. W oryginale kiedy spotykaliśmy pierwszy raz Lickera, to był krótki przerywnik jak Leon stał w miejscu przerażony stworem chodzącym po suficie. Można było najeść się strachu. W wersji z 2019 już tego nie ma. Licker pojawia się nagle a reakcja bohatera też jest niczego sobie. Moim zdaniem słabo.
I regret nothing.
-
- Posty: 860
- Rejestracja: śr 07 lut, 2007
- Lokalizacja: Internet :)
Re: Co Was rozczarowało
@shaq_psx W rimejku Leon jest wcześniej uświadomiony o tych istotach: pierwszy raz widzi je za oknem i jest jego komentarz, a zaraz potem znajduje notkę z informacją co to za monstrum, może stąd taka reakcja