Jakieś ślady nemesisa ?
Jakieś ślady nemesisa ?
Patrzyliście może po komisariacie pod kątem obecności dzień wcześniej Nemiego ?
Mi jak narazie przychodzi do głowy tylko rozwalona łazienka na 1 piętrze gdzie rzeczywiście mógłby coś nabroić ;]
Wcześniej myślałem ,że słynne okno będzie rozwalone, jednak niestety nie - dalej wstawione ;<
Mi jak narazie przychodzi do głowy tylko rozwalona łazienka na 1 piętrze gdzie rzeczywiście mógłby coś nabroić ;]
Wcześniej myślałem ,że słynne okno będzie rozwalone, jednak niestety nie - dalej wstawione ;<
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Też szukałem czegokolwiek, i widać tylko i wyłacznie ten jeden ślad z tą ścianą, i prawie jestem pewien że to jest ślad z przyszłego remaku RE3 ;]
-
- Posty: 19
- Rejestracja: pn 28 sty, 2019
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Na 3 piętrze przed tym pokojem z kluczem pik (chyba?) też jest dosyć mocno rozwalona ściana. Dalej w zachodnim magazynie jest też bałagan tam mógł wejść.
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Zaraz zaraz, jest jedno rozwalone okno niedaleko pokoju STARS przez które pada deszcz jak dal mnie to może być miejsce wejścia nemka.
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Raczej
Spoiler!
Ten temat to raczej snucie fantazji albo gruba nadinterpretacja. Nie wierzę, żeby intencjonalnie wspominano Nemesisa w jakikolwiek sposób.Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Nawet ta ściana to bardziej dzieło MrX’a. Sam szukałem jakiś powiązań ale jest ciężko.
Oglądaj na YouTube - RESIDENT EVIL CGI | WIECZNY MROK EVIL TV odc. 37
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Wysadzić mógł ją też Elliot (typek, którego rozrywają zombie na pół) i jego załoga. W końcu jak chcieli wysadzać stertę desek i śmieci piętro wyżej aby dostać się do posągu, to czemu nie pierdyknąć sobie najpierw normalnej ściany?
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
O a skąd wiesz, że chcieli wysadzić stertę desek ? Ja jak czytam dokument to mam wrazenie, że jakiś psychopata zamknął za kratami paru ludzi, których nie lubił żeby ich wysadzić, tylko stwierdził wpierw, że zrobi sobie tam hunger games...
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Pierwsze pytanie jakie mi się nasuwa czytając ten temat to "czy Capcom w przypadku ewentualnego remake RE3 będzie sztywno trzymać się ram wyznaczonych przy okazji premiery oryginału?". Nowa odsłona RE2 jest przemodelowana pod niemal każdym względem, łącznie z fabułą i wydarzeniami w niej przedstawionymi, a to pozwala na pewną dozę niepewności co do tego, czy hipotetyczny RE3 będzie rozgrywać się w tym samym przedziale czasowym, co w przypadku pierwowzorów, czy może i on zostanie dotknięty magiczną różdżką z napisem "zmiany"? Jeśli tak faktycznie by się stało to może okazać się, że segment z posterunkiem policji zostanie zastąpiony czymś innym i nowym, a Nemesis w nowym timeline nigdy nie trafi do komisariatu.
A odpowiadając na pytanie: ja tam nie zauważyłem nic
A odpowiadając na pytanie: ja tam nie zauważyłem nic
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Btw, ciekawe kto i jak rozwalił ścianę na 3 piętrze
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
W remake'u, w przeciwieństwie do oryginału, nie jest pokazane jak i kiedy przybywa Dolph Lundgren. Nadal uważam, że wszelka działalność na posterunku nie jest efektem działania Nemesisa tylko ew. Tyranta właśnie.
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
chlip
Szakal: Nie piszemy na forum takich krótkich, nic nie wnoszących postów.
Szakal: Nie piszemy na forum takich krótkich, nic nie wnoszących postów.
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Jeżeli już, to raczej musiały być
Spoiler!
zrzucone
Dziura na ostatnim piętrze raczej nie powstała od wybuchu. Ale czy ewentualnie Nemek ją zrobił... Zbyt daleko posunięte plany.
Zgodzę się z faktem, że potencjalny RE3 może zupełnie odbiegać od tego co znamy i co aktualnie widzimy w RE2.
Swoją drogą, wplecenie w RE3 posterunku było według mnie jednym z największych problemów tej gry, bo trzeba było jakoś "zamaskować" fakt RE2. Capcom na tamte czasy zrobił jak zrobił. Być może teraz nie chcą popełnić tego błędu i wątek komisariatu będzie bardzo skromny
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Skromny być nie musi. Musi być sensowny. Zauważ, że robiąc remake RE2 twórcy już wiedzą co się wydarzyło w RE3. Przy oryginale tak nie było, więc nie mogli planować w przód. Tutaj mogą. Czy to zrobili? Się okaże, jeśli wyjdzie RE3. Na pewno ten posterunek jest dużo bardziej przygotowany na dopasowanie do potencjalnego RE3 i jego ingerencji w fabułę. Są blokady, deski, śmieci - wszystko to, co powinno być na posterunku w RE2 PO (lub też w trakcie) wydarzeniach z RE3.
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Czyli re3 dzieje się szybciej od re2? Bo nie kumam
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Pierwsza połowa trójki toczy się przed wydarzeniami w dwójce, a druga połowa po nich .
Złe oko moderacji czuwa.
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Ściślej rzecz biorąc, jeśli mnie pamięć nie myli, to RE3 dzieje się wcześniej do czasu aż
EDIT:
To chyba tutaj. Naturalnie uwaga nas spoilery odnośnie do RE2 i RE3.
Tu z kolei znajdziesz całą chronologię wydarzeń serii. Autorem jest nie kto inny jak niezastąpiony i niedościgniony w swoim fachu Diadem
Spoiler!
Wtedy do komisariatu przybywają Leon i Claire (stąd dyskusja a propos stanu komisariatu - zaraz podrzucę Ci link do tematu, w którym toczyła się dyskusja - faja rzecz do poczytania, dużo ciekawych informacji tam znajdziesz), a juz po wydarzeniach z RE2 ma miejsce dalsza część RE3.EDIT:
To chyba tutaj. Naturalnie uwaga nas spoilery odnośnie do RE2 i RE3.
Tu z kolei znajdziesz całą chronologię wydarzeń serii. Autorem jest nie kto inny jak niezastąpiony i niedościgniony w swoim fachu Diadem
Re: Jakieś ślady nemesisa ?
Wracając do dziury w ścianie, to moim zdaniem wybił ją Mr.X. Jesteśmy przecież świadkami jak robi to samo na F1.
W piątkowe wieczory nie odpowiadam za swoje posty.