nobody2211 pisze:Poza tym, tak zauważyłem, że napisałeś ''ochłapy'', RE0, to dla Ciebie ochłap ?
RE Zero to nie ochłap, tylko jeden z najlepszych resów. To RE Zero w wersji na Wii jest ochłapem z mojego punktu widzenia.
nobody2211 pisze:Co do Residenta w wersji sims, to w sumie, też by to coś ciekawego było, może jako ciekawostka zdecydowanie, ale nadal według mnie ciekawie.
A wg mnie to by była profanacja.
Nikogo nie zachęcam do kupowania tego samego, ale na inną konsolę, ale trzeba się przez chwilę zastanowić, powiedz Deus Ex, dlaczego Capcom ma robić Remaki, jeżeli będą widzieć, że nikt tego, co już dają nie kupuje ? Capcom przede wszystkim myśli o interesie, każda firma jeżeli ma idee, to ma ją tylko z początku, później to już tylko rutyna i interes, nie będzie miało znaczenia dla nich, co fani myślą, liczyć będzie się dla nich przychód z ich produktów i jeżeli powiedzmy będzie przychód, to może nawet pomyślą o Remaku, ale na pewno nie będą nic robić, jeżeli wszyscy się na nich wypną i nie chodzi mi tylko o fanów. Capcomu na pewno nie interesuje polskie forum ''mwrc'', myślisz, że tu zaglądają ? myślę, że Nie. Nie wiem, może mają problemy z sensownym myśleniem, a może tylko na razie realizują swoje obietnice, że RE wyjdą też na Wii, czyli w tym i RE0. Wkażdym razie, ja krytyki wysunąć po prostu nie chce i nie widzę w tym sensu, dlatego jestem bezkrytyczny wobec nich, bo doskonale rozumiem, że pieniądz rządzi światem, nie idea. Idealistom pozostaje tylko czekać (chyba, że sam stworzysz bezpłatnie Remaka RE2 i 3), ale w żadnym wypadku niczego nie oczekiwać. Zresztą sam zauważ Deus Ex, ty który ich krytykujesz, czy nie grasz w ich gry ? Czyżby brak konsekwencji ? Nie popieram was, ale i tak w inne Residenty pogram ?
A czy Capcom robi komuś jakąś łaskę tym, że wyda taką czy inną grę o tytule RE? To nie jest jedyny developer wydający gry z takiego gatunku. Nie kupuję tłumaczenia "Capcom jest tylko firmą i ma zarabiać pieniądze".
Tok rozumowania, jaki prezentujesz doprowadza do tego, że Capcom ma za nic lamenty fanów (nie tylko tutaj na mwrc), którzy tęsknią do czasów świetności serii i czują się przez developera oszukani, dostając RE TDC albo RE5 (oszukani w sensie, jakie to nie miały być doskonałe gry a do ideału im daleko). Czują się oszukani, gdy przychodzi im płacić za dodatki do gry, którą już kupili. Czują się oszukani, gdy nie mogą pograć w któregoś Residenta, bo konsolę, na którą wydano tę część ma w domu co 20 gracz. I mogę Cię zapewnić, że nie ja jeden tutaj na forum jestem krytyczny wobec pewnych ich marketingowych posunięć. Być może takie są realia rynku gier, jednak gdy sobie porównam RE do innych uznanych serii (MGS czy Silent Hill), nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Capcom zarabiając kasę, wyciera sobie mordę logo RE. I oni jeszcze niedawno stwierdzili, że może czas, by RE poszło w odstawkę i czas zająć się promocją Dead Rising
.
Faktycznie, polskie forum o RE raczej ich nie interesuje. Moja krytyka nic tu nie da. Tyle że my jesteśmy reprezentantami głosu wielu fanów. Zagraniczne fora też czytuję i nastroje bywają bardzo podobne.
Zeszliśmy lekko z tematu.