Właśnie o to chodzi. Teoretycznie w dwójce postacie chodzą po komisariacie w tym samym czasie, mijając się co jakiś czas. I co? Najpierw Claire przesuwa posągi na pierwszym piętrze, a chwile potem przychodzi Leon i robi to samo? Ktoś je wziął przesunął z powrotem w międzyczasie ?Zauważ jednak, że dwójka pozoruje to, że nasze postaci działają równolegle w stosunku do siebie (stąd scenariusze A i B)
Nie zmienia to faktu, że to było głupie. Wszystko w grze zależy od decyzji programistów...2. Decyzja programistow.
A wiesz, że RE 4 było pierwszym residentem w jakiego grałem? Wcześniej dużo o serii słyszałem, ale nie miałem okazji zagrać. I przez całą grę mówiłem do siebie: no i gdzie te zombiaki? ale ta plaga jest gupia. itp. Po za tym denerwowało mnie, że w grze która teoretycznie ma być survival horrorem nie ma statycznej kamery i akcja tak bardzo skupia się na rozwałce. (jestem starym silenthillowcem ). O widziszStPaul pisze:4. A moim zdaniem dobrze. Praktycznie w każdej częsci RE było to samo. Wirus, wypadek, zombie, potwory też sie powtarzaly. Dla mnie to jest super, ale warto było coś zmienić.
5. Brak w RE 4 statycznej kamery i skupienie akcji na rozwałce. I jeszcze to zbieranie pieniędzy i kupowanie broni. .