20-lecie serii Resident Evil (wypalenie/przemyślenia)

Rozmowy o serii Resident Evil na tematy nie pasujące do pozostałych for

Jak oceniasz obecną sytuację serii Resident Evil

1
0
Brak głosów
2
0
Brak głosów
3
4
33%
4
2
17%
5
1
8%
6
0
Brak głosów
7
4
33%
8
0
Brak głosów
9
1
8%
10
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 12

Awatar użytkownika
WESKER-DL
Posty: 3838
Rejestracja: czw 08 lut, 2007
Lokalizacja: Łęczyca

20-lecie serii Resident Evil (wypalenie/przemyślenia)

Post autor: WESKER-DL »

Każdy z nas zaczynał inaczej, w różnych okresach poznawał serię Resident Evil. Po tylu latach większość z Was wyrobiła sobie opinie oraz potrzeby w związku z nadchodzącymi kolejnymi częściami. Są tutaj na forum zarówno starzy wyjadacze (98 u mnie) jak i młodsi ale sens tematu będzie dla wszystkich. Zainspirowany wydarzeniami w innym temacie mam propozycję, niech każdy opisze swój punkt widzenia w jednym temacie, chodzi o przykładowo nową część (czy będzie to Rev3 czy Re7 nie ma znaczenia), chciałbym poznać każdego chętnego zdanie i potrzeby dotyczące nowej części. Piszcie co chcielibyście zobaczyć korzystając również z punktów jakie wypisałem. narzekania w różnych tematach, potrzeby, marzenia zawarte tutaj. Ja opiszę swoje troszkę później. A więc zaczynamy:

Czekałem na ten dzień aby opisać swoje przemyślenia, dziś jest 20-lecie serii Resident Evil i również pod tym kątem powstał temat. Zapraszam do swoich przemyśleń i dziękuję również za opinie zamieszczone tutaj.

1. Jak długo jesteś fanem lub masz styczność z serią Resident Evil

Od roku 1998 czyli jakieś 18 lat, kawał czasu (Resident Evil Directors Cut)

2. Która część serii wydaje Ci się idealna

RE2. Przede wszystkim świetne rozbudowanie części pierwszej pod każdym względem. Dwóch bohaterów, świetne scenariusze, niezapomniana ścieżka dźwiękowa. To była duża ekscytacja przechodzić tą odsłonę jak i dodatki do niej. Kilkadziesiąt godzin, speedruny, pisanie poradników, do tej pory znam ją na pamięć i mam fobie na temat używania spray'ów.

3. Od której części Twoje zainteresowanie i fun zaczął maleć

Kryzys był przy ORC ale RE6 trzymał poziom a później Revelations 2 więc za bardzo nie zmalało na przestrzeni tych lat.

4. Chciałbyś Remake czy jednak coś nowego (RE7)

Chicałbym Remake RE2/3 w stylu Remake i Zero. RE7 ma wysoką poprzeczkę do przeskoczenia co nie oznacza, że Capcom nie sięgnie wysokich ocen.

5. Wolisz pudełka i sentyment kolekcji czy może być to również cyfra

Zdecydowanie pudełka jeżeli chodzi o Residenty. Mam oddzielną podświetlaną witrynę specjalnie na serię i różne gadżety (książki, komiksy, figurki, edycje specjalne, itd.) więc miło się patrzy na kolekcję z przestrzeni kilkunastu lat. Co nie zmienia faktu, że posiadam jeszcze cyfrowe wersje gier. Choćby na Ps Vita albo w wersjach HD - PS4,PS4.

6. Jak procentowo widzisz tryb single i multi w Residentach (np. Single 80%, Multi, tryb mercenaries 30%)

Tak jak w pytaniu, czyli 80/20. Pasują mi bardzo wyzwania typu 4th, extreme battle jak i Mercy. W każdym z trybów spędzałem dużo czasu i szczerze nie pamiętam, który tryb bym wyrzucił. Teraz jest Raid, wciągający bardzo aczkolwiek nowinki danych części trzymają fajny klimat ( Leech Hunter).

7. Czy uważasz, że spin off'y są w ogóle potrzebne?

Jak najbardziej są potrzebne w oczekiwaniu na podstawowe części. No może oprócz Gun Survivor 2 chociaż rozumiem, że to było na automatach i tam powinno pozostać.

8. Czy czujesz, że seria powinna się skończyć a Capcom definitywnie powinien zamknąć rozdział Biohazard?

Nie powinien kończyć, nie ten etap. Wreszcie zaczyna seria zyskiwać mocno, zarówno na klimacie jak i na jakości i potrzebach fanów.

9. Która część jest dla Ciebie najgorsza

Gun Survivor 2, którego kupiłem i ciężko mi było przejść.

10. Czy Twoje zainteresowanie serią na przestrzeni lat bardzo zmalało a może utrzymuje się na takim samym poziomie bądź wzrosło?

Wzrosło lub utrzymuje się na prawidlowym poziomie. Ostatnimi czasy dostałem kilka pozycji, które mnie jeszcze bardziej uświadomiły, że nigdy się nie wypalę lub będzie to odległa przyszłość.

11. Czy byłbyś obecnie w stanie kupić konsolę lub wzmocnić PC dla jednej odsłony Residenta, który okazał się być bardzo dobry?

Gamecube'a kupiłem dla Residentów, tak samo jak 3DSa i PS2 więc jestem w stanie. Świadomość, że nie zagram, nie przejdę dobrej odsłony nosiłby mnie mocno.

Idealny Resident? REmake'i w stylu obecnym i dodatek Multi. Taki miks byłby dla mnie idealny więc czekam na RE2 jak jeszcze nigdy!

Najpierw prosiłbym o odpowiedzi na rzeczone pytania, następnie opisanie swojego idealnego Residenta, może być ciekawie.
Ostatnio zmieniony śr 23 mar, 2016 przez WESKER-DL, łącznie zmieniany 2 razy.
Oglądaj na YouTube - RESIDENT EVIL CGI | WIECZNY MROK EVIL TV odc. 37
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
Awatar użytkownika
TheMitu97
Posty: 159
Rejestracja: sob 23 mar, 2013
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: TheMitu97 »

To może ja zacznę:

1. Styczność z serią Resident Evil mam od dosyć dawna, jeszcze za czasów jak miałem ok. 6-7 lat. Nieco później niż większość z was, ale liczy się fakt.
2. Ciężko wskazać konkretny tytuł. Najlepiej wypadły chyba druga i trzecia część, pod względem survival-horroru i chyba każdy potwierdzi, że te gry to legendy.
3. Maleć nigdy nie zmalał, chociaż był etap, w którym nie interesowałem się Residentem, ale o tym niżej.
4. To i to, jednak bardziej wolę Remake dwójki.
5. Nie muszą to być pudełka, wystarczy samo posiadanie gry w bibliotece Steam itp.
6. Nie za bardzo wiem o co chodzi w tym pytaniu, ale powiem tak od siebie, że powinny być zarówno tryby Single i Multi. Czyli takie fifty-fifty
7. Są potrzebne, gdyż wyjaśniają to, co niewyjaśnione, a także rozwijają uniwersum mniej lub bardziej.
8. Nie czuję tego, pomysły nigdy się nie skończą i jeszcze trochę części powstanie.
9. Ciężko stwierdzić, w niektóre części nie grałem, ale myślę, że będzie to Survivor 2, każdy zapewne wie dlaczego.
10. Na początku zainteresowanie było raczej umiarkowane, traktowałem residenty jako wymagające gry, które z czasem przeszedłem i odeszły w zapomnienie. Po paru latach jednak zainteresowanie wróciło i utrzymuje się do dzisiaj na wysokim poziomie.
11. Akurat wzmacniam PC, co prawda z powodu starości, ale dzięki temu mógłbym komfortowo pograć w np. Zero HD, od którego mój stary komputerek przegrzewa się niemiłosiernie :)

A teraz wymarzony Resident:

Chciałbym, aby powstało coś w stylu serii Outbreak, w którym każdy tworzy sobie postać (coś jak GTA Online). Po stworzeniu postaci zostajemy wyrzuceni w losowe miejsce w ogromnym Raccoon City i łącząc siły z innymi graczami próbujemy przeżyć. Otwarty świat, znane lokacje, dużo questów, masa NPC i możliwość uczestnictwa w najważniejszych wydarzeniach m.in. z drugiej i trzeciej części. Akcja toczyłaby się od wybuchu infekcji do sterylizacji miasta, po czym występowałby restart serwera (każdy mógłby postawić swój własny serwer, lub dołączyć do serwera oficjalnego). Gracze mogą oczywiście próbować wydostać się z miasta, ale nie będzie to zadaniem prostym do wykonania. Dodatkowo, znając panów z Capcomu zostałyby dodane Eventy, w których do wygrania byłyby nagrody albo inne duperele. System craftingu, głód, pragnienie i inne rzeczy, rodem z DayZ, aby dodać grze więcej realizmu, oczywiście od ugryzień zostalibyśmy zarażeni, co w 99% skończy się śmiercią gracza. Ale kto wie? Może gracz nabędzie z jakiegoś źródła szczepionkę? Ah, rozmarzyłem się, myślę, że tyle wystarczy.
Awatar użytkownika
Mr_Zombie
Posty: 846
Rejestracja: czw 08 lut, 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Mr_Zombie »

WESKER-DL pisze:1. Jak długo jesteś fanem lub masz styczność z serią Resident Evil
2. Która część serii wydaje Ci się idealna
3. Od której części Twoje zainteresowanie i fun zaczął maleć
4. Chciałbyś Remake czy jednak coś nowego (RE7)
5. Wolisz pudełka i sentyment kolekcji czy może być to również cyfra
6. Jak procentowo widzisz tryb single i multi w Residentach (np. Single 80%, Multi, tryb mercenaries 30%)
7. Czy uważasz, że spin off'y są w ogóle potrzebne?
8. Czy czujesz, że seria powinna się skończyć a Capcom definitywnie powinien zamknąć rozdział Biohazard?
9. Która część jest dla Ciebie najgorsza
10. Czy Twoje zainteresowanie serią na przestrzeni lat bardzo zmalało a może utrzymuje się na takim samym poziomie bądź wzrosło?
11. Czy byłbyś obecnie w stanie kupić konsolę lub wzmocnić PC dla jednej odsłony Residenta, który okazał się być bardzo dobry?
1. Od chwili, gdy kumpel pokazał mi RE1 na PC, czyli ok. 1997 roku.

2. Żadna. Każda ma pewne (mniejsze bądź większe) wady i każdą z tych, które lubię, lubię za coś innego.

3. Moje zainteresowanie/fun to raczej sinusoida, raz maleje, raz wzrasta. Największy kryzys przyszedł chyba wraz z RE4, które było (jak na tamte czasy) swoistym rebootem serii, gdzie gra zarówno w kwestii fabuły jak i samego gempleju kompletnie próbowała jak najbardziej oderwać się od poprzedniczek. Późniejszym produkcjom (RE5, DSC, Damnation) udało się jednak zmyślnie wplątać wątki z RE4 do ogólnej fabuły serii, zaś sama gra-- no, pomimo iż trudno o niej powiedzieć, by chociażby stała obok survivor-horrorów, to była po prostu świetna. Kawał dobrej roboty, przy której pomimo wstępnego kręcenia nosem, bawiłem się świetnie.

4. Chciałbym REmake i coś nowego - o ile będą to dobre gry. Produkcja jednej gry nie wyklucza produkcji drugiej.

5. Obojętne. Kupiłem wersję pudełkową Revelations 2, bo po prostu bardziej mi się opłacała (cena o jakieś 40zł taniej niż na Steam, a jeszcze bonusowe DLC wpadły); kupiłem wersję pudełkową Origin Collection, bo... po prostu czułem, że wypada (a chyba i tak cena wyszła mniej więcej taka sama, jak za Zero HD na Steam -- ach ten przelicznik euro na PLN). W obu przypadkach pudełko zostało otwarte raz, by spisać kod do Steam, a od tego czasu leży na półce i pewnie będzie tam leżeć już zawsze (albo do wymiany mebli).

6. Należę do, jak to ładnie nazwał Recoil, gatunku "zakompleksionych mizantropów", więc preferuję rozgrywkę solo. RE5 przechodziłem z kumplem (razem maksowaliśmy grę) i było świetnie. RE6 przechodziłem już sam i też się świetnie bawiłem. Procentowo moje rozgrywki w multi w RE6 stanowią pewnie z 5% całkowitego czasu spędzonego z grą więc... Jeżeli tryb online jest opcjonalny, to jak najbardziej mi nie przeszkadza - raz na jakiś czas można z kimś zagrać. Jeżeli jednak byłoby to coś wymaganego (czyli gra online-only) to dziękuję bardzo, postoję.

7. Tak. Spin-off'y umożliwiają eksperymenty (z formatem, z budżetem, z gatunkiem). Raz trafiają się gnioty (OCR), innym razem perełki (Revelations).

8. Nie wiem. Jak pisałem to wielokrotnie, RE jest serią, która tak naprawdę może ciągnąć się w nieskończoność. Nawet jeżeli aktualni "głównie" bohaterowie wymrą (jeżeli nie zabici przez potwory, to chociażby ze starości), to wciąż pozostają kolejne pokolenia (Sherry, Jake, Moira; Lilly i Lott pewnie też przez te lata nie próżnowali :P) czy pierdyliard postaci pobocznych. Wypadki z wirusem (mniej bądź bardziej świadome), czy też ataki terrorystyczne mogą pojawiać się zawsze i wszędzie (nawet w kosmosie). A nawet bez wymyślania nowych epidemii zawsze można po raz n-ty wykorzystać Raccoon City (Outbreak pokazało, że można tam opowiedzieć sporo historii), Terragrigia, Tall Oaks, Lanshiang czy też inne duże lokacje, które pojawiły się w którejś z cześci.

Także, nie wiem. RE to nie jest seria, którą można definitywnie skończyć; stwierdzić: "tak, cały świat jest już bezpieczny, już żadna korporacja nie będzie tworzyła wirusów do produkcji broni bioorganicznej! Our job here is done!"

9. Jeżeli nie liczyć tych najgorszych najgorszych (Survivor, OCR), a jedynie miałbym wybierać wśród tej głównej serii i najbliższych jej spin-off'ów, to... Zero. Beznadziejna fabuła (jeżeli podczas końcowej konfrontacji, po spotkaniu głównego złego skonfundowani bohaterowie pytają się "Who are you?" to wiedz, że scenarzysta nawalił), słaby bestiariusz, tragiczni bossowie, słabe tempo gry, częsty brak jakiekolwiek logiki (czy to w rozmieszczeniu przedmiotów, czy też działaniu postaci)... Ogólnie wyżaliłem się już w innym temacie i nie chce mi się tego wszystkiego powtarzać.

10. Biorąc pod uwagę, że od początku roku przeszedłem Zero, teraz gram w Umbrella Chronicles, w międzyczasie grywałem w RE6 a aktualnie zapałałem do ponownego przejścia RE3... to aktualnie mam wyż zainteresowania ;)

11. Nie. Nieważne jak dobra by gra nie była, mam aktualnie inne ważniejsze wydatki (plus chroniczny brak czasu). Dlatego jeżeli zagranie w grę wymagałoby jakiegoś gruntownego upgradu sprzętu, to zakup gry mógłby spokojnie poczekać.


Z opisaniem idealnego RE byłoby mi trudno, bo jak napisałem w pkt 2, nie mam ideału - każdą grę lubię za coś innego (prócz Zero, Zero broni się tylko ładnymi lokacjami): RE1/REmake za świetną atmosferę grozy i tajemnicy oraz wolne tempo rozgrywki; RE2 za bycie odpowiednikiem Terminatora 2 dla RE1; RE3 za ogólny klimat apokalipsy zombie oraz za to, że grę można przechodzić wielokrotnie i za każdym razem natknąć się na coś ciekawego; CV za melodramę, ciekawych (zabawnych) złych i świetny sountrack; RE4 za niemalże doskonałe temp i design dla gry akcji: w trakcie kilkunastu godzin trwania gry nie sposób wpaść w rutynę, gdyż gra co rusz cię czymś zaskakuje (a to nowymi wrogami, a to mechaniką); RE5 za bycie świetną grą na co-op'a; RE6 za over-the-top akcję i jeden z najlepszych (jeżeli nie najlepszy) system walki w tps-ach. itp itd.

Wiem, czego na pewno nie chcę: otwartego świata, czyli najnowszego trendu w grach video. Od RE spodziewam się dobrze poprowadzonej fabuły (raz jeszcze, FU RE Zero) rodem z filmów (horrorów, filmów akcji) i ściśle zaprojektowanej rozgrywki i tempa gry. Od otwartego świata jest Dead Rising.
Ostatnio zmieniony ndz 13 mar, 2016 przez Mr_Zombie, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Diadem
Posty: 1877
Rejestracja: sob 16 cze, 2007
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Diadem »

1. Jak długo jesteś fanem lub masz styczność z serią Resident Evil.
To było tak dawno, że nie pamiętam, ale pierwsze w łapki wpadło RE1.

2. Która część serii wydaje Ci się idealna
RE2/RE3

3. Od której części Twoje zainteresowanie i fun zaczął maleć
RE4

4. Chciałbyś Remake czy jednak coś nowego (RE7)
Obawiam się, że ani jedno ani drugi mnie nie zadowoli.

5. Wolisz pudełka i sentyment kolekcji czy może być to również cyfra
To bez znaczenia.

6. Jak procentowo widzisz tryb single i multi w Residentach (np. Single 80%, Multi, tryb mercenaries 30%)
Osobiście wolę grać sam. Myślę, że tylko grając samemu można doświadczyć survivalu, skupić się na przetrwaniu, a nie zerkać co porabia partner.

7. Czy uważasz, że spin off'y są w ogóle potrzebne?
Potrzebne jeżeli coś wnoszą do ogólnej serii, rozwijają jakieś poboczne wątki.

8. Czy czujesz, że seria powinna się skończyć a Capcom definitywnie powinien zamknąć rozdział Biohazard?
Seria Biohazard wydaje się nie mieć końca, dopóki przynosi zyski będzie istnieć dalej. Moim zdaniem to już jednak nie jest Biohazard, a zupełnie inna gra, do której wsadzono dobrze znanych bohaterów i ukradziono fabułę na potrzeby dalszych części, tzw. odcinanie kuponów od minionego sukcesu, bo wykreować drugą taką fabułę byłoby trudno...

9. Która część jest dla Ciebie najgorsza
Survivor 2 to było coś takiego czego mogłoby nie być wcale.

10. Czy Twoje zainteresowanie serią na przestrzeni lat bardzo zmalało a może utrzymuje się na takim samym poziomie bądź wzrosło?
Zmalało

11. Czy byłbyś obecnie w stanie kupić konsolę lub wzmocnić PC dla jednej odsłony Residenta, który okazał się być bardzo dobry?
Pod wpływem jednej gry, nawet gdyby była nie wiem jak dobra na pewno nie podjąłbym takiej decyzji. Zwyczajnie poczekałbym na nowy sprzęt i zagrałbym w to np. rok po premierze.

Idealny Resident
Resident w stylu retro. Taki który na okładce będzie miał napis, że jest to gra retro, gdzie obowiązywałyby zasady z RE1/RE2/RE3, a grafika byłaby na poziomie RE0/Remake lub w miarę możliwości lepsza. Nie musi być to główna część, wystarczy część poboczna, byleby miała jakąś składną fabułę nawiązującą do głównego nurtu gry.

Kiedyś był taki temat na forum "Mój wyimaginowany Resident". Dzisiaj bym to na pewno trochę inaczej napisał, zwłaszcza że fabuła poszła do przodu i realia się zmieniły. Objechany Czarnobyl zamienił bym na inne miejsce, ale ogólny nurt byłby w taki właśnie deseń.

Tekst z 27 sierpnia 2009.
Diadem pisze: 1. Miejsce akcji - Paryż (Francja), Manaus (Brazylia), Edmonton (Kanada), Raccoon City (USA), Tokio (Japonia), Czarnobyl (Ukraina).

2. Postacie:
pierwszoplanowe:
- Nicholai Ginovaef (jako główny zły)
- Ada Wong (jako "kochanka" głównego złego)
- Rebecca Chambers (mała kobietka uratuje wielki świat?)
- Carlos Oliveira ("znajomy" Ginovaefa, będzie chciał wyrównać rachunki)

drugoplanowe:
- Billy Coen (ktoś musi pomagać "małej kobietce" w ratowaniu świata)
- Sherry Birkin (jako dorosła osoba)
- Barry Burton (jak zawsze zatroskany o rodzinę)

+ nowe postacie o epizodycznym znaczeniu

3. Przeciwnicy:
Paryż - zombie, crimson head, regis licker, licker (ukazanie etapów przemiany zombie w lickera), hunter γ Gamma ‘MA-124’ i jako przeszkadzajki karaluchy (cockroaches).

Bossowie - Christine Henri (szefowa kompleksu Umbrelli pod Paryżem przechodząca przemianę zombie-licker), Nemesis.

Manaus - kajman na wzór alligatora, sliding worm, piranie zarażone wirusem "T", botanic zombie, rośliny zarażone "T".

Bossowie - Grave Digger (model ulepszony, plujący trucizną, wytwarzający stale sliding worms), stwór na kształt mrówkolwa, kopiący jamy w piasku i czekający aż ofiara wpadnie do dołka
http://m.onet.pl/_m/8334c...49c0bf,14,1.jpg

Edmonton - Enhanced Hunter, Cleaner'si znani z RE:Survivor.

Boss - Tyrant typu T-103 "Ivan".

Raccoon City - hybrydy dobrze znanych nam potworów takich jak Cerberus, Drain Deimos, Licker, Hunter zmienione w wyniku promieniowania. Przeżyły eksplozję i obecnie Cerberusy można pokonać tylko nożem, huntera nie da się usłyszeć, porusza się bezszelestnie, drain deimos jest tak silny, że potrafi przebijać ściany, licker potrafi stać się niewidzialny na krótką chwilę.

Bossowie - Birkin, którego ciało nie zostało zniszczone. Naukowcy klonują jego żywe komórki. Naukowiec odradza się, ma wygląd człowieka i siłę G-Creature, ale nie posiada inteligencji i posłusznie wykonuje rozkazy.

Tokio - infekcja na dużą skalę, w mieście pojawia się wszystko co sobie zażyczycie oparte o "T". Idealnie, aby co alejkę był inny potwór i oczywiście często gęsto zombie.

Boss - doktor Cameron, pani naukowiec znana z BioHazard 4D Executer. Potrafi przenosić swoją jaź z jednej żywej istoty na drugą. Śmiertelnie niebezpieczna i nieuchwytna.

Czarnobyl - Cleaner'si jako inteligentny, uzbrojony, ale standardowy przeciwnik zamiast zombie, automatyczne systemy ochrony, pułapki typu "opadający sufit", tyle, że nikt nam z pomocą nie przyjdzie, huntery tworzące swój hologram, przez co nie wiemy którego atakować (który jest prawdziwy), Shadow - nowy potwór, którego zabić może tylko ostre światło.

Boss - Nicholai we własnej osobie jako tyrant potrafiący zmutować i powrócić do rzeczywistego wyglądu.

4. Zarys fabularny
Nicholai po ucieczce z Raccoon City zaszywa się w Rosji. Obserwuje upadek Umbrelli, jest zły, że Spencer wybrał Sergei'a Vladimira na dyrektora ostatniej dobrze funkcjonującej placówki korporacji na Kaukazie. Po cichu zbiera materiały i buduje swoją potęgę. Postanawia rozbudować swoją podziemną placówkę w okolicach Czarnobyla, gdzie nikt go nie niepokoi. Placówkę infiltruje Ada Wong wysłana tutaj przez "Organizację". Zostaje pojmana i aby przeżyć godzi się na współpracę z Nicholai'em. W rzeczywistości pozostaje lojalna wobec szefów z "Organizacji".

Chapter 1 "Pamiętam Paryż..." Postać grywalna - Ada Wong
Ada zostaje wysłana do Paryża w celu zbadania resztek podziemnego kompleksu Umbrelli w poszukiwaniu wiedzy (niczym badanie schronów w Fallout). Kierujemy jej poczynaniami. Sukcesem jest pokonanie Nemesisa i byłej szefowej kompleksu oraz zebranie wiedzy o nim dla Nicholaia.

Chapter2. "Mały, wielki świat" Postać grywalna - Rebecca Chambers & Carlos Oliveira
Rebecca po opuszczeniu zniszczonego Raccoon chciała uciec od tego koszmaru jak najdalej i wylądowała w Amazonii w Manaus - mieście z którego wydostać można się tylko śmigłowcem, lub łodzią. To idealne miejsce dla ukrycia się przed światem zostało również wykorzystane przez Billy'ego Coena. Rebecca rozpoznaje go, Billy początkowo chce uciekać, ale w końcu zostaje z Rebeccą. Wieczorem rozmawiają o "starych czasach" i tę rozmowę podsłuchuje nikt inny jak Carlos Oliveira. Od razu reaguje na słowo Raccoon City i tak nasza trójka przy kilku kieliszkach "czegoś mocniejszego" się poznaje.

Tymczasem Nicholaia i jego naukowcy mają już pewne sukcesy w badaniach. Pierwszy test ich broni ma odbyć się właśnie w Manaus. Cel - zainfekowanie całego miasteczka, a potem doszczętne spalenie go, tak, aby nikt nie dowiedział się co tu się działo. Nicholai realizuje swój plan "mini infekcji".
Nowy rodzaj wirusa mutuje tylko określone organizmy. Podczas infekcji Nicholai jest w mieście i zostaje rozpoznany przez Carlosa. Billy ratując Rebecce zostaje zainfekowany i pojmany przez Nicholaia, który ucieka z miasta.

Chapter 3. "Cel uświęca środki" Postać grywalna - Barry Burton
Nicholai uświadamia sobie, że na świecie jest wiele ludzi którzy widzieli incydent w Raccoon i mogą być źródłem informacji. Jego agenci odnajdują w Kanadzie byłego członka S.T.A.R.S. - Barry'ego Burtona. Ada zostaje wysłana na miejsce. Jej celem jest zmuszenie Barry'ego do wyjawienie wszystkich sekretów. W tym celu porywa jego dwie córki Mojrę i Poli, a za ich oddanie żąda informacji o pozostałych członkach S.T.A.R.S. Barry postanawia je uwolnić, ale musi stawić czoła wysłanym przez Nicholaia Cleaner'som oraz dowodzącemu nimi Tyrantowi "Ivan". Barry podobnie jak Billy zostaje pojmany i wywieziony. Ada uwalnia jego córki mówiąc Nicholai'owi, że zginęły w czasie walki.

Chapter 4. "W ruinach historii" Postać grywalna - Rebecca Chambers & Carlos Oliveira
W zgliszczach zniszczonego Raccoon City postawiona została platforma, gdzie naukowcy mogą badać skutki zrzucenia bomby jądrowej. Wszystko wskazuje na to, że w mieście nie ma życia, ale głęboko pod ruinami żyją istoty odporne na skażenie promieniotwórcze.
Badacze korzystając z robotów odkrywają te stworzenia i łapią do badań. Odnalezione zostają również szczątki Birkina, kilka żywych komórek zostaje sklonowanych i Birkin odradza się jako człowiek z wyglądu, ale G-Creature ciągle w nim drzemie. Pozbawiony inteligencji, ten który kiedyś sam robił eksperymenty na Lisie Trevor, sam staje się obiektem kolejnych testów. Nicholai odnajduje jego córkę, dorosłą już Sherry i postanawia ich skonfrontować licząc, że przywróci Birkinowi pamięć i co najważniejsze dla niego - wiedzę. Ada nawiązuje kontakt z Sherry przekonując ją, że jej ojciec żyje. Sherry nie chce uwierzyć, ale w końcu godzi się na podróż do Raccoon City. Obie wkradają się do kompleksu, tymczasem to samo robią Rebecca i Carlos sądząc, że jest to główna siedziba Nicholaia. Wszyscy zostają dostrzeżeni, na skutek zamieszania potwory uciekają z zamknięcia. Również Birkin wymyka się spod kontroli stając się niezwykle groźnym przeciwnikiem. Rebecca ma szansę go zabić, ale pojawia się Sherry która zasłania ojca i nie pozwala na jego pokonanie. Birkin zaczyna odzyskiwać pamięć, zauważa to Ada i ucieka zabierając go z sobą. Sherry, Rebecca i Carlos muszą ich teraz odnaleźć.

Chapter 5. "Kilka mil do nieba" Postać grywalna - Rebecca Chambers, Carlos Oliveira & Sherry Birkin
W poszukiwaniu Ady Wong nasi bohaterowie trafiają do Tokio. Wielu naukowców pracujących na platformie w Raccoon City pochodziło z tego kraju, a samym Tokio gdzie kwitnie przestępczość podziemna i czarny rynek można kupić nie tylko konwencjonalną broń. Trop ten okazuje się jednak błędny. Nicholai tymczasem wie gdzie przebywa Rebecca. Jest teraz niezwykle potężny dzięki wiedzy Birkina, a w dodatku przyłącza się do niego nowa towarzyszka. To doktor Cameron, naukowiec z Raccon City, która uciekła w miasta przed jego destrukcją. Jej wybitne zdolności przeistaczania się w potwora i przenoszenia swojej jaźni do dowolnej żywej istoty robią wrażenie na Nicholai'u. Aby sprawdzić lojalność pani Cameron, wysyła ją do Tokio, aby zabiła Rebecce, Carlosa i Sherry. Gdy Cameron ma trudności w wykonaniu zadania, Nicholai postanawia zniszczyć całe miasto i nieudolną sojuszniczkę. Infekuje mieszkańców wirusem "T" i wysyła do miasta swoje nowe potwory, aby sprawdzić jak spiszą się w walce. Rebecce udaje się jednak wydostać z miasta, a od pokonanej i zdradzonej doktor Cameron dowiaduje się gdzie szukać Nicholaia.

Chapter 6. "Ja, Nicholai!" Postać grywalna - Rebecca Chambers, Carlos Oliveira & Sherry Birkin.
Bohaterowie przybywają do laboratorium Nicholaia, który dosłownie zaprasza ich do środka. Jest pewny, że nie wyjdą stąd żywi. Ta częśc będzie najbardziej nieliniowa. Od wyborów bohaterów będzie zależało dobre lub złe zakończenie historii. W "ekstremalnie" dobrym zakończeniu - ginie Nicholai, Ada prawdopodobnie ginie (nie odnajdujemy jej ciała), Birkin staje się normalnym człowiekiem (usunięty wirus "G" z jego organizmu), pozytywni bohaterowie żyją.
W najgorszym zakończeniu... zwycięża Nicholai.

<<Nicholai siedzi w wielkim, wygodnym fotelu. Do pomieszczenia zostaje wprowadzona Rebecca pilnowana przez dwóch Cliners'ów. Nicholai wstaje podchodzi do wielkiej drewnianej skrzyni stojącej obok...
-wyciąga niebieski beret... Jill Valentine?? Nie żyje
-wyciąga zapalniczkę z napisem STARS... Chris Redfield?? Nie żyje
-wyciąga zdjęcie Moiry i Poli... Barry Burton?? Nie żyje
-wyciąga kamizelkę z napisem "Made in Heaven"... Claire Refield?? Nie żyje
-wyciąga skórzaną kurtkę... Leon S. Kennedy?? Nie żyje
-wyciąga czerwoną sukienkę... Ada Wong?? Nie żyje
-wyciąga okulary przeciwsłoneczne... Albert Wesker?? Nie żyje
-wyciąga złoty medalion... Sherry Birkin?? Nie żyje
-wyciąga wojskowy nieśmiertelnik... Billy Coen?? Nie żyje
-wyciąga czarną kamizelkę z logo UBCS... Carlos Oliveira?? Nie żyje
...>>
Zakończenie według wzoru z tego filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=YuQeGos15ds

5. Tytuł - Resident Evil - "Nicholai Revenge"
Deus Ex
Zarząd
Posty: 3132
Rejestracja: sob 17 lis, 2007

Post autor: Deus Ex »

WESKER-DL pisze:1. Jak długo jesteś fanem lub masz styczność z serią Resident Evil
Od 2007 roku.
WESKER-DL pisze:2. Która część serii wydaje Ci się idealna
RE3.
WESKER-DL pisze:3. Od której części Twoje zainteresowanie i fun zaczął maleć
Zainteresowanie nowymi częściami RE wygasło u mnie po premierze RE6. Ogólne zainteresowanie serią utrzymuje się u mnie od lat na podobnym poziomie, czyli dość wysokim (w innej sytuacji nie siedziałbym już dawno na forum :)). Nie śledzę newsów, nie grałem w Revelations, nie czekam na RE7.
WESKER-DL pisze:4. Chciałbyś Remake czy jednak coś nowego (RE7)
Zdecydowanie Remake'a. Jest w sadze dość dużo niedopowiedzianych kwestii, białych plam, które czekają na uzupełnienie (i się go oczywiście nie doczekają). Powrót w mury RPD nigdy nie będzie dla mnie dość nudny, o ile nie będzie wyglądał jak w ORC...
Nie ma dla mnie sensu "dokoptowywanie" nowych postaci tylko dlatego, że są dziećmi Burtona czy Birkina, i niejako w genach mają przekazaną chęć walki z Umbrellą czy jej następcami :) Moira i Poly to już nie te dziewczynki ze zdjęcia, które boją się o swojego tatusia, gdy ten musi je opuścić...
WESKER-DL pisze:5. Wolisz pudełka i sentyment kolekcji czy może być to również cyfra


Przerzuciłem się na cyfrowe wydania. Jestem zbyt leniwy by sięgać na półkę po płytkę. Poza tym nie lubię hałasującej płyty w konsoli.
WESKER-DL pisze:6. Jak procentowo widzisz tryb single i multi w Residentach (np. Single 80%, Multi, tryb mercenaries 30%)
Multi to gra bardziej dla funu. Gra samemu pomaga lepszemu wczuciu się w klimat starszych residentów. Czuję się równie dobrze w obu trybach.
WESKER-DL pisze:7. Czy uważasz, że spin off'y są w ogóle potrzebne?
Owszem, po to byśmy zatęsknili za pełnoprawnymi odsłonami :smiech3: .
WESKER-DL pisze:8. Czy czujesz, że seria powinna się skończyć a Capcom definitywnie powinien zamknąć rozdział Biohazard?
Tak. Kojarzenie takich tytułów jak Umbrella Craps z marką RE, jest zwyczajnym nadużyciem wobec serii.
WESKER-DL pisze:9. Która część jest dla Ciebie najgorsza
RE 6.
WESKER-DL pisze:10. Czy Twoje zainteresowanie serią na przestrzeni lat bardzo zmalało a może utrzymuje się na takim samym poziomie bądź wzrosło?
Moje zainteresowanie serią jako taką nie zmalało zbytnio na przestrzeni lat. Nie interesują mnie nowe części, natomiast w starych częściach ciągle mam co rozkminiać i dowiaduję się czegoś nowego. Lubię oglądać gameplay'e z klasycznych residentów, słuchać OSTów, czytać notatki ze wszystkich gier, różne opracowania, timeline'y, rozwiązywać quizy itd :) Seria skończyła się dla mnie na śmierci Weskera, zatem wszystko co się działo do 2009 jest OK ;)
WESKER-DL pisze:11. Czy byłbyś obecnie w stanie kupić konsolę lub wzmocnić PC dla jednej odsłony Residenta, który okazał się być bardzo dobry?
W życiu :) Nie zaryzykowałbym wydania choćby złotówki bazując na czyjejś opinii. Myślę, że seria dała mi już dość frajdy i nie oczekuję więcej.
PSKING
Posty: 1282
Rejestracja: ndz 18 sty, 2015

Post autor: PSKING »

Ad.1. Od końcówki 2003 roku.

Ad.2. Resident Evil to seria dzieląca się yak jakby na dwie części(klasyczne oraz nastawione na akcje). Z klasycznych to Re3, ponieważ było bardzo rozbudowane gameplayowo, nie bano się implementować nowości jak wybór ścieżki. A co do części nastawionych na akcje to Re4, ponieważ jak dla mnie posiadało idealny klimat oraz nie miało udziwnień gameplayowych.

Ad.3. Zainteresowanie wygasło po Re6, nigdy tak się nie zawiodłem na żadnej grze. Bylem rozczarowany do tego stopnia, że zamierzałem porzucić serię. Przez Re6 przestałem czuć jakikolwiek hype na jakąkolwiek grę.

Ad.4. Trudno powiedzieć, w końcu nie mamy żadnych informacji o obu grach, aczkolwiek jeśli ktoś przyłożył by mi nóż do gardła :smiech3: , to wybrał by Remake ponieważ możemy się domyślić jak to będzie wyglądało.

Ad.5. Żadna różnica. Gdy mam pod ręką po parę dych pudełko, to biorę pudełko, jeśli na psn jest przecena i mogę dostać takie Te ReV za 30 zł, to biorę cyfrę.

Ad.6. Maksymalnie 70/30, bo multi niezbyt jest potrzebne. Ale jeśli chodzi o dodatkowe tryby gry to mogło by dla mnie być nawet 50/50.

Ad.7. Jak najbardziej, są bardzo dobrą odskocznią od głównej serii, są robione z wiekszym luzem, dzięki czemu potrafią być lepsze od głównej serii (czyt. Re6).

Ad.8. Tak, Re5 było idealnym zwieńczeniem serii.

Ad.9. Re6 (a zaznaczam że przeszedłem ORC)

Ad.10. Zmalało, w pewnym momencie nawet na tyle że nie interesowało mnie co się dzieje w świecie Re. Teraz poprostu jak wyjdzie nowa gra to kiedyś ją kupię, ale w przeciwieństwie do dawnych czasów gdzie Re miało pierwszeństwo, tak teraz wolę najpierw zagrać w MGS V, Wiedźmina 3, a nawet nadchodzącego Ratchet & Clank, dopiero potem w Re.

Ad.11. A w życiu! Jaką mam szansę że nie trafię na takie Re6 :smiech3: . Poza tym , ,minimalizacja kosztów ", czy to Re czy cokolwiek innego, zawsze chcę zapłacić jak najmniej.

Mój idealny Resident Evil...Nie ma takiego, wypaliłem się na tyle że już nic nie oczekuje. I radzę każdemu takiej postawy, chcę poprostu dobrej gry. To najlepsze uczucie gdy coś nas zaskoczy, a jeśli coś nie wyjdzie to przynajmniej nie ma zawodu.

Pozdrawiam :smiech6:
Ostatnio zmieniony pn 21 mar, 2016 przez PSKING, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kal3jdoskop
Posty: 200
Rejestracja: pt 02 maja, 2008
Lokalizacja: Terra

Post autor: kal3jdoskop »

WESKER-DL pisze:
1. Jak długo jesteś fanem lub masz styczność z serią Resident Evil
2. Która część serii wydaje Ci się idealna
3. Od której części Twoje zainteresowanie i fun zaczął maleć
4. Chciałbyś Remake czy jednak coś nowego (RE7)
5. Wolisz pudełka i sentyment kolekcji czy może być to również cyfra
6. Jak procentowo widzisz tryb single i multi w Residentach (np. Single 80%, Multi, tryb mercenaries 30%)
7. Czy uważasz, że spin off'y są w ogóle potrzebne?
8. Czy czujesz, że seria powinna się skończyć a Capcom definitywnie powinien zamknąć rozdział Biohazard?
9. Która część jest dla Ciebie najgorsza
10. Czy Twoje zainteresowanie serią na przestrzeni lat bardzo zmalało a może utrzymuje się na takim samym poziomie bądź wzrosło?
11. Czy byłbyś obecnie w stanie kupić konsolę lub wzmocnić PC dla jednej odsłony Residenta, który okazał się być bardzo dobry?
1.Od 2006 roku (pierwszy kontakt - Resident Evil 3 dołaczony do nieistniejącego już czasopisma Play).
2.Jak dotąd - żadna. Niemało gier z tej serii lubię, ale każda ma jakiś poważny grzech na sumieniu, który uniemożliwia mi określenie którejkolwiek mianem idealnej bądź nawet bliskiej ideałowi.
3.Pierwszy raz po przejściu piątki, z prozaicznego powodu, że trochę to potrwało zanim wyszło coś nowego na PC-ty, a do tego jakimś cudem przegapiłem fakt premiery szóstki i revelations (wiem, że brzmi to, jakbym żył w jaskini, ale naprawdę tak było :P). A drugi raz - po przejściu szóstki i Revelations. Takie uczucie w stylu "fajnie, ale to by było na tyle". Zaskakująco szybko minęło mi zainteresowanie remasterem jedynki i Revelations 2. Z ciekawości kupiłem w promocji tę drugą pozycję, ale okazało się, że brakowało mi chęci, żeby skończyć choć pierwszy odcinek (nawet nie umywa się do pierwszego revelations). I zastanawiam się, czy w ogóle dawać szansę jedynce i "zerówce" HD.
4.Za remake raczej podziękuję, bo to za mało żeby wzbudzić we mnie zainteresowanie serią na nowo. Raczej musiałoby to być coś nowego.
5.Jeśli wersja pudełkowa/fizyczna działa sama z siebie, to jak najbardziej. Ale jeśli to tylko opakowanie dla klucza na Steama (bądź innej usługi), to już wolę wersję elektroniczną. Szczególnie jeśli można ją kupić taniej. Osobiście cieszą mnie inicjatywy pokroju IndieBoxa (kupiłem w jej ramach Armello i nie żałuję), ale widzę, że jest to już bardzo kurcząca się nisza (gry pudełkowe z grami DRM-free/DRM-ami niewymagającymi internetu pokroju CD-keya).
6.W przypadku starszych częsci serii, gdzie tryby Mercenaries(i pokrewne) potwornie mnie wynudziły, dałbym właściwie 100% single'owej kampanii. W nowszych - dałbym gdzieś tak 90-75% single'owi "klasycznemu" (zależnie od częsci), a resztę - multi i trybowi Survivors/pokrewnym.
7.Tak, o ile są choćby przyzwoicie wykonane. Do tej pory niesłychanie mi szkoda, że ORC miało tyle niedoróbek, które nie zostały nigdy połatane/naprawione.
8.Jeśli Capcom ma sensowne pomysły na kontynuację/spin-offy, oraz możliwości i chęci wykonania ich w sposób solidny (albo chociaż przyzwoity), to nie mam nic przeciwko kontynuowaniu serii.
9.Czuję, że kiedyś dostanę bana za tę opinię ;) Jedynka i Code Veronica z tych "starszych", a z tych nowszych - jak na razie Revelations 2.
10.Wydaje mi się, że zmalało. Po części z powodów wymienionych w punkcie trzecim, po części dlatego, że niedawno wydane/zapowiedziane gry raczej nie budzą we mnie przesadnego zainteresowania, a większość dotychczas wydanych gier z serii traktuję jako tytuły "na jeden raz", co wydatnie zmniejsza ich żywotność. O ile w takie Original War czy Gorky 17 grywam do dzisiaj (mimo że ten drugi tytuł już nie ma nawet czym mnie zaskoczyć), o tyle na powrót do dwójki czy trójki na pewno się już nigdy nie zdecyduję.
11.Dla samego Residenta - nie.

Co do "idealnego" Residenta - ciężko byłoby mi coś takiego wykoncypować. Wydaje mi się,, że gdyby wycięto rzeczy, które z czasem (i graniem w inne pozycje niż RE, które miały lepiej przemyślane rózne motywy fabularne czy rozgrywkowe) coraz bardziej mnie irytowały (np powtarzające się schematy w postaci totalnie "nieporęcznych" i niemożliwych/ciężkich do kontrolowania wirusów/zarażonych, zadziwiająca wstrzemięźliwość w przeciwstawianiu graczowi, choćby okazjonalnie, ludzkich przeciwników, nawet kiedy miałoby to większy sens niż zasypywanie kolejną dozą mutantów), to nie wiem, czy to byłby jeszcze RE. Więc raczej uchylę się od tego pytania :P
Ostatnio zmieniony pn 21 mar, 2016 przez kal3jdoskop, łącznie zmieniany 2 razy.
Chcę, aby człowiek wyciągał rękę do człowieka. Aby starał się pojąć, że zło jest często wewnętrzną klęską tego, kto to zło czyni.
Jan Dobraczyński, "Najeźdźcy" (rozdział "Od autora")
Chris93
Posty: 1192
Rejestracja: pt 28 sie, 2009
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: Chris93 »

WESKER-DL pisze:1. Jak długo jesteś fanem lub masz styczność z serią Resident Evil
Od 2001/2 roku, już nie pamiętam :P.
WESKER-DL pisze:2. Która część serii wydaje Ci się idealna
Idealna? Nie ma takiej :P pokochałem serię od pierwszego Survivora, a pierwsze RE utwierdziło moją miłość do tej serii. Jeśli miałbym wybrać już to idealny jest REmake pod każdym względem.
WESKER-DL pisze:3. Od której części Twoje zainteresowanie i fun zaczął maleć
Myślę, że przez ORC które było prawdziwym średniakiem przy którym można się było dobrze bawić. RE6 choć dobre, to tylko dobre. Brakowało w tej części tego efektu WOW, który towarzyszył mi min. przy RE5.
WESKER-DL pisze:4. Chciałbyś Remake czy jednak coś nowego (RE7)
Zdecydowanie coś nowego. Jak to mówią wspomnienia są bezcenne. Nie potrzeba mi nowej oprawy, by dobrze się bawić przy starych RE (nowa oprawa niczego nie zmieni). Chcę nowej historii, która chwyci za serce, będzie pełna zwrotów akcji... mam nadzieję, że takie będzie RE7.
WESKER-DL pisze:5. Wolisz pudełka i sentyment kolekcji czy może być to również cyfra


Pudełka, które ładnie prezentują się w biblioteczce :D.
WESKER-DL pisze:6. Jak procentowo widzisz tryb single i multi w Residentach (np. Single 80%, Multi, tryb mercenaries 30%)
RE to tylko single, ewentualnie "kanapowy" co-op. W multi to jedynie Mercenaries lub Raid. Historię lepiej poznaje się samemu :P.
WESKER-DL pisze:7. Czy uważasz, że spin off'y są w ogóle potrzebne?
Jak najbardziej patrz -----> Revelatios 1 i 2 oraz Outbreaki i Survivor. Dzięki takim tytułom możemy poznać losy zapomnianych już bohaterów, lub poznać całkiem nowych. Do tego wyjaśnienie niektórych wątków, Miód i malina jak to powiadają.
WESKER-DL pisze:8. Czy czujesz, że seria powinna się skończyć a Capcom definitywnie powinien zamknąć rozdział Biohazard?
Uważam, iż nowe części powinny pojawiać się rzadziej, ale powinny prezentować wysoki poziom pod każdym względem.
WESKER-DL pisze:9. Która część jest dla Ciebie najgorsza
Zapowiadane Umbrella Corps, a tak serio to jednak Operation Raccon City. Nie lubię ingerencji w wydarzenia, które miały już miejsce. Dobrze, że ORC nie wlicza się w kanon. Drugim takim RE będzie Mercenaries 3D, które było ewidentnym skokiem na kasę Capcom'u.
WESKER-DL pisze:10. Czy Twoje zainteresowanie serią na przestrzeni lat bardzo zmalało a może utrzymuje się na takim samym poziomie bądź wzrosło?
Troszkę zmalało... seria RE to już nie to samo co kiedyś. REvelations ma w sobie jeszcze coś ze starego ducha produkcji, co daje mi nadzieję, że seria się jeszcze opamięta. RE6 było jeszcze większym shooterem, niż RE5, co nie ukrywam bardzo mi przeszkadzało. Obecnie czekam bardzo na zapowiedź RE7, zwiastun nowego filmu i REvelations 3 oraz REmake 2. Umbrella Corps sobie odpuszczę na 100%.
WESKER-DL pisze:11. Czy byłbyś obecnie w stanie kupić konsolę lub wzmocnić PC dla jednej odsłony Residenta, który okazał się być bardzo dobry?
Zrobiłem tak z pierwszym REvelations i kupiłem dla tego tytułu 3DS'a. Jeśli na NX pojawi się jakiś ekskluzywny RE kupię ten sprzęt. Więc w sumie odpowiedź na to pytanie to: TAK.
Awatar użytkownika
Naleśnik
Posty: 128
Rejestracja: śr 14 mar, 2007
Lokalizacja: Craccoon City

Post autor: Naleśnik »

To już 20 lat? Kiedy to kurcze zleciało. Fajny wątek, lubię czytać takie dłuższe rozkminy. Oceniłem serię na 3. Dałbym mniej gdyby nie RE2make i RE7 na które bardzo czekam i wierzę że będą stały na jako takim poziomie.

1. Jak długo jesteś fanem lub masz styczność z serią Resident Evil

Od roku 2000 czyli jakieś 16 lat, ależ to szybko zleciało... Zaciekawił mnie RE3 Nemesis, ale dopiero kolega, wielki fan survival-horrorów z PS1, przekonał mnie żebym zagrał po kolei. No i zagrałem w jedynkę, zakochałem się w serii i każdego roku przechodzę pierwsze trzy części.

2. Która część serii wydaje Ci się idealna

W zasadzie wszystkie trzy klasyczne + RE4. Konkretnie niech będzie RE2+RE4, czyli Leon wygrywa. W moim mniemaniu gra idealna to nie tylko przyjemny gameplay, oprawa AV, klimat i fabuła. Liczy się jeszcze to magiczne "coś" co sprawia że chce mi się wracać do gry co roku i nie jestem znudzony grając 15 raz. Veronica, piątka i nowsze już tego nie mają. Bardzo ważne są też bonusy za przejście gry. Za najlepsze uważam te z REmaka i RE4.

3. Od której części Twoje zainteresowanie i fun zaczął maleć

Od szóstki. Ani ona, ani kolejne Residenty nie zachwyciły mnie. Owszem, z szóstką dobrze się bawiłem, wbiłem platynę, ale nie mam ochoty do niej wracać. I na chłodno, po czasie, nie oceniam jej wysoko. Japoński dev nie wyznacza już standardów, legendy dawno odeszły z Capcomu, nie jest dobrze z serią. Ale jestem optymistą i wierzę że dobre czasy wrócą.

4. Chciałbyś Remake czy jednak coś nowego (RE7)

To i to. Od lat czekam na remake RE2/3 w stylu Remake/Zero. Dwójkę zdaje się robią więc luzik. Oczywiście chcę też czegoś nowego. Najlepiej z nowymi i starymi bohaterami. Ale żeby ci nowi byli tak fajni jak Chris czy Leoś.

5. Wolisz pudełka i sentyment kolekcji czy może być to również cyfra

Zdecydowanie pudełka. Owszem, mam sporo cyfraków na PS3 i 3DS, ale ulubione gry, serie muszę mieć w pudełkach. Uwielbiam patrzeć na moją kolekcję Residenta, Zeldy i MGS. Mogę sobie powąchać instrukcje, podotykać pudełka, płytki. Piękna sprawa.

6. Jak procentowo widzisz tryb single i multi w Residentach (np. Single 80%, Multi, tryb mercenaries 30%)

80/20 to dobry stosunek. Jestem graczem singlowym i to mnie najbardziej interesuje, lubię też dobry co-op. Uważam jednak że multi powinno być obecne gdyż dużo osób lubi wspólne granie przez sieć.

7. Czy uważasz, że spin off'y są w ogóle potrzebne?

Niech sobie będą, ale powinny stać na wyższym poziomie. Podoba mi się że można spojrzeć na znane wydarzenia z innej perspektywy, odwiedzić nie znane wcześniej lokacje.

8. Czy czujesz, że seria powinna się skończyć, a Capcom definitywnie powinien zamknąć rozdział Biohazard?

Raczej tak, ale poczekajmy na RE2make i RE7. Jak już chyba pisałem, seria w obecnym stanie nie zachwyca mnie i jeśli ma być gorzej to wolę jej koniec. Ale jakaś tam nadzieja jest. Zobaczymy co przyniesie przyszłość.

9. Która część jest dla Ciebie najgorsza

Niech będzie Gun Survivor 2, masakra.

10. Czy Twoje zainteresowanie serią na przestrzeni lat bardzo zmalało a może utrzymuje się na takim samym poziomie bądź wzrosło?

Moje zainteresowanie serią utrzymuje się na stałym poziomie. I zawsze tak będzie, nie zależnie czy będą nowe gry.

11. Czy byłbyś obecnie w stanie kupić konsolę lub wzmocnić PC dla jednej odsłony Residenta, który okazał się być bardzo dobry?

Kupić konsolę? Jasna sprawa! Jak większość fanów kupiłem GameCube'a głównie dla Residentów. Do dziś mi wiernie służy. Jestem konsolomaniakiem i nawet lubię być zmuszany do zakupu sprzętu dla jakiejś super gry. Obecnie rynek gier to jakiś dramat, ciągle słyszymy o zamykanych studiach. No ale załóżmy że pojawia się nowa konsola Segi, a jako lunch title wychodzi ekskluzywny i wysoko oceniony Resident Evil 7. Wow! Wtedy bez gadania lecę do sklepu. Gorzej z dopakowaniem Pieca. Nie gram na PC od lat i nie byłbym w stanie do tego wrócić. No chyba że dla Half-Life 3 :) Ale raczej wolałbym poczekać na port konsolowy. Nie, no more PC. Obejrzałbym na YouTube :)

12: Idealny Resident?

Restart serii w stylu The Last of Us. Normalny, dopieszczony TPP, kawał ameryki do przejścia, duże przestrzenie. Trochę walki, trochę zagadek i kombinowania. Do tego rewelacyjne cut-scenki, długi czas gry (ze 25h) i jakieś dodatkowe tryby, coop, multi, merce.

Albo po prostu nowa część w starym stylu REmaka. Statyczne kamery, piękne tła, zapis na maszynach. Żadnego FPP strzelania ani innych pomysłów z tyłka.
Awatar użytkownika
Recoil
Moderator
Posty: 3377
Rejestracja: ndz 09 wrz, 2007
Lokalizacja: Perdition City
Kontakt:

Post autor: Recoil »

1. Jak długo jesteś fanem lub masz styczność z serią Resident Evil
W okolicach 1998 roku trafiłem na RE2.
2. Która część serii wydaje Ci się idealna
Nie ma idealnej, ale są takie, które blisko oscylują wokół ideału. Na różnych płaszczyznach. I tak RE2, której chyba nie potrafię obiektywnie uzasadnić. Pierwsza więc wyznaczyła próg, do którego porównywałem inne części. RE4 jako idealna gra akcji (jak na swoje czasy). Remake jako kwintesencja graficznego kunsztu i gęstości klimatu. I w końcu Outbreak jako gra najbardziej zbliżona do mojego wyobrażenia idealnego survivalu z zombiakami.
3. Od której części Twoje zainteresowanie i fun zaczął maleć
Ciężko powiedzieć. Możliwe, że wszystko zaczęło się przy RE5, ale teraz, z perspektywy czasu, miło ją wspominam. Mój wybór więc chyba padnie na ORC, która mocno depcze po piętach CV w wyścigu o suchara serii... Ciągle jednak mam wrażenie, że w okolicach RE5 zasiano we mnie ziarno wątpliwości.
4. Chciałbyś Remake czy jednak coś nowego (RE7)
Z jednej strony położyłem już przyrodzenie na serii, z drugiej wieści o REmake 2 i RE7 wracającym do korzeni zatliło nieco płomyk nadziei. Mimo wszystko chyba stara miłość nie rdzewieje :/ Chciałbym obie, ale jednocześnie do obu mam ogromne oczekiwania i boję się, że C nie sprosta im. Strasznie dużo rzeczy może pójść po drodze nie tak. RE6 też było ubrane w wielkie idee, a skończyło się... No, tak jak się skończyło.
5. Wolisz pudełka i sentyment kolekcji czy może być to również cyfra
Pudełka. Jestem tradycjonalistą. A do tego kolekcjonerem. Ważne dla mnie tytuły chcę mieć fizycznie na półce. Po cyfrę sięgam w 3 przypadkach a) danej gry nie ma w pudełku, b) nie jest to tytuł z mojej czołówki, c) jest kozacka cena.
6. Jak procentowo widzisz tryb single i multi w Residentach (np. Single 80%, Multi, tryb mercenaries 30%)
Moje osobiste preferencje to 100% singla i 0% multi. Nie mam nic przeciw multi pod warunkiem, że single na tym nie cierpi. W całej swojej karierze pograłem chwilę w Uncharted 2 (miłe, nowe doświadczenie), Last of Us (walczyłem o platynę, ale podziękowałem - awersja do multi utrzymuje się) i RE5 (zaczęliśmy z z Deusem kooperację, ale też nie czułem się w tej grze dobrze).
7. Czy uważasz, że spin off'y są w ogóle potrzebne?
Oczywiście. To dobre pole do eksperymentów. Tych bardziej i mniej udanych... A pomysły, które się sprawdzają powinny trafiać do numerkowanych części.
8. Czy czujesz, że seria powinna się skończyć, a Capcom definitywnie powinien zamknąć rozdział Biohazard?
Raczej mi to zwisa. Moim zdaniem seria ledwo zipie. I pomimo, że Zombiak udowodnił niczym rasowy prezes korporacyjny, na słupkach wyników, że ma się całkiem dobrze, ja jestem idealistą i piję do kondycji konwencji, którą seria przybrała. Jakieś nadzieje pokładam w RE7 i REmake 2, ale nie będę się tym jarał bo rozczaruję się jak w RE6, MGSV czy F4. Podchodzę do tego tak, że jeśli co fajnego się urodzi to miło, ucieszę się. Jeśli seria się zakończy lub będzie brnąć dalej w tym kierunku to ja dziękuję i obojętne mi co z nią dalej będzie.
9. Która część jest dla Ciebie najgorsza
Trudny wybór :smiech3: . Oczywiście jest to CV, ale jak pisałem, po piętach depcze jej ORC i Survivor.
10. Czy Twoje zainteresowanie serią na przestrzeni lat bardzo zmalało a może utrzymuje się na takim samym poziomie bądź wzrosło?
Zmalało. I to bardzo mocno. Na forum zaglądam z sentymentu czy przyzwyczajenia. Nawet w quizie już nic nie ogarniam tak bardzo uniwersum stało mi się obce i zapomniane.
11. Czy byłbyś obecnie w stanie kupić konsolę lub wzmocnić PC dla jednej odsłony Residenta, który okazał się być bardzo dobry?
Nie. Dla Elder Scrolls, Fallouta, Last of Us, Uncharted, a ostatnio też Wiedźmina - owszem. Ale nigdy dla RE.
12: Idealny Resident?
Co idealny Resident? To pytanie nie ma sensu. :pff1:

No ale dobra. Spróbuję:
12: Idealny Resident?
Tak, poproszę :smiech3:
Ostatnio zmieniony śr 23 mar, 2016 przez Recoil, łącznie zmieniany 1 raz.
Fluid Project
Calm Down People!
It's Just A Little Lie...
Awatar użytkownika
RON!N
Posty: 1703
Rejestracja: wt 20 lut, 2007
Lokalizacja:
Kontakt:

Post autor: RON!N »

1. Jak długo jesteś fanem lub masz styczność z serią Resident Evil

Dokładnie to już dziś nie powiem. Obstawiam że to może od roku 1998 bo w 1999 już miałem pierwszego PC. Wszystko zaczęło się kiedy kuzyn kupił sobie PS1, a w stercie płyt znalazłem jakieś CD i postanowiłem je uruchomić. Był to RE2, płyta z Leonem, i intro a potem rozgrywka spowodowały że oczy wyszły mi z orbity. Ponieważ sam troszkę cykałem się w to ciupać, namówiłem właśnie kuzyna by ten grał a ja czytałem mu poradnik. Eksploracja, walka z zombie... to było to!

2. Która część serii wydaje Ci się idealna

Trudne pytanie na które chyba nie ma odpowiedzi. RE1, RE2, RE3 jako trylogia, jako całość.

3. Od której części Twoje zainteresowanie i fun zaczął maleć

Powiedzmy że u mnie nie zmalało. Gram w RE podobną ilość od dłuższego czasu, sukcesywnie wybierając inne tytuły z puli.

4. Chciałbyś Remake czy jednak coś nowego (RE7)

Zdecydowanie Remake. Obawiam się że RE7 będzie niegrywalne...

5. Wolisz pudełka i sentyment kolekcji czy może być to również cyfra

Zazwyczaj mam obie wersje... i na wszystkie platformy :placz2:

6. Jak procentowo widzisz tryb single i multi w Residentach (np. Single 80%, Multi, tryb mercenaries 30%)

Chciałbym, aby gry z serii miały konkretny podział. Te co są dla online'owych naparzanek były czysto online, te które opowiadają jakaś fabułę ograniczyły max do co-op'a.

7. Czy uważasz, że spin off'y są w ogóle potrzebne?

Czemu nie. Jeżeli gra jest dobrze zrobiona, fabuła trzyma się ramy, to jak najbardziej fajna sprawa.

8. Czy czujesz, że seria powinna się skończyć a Capcom definitywnie powinien zamknąć rozdział Biohazard?

Uważam że tak. I granicznym tytułem powinna być Code Veronica.

9. Która część jest dla Ciebie najgorsza

Tutaj muszę odpowiedź podzielić na dwie wersję. Za największego crapa to bez wątpienia Survivor 2. Ta gra nie powinna opuścić automatów... a nawet na nie się nie pokazać...

Natomiast za najmniej udany tytuł uważam RE6. Całkowicie niegrywalny Resident, który jest zwykłą grą akcji w uniwersum RE. No i to jest jedyny tytuł za którego żałuję kasy wydanej na gry... Niestety....

10. Czy Twoje zainteresowanie serią na przestrzeni lat bardzo zmalało a może utrzymuje się na takim samym poziomie bądź wzrosło?

Jak napisałem wcześniej. Utrzymuje się na podobnym poziomie. Zloty i kolekcjonowanie gier z serii skutecznie utrzymują poziom.

11. Czy byłbyś obecnie w stanie kupić konsolę lub wzmocnić PC dla jednej odsłony Residenta, który okazał się być bardzo dobry?

Oczywiście ;)

12. Idealny Resident?

Ja chce tylko poczuć klimat z pierwszych Resów, statyczne kamery, błąkanie z pokoju do pokoju. Wiem że to już banalne i niemodne. Ale dla mnie idealne...
Ostatnio zmieniony śr 23 mar, 2016 przez RON!N, łącznie zmieniany 2 razy.
YouTube | Twitch | Instagram | Twitter
Nadchodzący zlot fanów: 2023
Awatar użytkownika
Łodzianin
Posty: 33
Rejestracja: śr 27 sty, 2010
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Łodzianin »

WESKER-DL pisze:1. Jak długo jesteś fanem lub masz styczność z serią Resident Evil
Swoją przygodę zacząłem od Dreamcasta. W 2001 pierwszym odpalonym RE był CV. Umordowałem się przechodząc tą część pierwszy raz. Było mi obce oszczędzanie amunicji. Później 2 i 3 również na DC. I tak to się zaczęło.
WESKER-DL pisze:2. Która część serii wydaje Ci się idealna
Resident Evil 2
WESKER-DL pisze:3. Od której części Twoje zainteresowanie i fun zaczął maleć
Zainteresowanie nigdy nie zmalało, po prostu fun po 6 się diametralnie zmniejszył
WESKER-DL pisze:4. Chciałbyś Remake czy jednak coś nowego (RE7)
Remake 2, 3 i CV i można umierać :rad6: ;)
WESKER-DL pisze:5. Wolisz pudełka i sentyment kolekcji czy może być to również cyfra


Zdecydowanie pudełka! Kolekcjonuje gry na różne platformy. Kto ma instagram, zapraszam do śledzenia mojej kolekcji: game_collector_poland
WESKER-DL pisze:6. Jak procentowo widzisz tryb single i multi w Residentach (np. Single 80%, Multi, tryb mercenaries 30%)
100% single :rad1: :)
WESKER-DL pisze:7. Czy uważasz, że spin off'y są w ogóle potrzebne?
Bezsprzecznie. Umarł bym z nudów czekając na numerowane części.
WESKER-DL pisze:8. Czy czujesz, że seria powinna się skończyć a Capcom definitywnie powinien zamknąć rozdział Biohazard?
W żadnym wypadku. niech ta seria wiecznie trwa.
WESKER-DL pisze:9. Która część jest dla Ciebie najgorsza
RE 6. Nie pałam również entuzjazmem do 4 i 5.
WESKER-DL pisze:10. Czy Twoje zainteresowanie serią na przestrzeni lat bardzo zmalało a może utrzymuje się na takim samym poziomie bądź wzrosło?
Seria nadal mnie fascynuje. Najczęściej wracam do Remake i Zero, 2 i 3 oraz CV. 4,5,6 i reszta spin offów nie daje mi tyle przyjemności by do nich wracać. Czasem postrzelam w UCH lub DCH. Nie mogę się już doczekać Remake'u 2.
WESKER-DL pisze:11. Czy byłbyś obecnie w stanie kupić konsolę lub wzmocnić PC dla jednej odsłony Residenta, który okazał się być bardzo dobry?
Zrobiłem to dwa razy. Raz dla Remake'a pierwszej części, drugi raz dla Umbrella Chronicles i Darside Chronicles. Nie żałuję i zrobiłbym to kolejny raz. Zresztą uwielbiam konsole Nintendo.
XboxOne & Switch & Wii & GameCube

Śledź moją kolekcję gier na instagramie: nintendo.games.collector
XBL: peerki
PSN :s_perczynski
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe (ogólne) dyskusje o serii”