[Pomoc] Problem z pokonaniem Nemesisa
-
- Posty: 156
- Rejestracja: śr 07 lut, 2007
- Lokalizacja: Chicago/Illinois/USA
- Chris_BSAA
- Posty: 214
- Rejestracja: śr 25 mar, 2009
- Lokalizacja: Toruń
Poczekaj...dobrze widzę? Masz rocket launcher i nie możesz go pokonać? Toż wystarczą 2 dobrze wycelowane strzały i już nemcio leży, a Ty masz części do broni.
Powiem to tak - walczyć z nim nie musisz, możesz go wyminąć, ale jak bardzo chcesz, to powalcz - szybka walka - rocket launcher. Dłuższa walka, z większą ilością uników a mniej biegania - pistolet. A jak magnum czy grenade launcher to musisz trochę pobiegać - tylko z drugiej strony niż atakująca ręka i tyle. Poćwicz i przeczytaj cały temat, bo jest w nim masa wskazówek
Powiem to tak - walczyć z nim nie musisz, możesz go wyminąć, ale jak bardzo chcesz, to powalcz - szybka walka - rocket launcher. Dłuższa walka, z większą ilością uników a mniej biegania - pistolet. A jak magnum czy grenade launcher to musisz trochę pobiegać - tylko z drugiej strony niż atakująca ręka i tyle. Poćwicz i przeczytaj cały temat, bo jest w nim masa wskazówek
Mam pytanie czy to normalne, że pod koniec pokonałem nemesisa tam gdzie są śmieci w laboratorium (ta przedostatnia odmiana nemka) spadł na ziemię jak długi a ja nie mogę dalej kierować postacią. Do tego nie wypada karta, nic tylko czas leci czas a gdy się skończy to ginę.
Co jest ktoś wie???
Co jest ktoś wie???
Ostatnio zmieniony czw 30 kwie, 2009 przez Maciek, łącznie zmieniany 2 razy.
JA??
Piratem??
Nie, mam grę z Cd-action nic nie grzebałem w grze i nie podrabiałem postaci ani broni więc co to może być??
A działo się to wcześniej ale tylko 2 razy...
Piratem??
Nie, mam grę z Cd-action nic nie grzebałem w grze i nie podrabiałem postaci ani broni więc co to może być??
A działo się to wcześniej ale tylko 2 razy...
Ostatnio zmieniony czw 30 kwie, 2009 przez Maciek, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja powiem tak gram sobie teraz obecnie w Re 3 i największym moim problemem jest rozwalenie na hardzie Nemesisa przed posterunkiem policji i na posterunku policji może ktoś doradzić jaki jest na niego najlepszy sposób bo wchodząc na posterunek ma 13 strzałów do shotguna i około 75 do pistoletu i 3 środki lecznice jak radzicie dziabać go nożem czy spokojnie strzelać ?
A co do walki pod wieża to na Nemka starczy mi 6 mrożących i ogniowych do granatnika i pada nic trudnego w tej walce nie ma .
Recoil: Interpunkcja nie boli. Natomiast jej brak - owszem.
A co do walki pod wieża to na Nemka starczy mi 6 mrożących i ogniowych do granatnika i pada nic trudnego w tej walce nie ma .
Recoil: Interpunkcja nie boli. Natomiast jej brak - owszem.
Ostatnio zmieniony śr 25 lis, 2009 przez Kratos, łącznie zmieniany 1 raz.
Staraj się w niego ładować po 2/3 strzały jak najszybciej i biegnij na drugą stronę,to kiedy walczysz przed posterunkiem.Na posterunku w miejscu gdzie wyskakuje radziłbym nie walczyć,najlepiej wrzuć go w jakieś małe pomieszczanie,w zamknięte lokacje ale pamiętaj,nie daj mu się wcisnąć w róg jakiegoś pomieszczenia bo po tobie.
Ps3Centerbloog.pl
- Nemesis US
- Posty: 1336
- Rejestracja: pn 26 mar, 2007
- Lokalizacja: Łęczyca
Jeśli się przyjrzysz to po pewnym czasie zauważysz, że Nemesis jest leworęczny. Oznacza to, że najlepiej omijaj go z prawej strony nawet kiedy Nemek biegnie prosto na Ciebie, wymijając go z prawej praktycznie masz gwarancję, że potwór Cię nie trafi po czym oddaj kilka strzałów i powtarzaj tę sekwencję do skutku. Bardzo ważne abyś starał się unikać takich manewrów z nim w zamkniętych, sterylnych lokacjach. Walcz z nim zawsze w raczej otwartej przestrzeni (pomijam tylko starcie w tramwaju, ale w zasadzie można od razu uciec, chyba, że chcesz zmagać się z nim za każdym razem).Kratos pisze:Ja powiem tak gram sobie teraz obecnie w Re 3 i największym moim problemem jest rozwalenie na hardzie Nemesisa przed posterunkiem policji i na posterunku policji może ktoś doradzić jaki jest na niego najlepszy sposób bo wchodząc na posterunek ma 13 strzałów do shotguna i około 75 do pistoletu i 3 środki lecznice jak radzicie dziabać go nożem czy spokojnie strzelać ?
ogólnie już sobie radzę z nemkiem , teraz próbuje sobie przejść gre samym nożem, ale nie umiem specjalnie rozwalić nemka pod clock tower.Po prostu na kompie nie umiem robić uników nie wiem specjalnie jak, czasami samo wychodzi,mam pytanie czy jest jakiś łatwy sposób na niego może bug ,albo chociaż ile wytrzymuje bo szybko padam.
Mam do Was takie pytanie ? Walcząc na końcu z tym czymś. Nie wiem co to jest, taki potwór którego trzeba zniszczyć laserem na końcu gry.Właśnie walcząc z nim,uda się zabić tego stwora strzelając zwykłą bronią ? Jeśli Wam się udało to napiszcie.
Ostatnio zmieniony pt 22 kwie, 2011 przez Robert, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie uda sie. Ostatnią forme Nemesisa musisz trafić działkiem, wtedy będzie animacja itp. Strzelanie z mocnych broni tylko go "odstraszy" i na moment da Ci spokój...
by Deus Ex: Posty przeniesione z innego tematu.
by Deus Ex: Posty przeniesione z innego tematu.
Ostatnio zmieniony pt 22 kwie, 2011 przez Maestro, łącznie zmieniany 1 raz.
Walka Z Nemesisem
Jak go pokonać ? Czytałem tematy po ilu strzałach zginie ale nigdzie nie ma opisane jakim sposobem go załatwić. Więc proszę o napisanie tutaj jakiegoś sposobu
Bzdursky: scalone, nie potrzeba do tego pytania osobnego tematu.
Bzdursky: scalone, nie potrzeba do tego pytania osobnego tematu.
Down Town: Bar/Restauracja---> Uciekando versus Rozpierdzielando?
Czyli skromny problem z opracowaniem słusznej taktyki. Ekwipunek mam całkiem obszerny, skł. się z:
7x green herb, 4x red herb, 2x blue herb, 3x 1st aid spray, 64x Shot gun ammo, +500 handgun ammo, 6x grenade launcher, 13 magnum, 256% snajpa.
Z cześcią tego ekwipunku moja walka(i to nie jedna) z nemim w barze zakończyła się po około minucie, tradycyjnym Oral Rapem na wylot przez potylicę. (albowiem wzwarciu walczę jak totalny lamus)
Technika uciekanda szła mi nieco lepiej, obadałam ją na oby 2 sposoby! Lecz nie zmienia to jednak faktu, iż uciekanie wokół mapki przed przerośniętym zmutowanym zwyrolem odzianym w szatański skórzany płaszcz publicznego masturbatora ryje mi psychike jak ruski kombajn pole kartofili. Przechodząc do sedna sprawy:
GDZIE JA TU ZNAJDE W TYM HORRORZE ZIELONY KRYSZTAŁ.
Dziękuję.
Czyli skromny problem z opracowaniem słusznej taktyki. Ekwipunek mam całkiem obszerny, skł. się z:
7x green herb, 4x red herb, 2x blue herb, 3x 1st aid spray, 64x Shot gun ammo, +500 handgun ammo, 6x grenade launcher, 13 magnum, 256% snajpa.
Z cześcią tego ekwipunku moja walka(i to nie jedna) z nemim w barze zakończyła się po około minucie, tradycyjnym Oral Rapem na wylot przez potylicę. (albowiem wzwarciu walczę jak totalny lamus)
Technika uciekanda szła mi nieco lepiej, obadałam ją na oby 2 sposoby! Lecz nie zmienia to jednak faktu, iż uciekanie wokół mapki przed przerośniętym zmutowanym zwyrolem odzianym w szatański skórzany płaszcz publicznego masturbatora ryje mi psychike jak ruski kombajn pole kartofili. Przechodząc do sedna sprawy:
GDZIE JA TU ZNAJDE W TYM HORRORZE ZIELONY KRYSZTAŁ.
Dziękuję.
Ostatnio zmieniony czw 11 lip, 2013 przez Sas, łącznie zmieniany 1 raz.
I drink the cup of the old life’s blood
But it trickles from the corner of my mouth
I wrap myself in earth
To bury the devils within the self
__________________________________
+1476+ Funeral http://store.1476cult.com/track/funeral
But it trickles from the corner of my mouth
I wrap myself in earth
To bury the devils within the self
__________________________________
+1476+ Funeral http://store.1476cult.com/track/funeral
Twój post jest dość osobliwy, ale jeżeli dobrze zrozumiałem problem to zielony kryształ znajduje się przy trupie w piwnicy pod barem albo na biurku w redakcji - to gdzie znajdzie się ów kryształ zależy od naszych poczynań w trakcie rozgrywki.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Deus Ex, łącznie zmieniany 1 raz.
No włanśnie dezorientowąlo mnie to, iż kamiczek był raz tu raz tam, po prostu takie wtf.
Jeszcze większe wtf pojawiło się kiedy ujrzałam Nemesisa w tym wąskim korytarzyku na poczcie.
Przeszłam ten motyw kompletnym fuksem, czyli rzucał mna tak długo po ścianach az dorzucił mną pod same drzwi <3. Teraz jakimś innym dziwnym fuksem rozwaliłam go pod Clock Tower, więc więcej rad mi nie potrzeba poki co. ^^
Jeszcze większe wtf pojawiło się kiedy ujrzałam Nemesisa w tym wąskim korytarzyku na poczcie.
Przeszłam ten motyw kompletnym fuksem, czyli rzucał mna tak długo po ścianach az dorzucił mną pod same drzwi <3. Teraz jakimś innym dziwnym fuksem rozwaliłam go pod Clock Tower, więc więcej rad mi nie potrzeba poki co. ^^
I drink the cup of the old life’s blood
But it trickles from the corner of my mouth
I wrap myself in earth
To bury the devils within the self
__________________________________
+1476+ Funeral http://store.1476cult.com/track/funeral
But it trickles from the corner of my mouth
I wrap myself in earth
To bury the devils within the self
__________________________________
+1476+ Funeral http://store.1476cult.com/track/funeral
Ja nie mogę że wy nie możecie wygrać tej walki pod clock tower. Ja robię na walkę z nemkiem pod clock tower robie sobie freeze rounds (wystarczy 12 czy 13).
Stoję w miejscu nawalam i... wygrywam łatwe?
Stoję w miejscu nawalam i... wygrywam łatwe?
Ostatnio zmieniony sob 02 lip, 2016 przez olek166, łącznie zmieniany 1 raz.
12sekund.