u mnie jest tylko easy i hard a gram na PCFurryPiter pisze:No i nie wiem czy się nie pomyliłeś z tym poziomem trudności, bo o ile dobrze kojarzę to są Medium i Hard tylko
[Pomoc] Problem z pokonaniem Nemesisa
Jestem... Mistycznym Teurgiem, poszukiwaczem całej dostępnej i zaginionej wiedzy świata. Stałem się Arcyliczem, dobrym liczem, by mieć praktycznie nieskończony czas na pogłębianie wiedzy...
-
- Posty: 860
- Rejestracja: śr 07 lut, 2007
- Lokalizacja: Internet :)
z tym light i Heavy to to bywa różnie, w zależności od wersji posiadanej gry bo faktycznie są jeszcze Easy lub Hard, ja za czasów PSX'a również miałem Light and Heavy
Oglądaj na YouTube - RESIDENT EVIL CGI | WIECZNY MROK EVIL TV odc. 37
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
Proszę o kilka porad jak pokonać Nemesisa samym nożem. Walczę z nim w Clock Tower, gdy Jill jest zarażona wirusem. Ciacham go nożem, aż pada. I tu pojawia się problem. O ile na początku walka jest łatwa, to później jak Nemek wstanie to dostaje szału i biega jakby szybciej i używa innych ataków(na początku atakuje macką, a ja wtedy podbiegam do niego z boku i 2x walę nożem). Dajcie jakieś porady, sugestie itp.
Jest sposób, sam przechodziłem jakis długi czas temu samym nożem. Przyznam że pod Clock Tower jest najtrudniejsza walka w całej grze jeżeli używamy tylko noża ale jest i pewien sposób a raczej taktyka. Po pierwsze 90 do położenia i 39 do "zabicia" czyli łącznie 129 ciosów nożem, kiedyś liczyłem więc gdzieś koło tego powinno się udać. Po pierwsze trzymaj się po odpowiedniej jego stronie (przypatrz się której reki częsciej używa ), po drugie zawsze z daleka (oprócz zadawanych ciosów), kiedy zadaje cios podbiegaj z tyłu i używaj nożyka , zaopatrz sie tez w duża ilośc roślinek, kilka prób i powinno sie udaćGameBoy pisze:Proszę o kilka porad jak pokonać Nemesisa samym nożem. Walczę z nim w Clock Tower, gdy Jill jest zarażona wirusem. Ciacham go nożem, aż pada. I tu pojawia się problem. O ile na początku walka jest łatwa, to później jak Nemek wstanie to dostaje szału i biega jakby szybciej i używa innych ataków(na początku atakuje macką, a ja wtedy podbiegam do niego z boku i 2x walę nożem). Dajcie jakieś porady, sugestie itp.
Ostatnio zmieniony pn 03 gru, 2007 przez WESKER-DL, łącznie zmieniany 1 raz.
Oglądaj na YouTube - RESIDENT EVIL CGI | WIECZNY MROK EVIL TV odc. 37
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
OMG nie dobijaj mnie nawet. Pierwsze 90 ciosów jest dosyć proste, ale później Nemek zmienia troszkę taktykę i jest trudniej. Widzę, że nie pozostaje mi nic innego tylko ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.Po pierwsze 90 do położenia i 39 do "zabicia" czyli łącznie 129 ciosów nożem
No ale dzięki za poradę.
Samym pistoletem z ulepszoną amunicją go już rozwaliłem. Trudny nie był.szczerze mowiac to nozem nigdy nie bilem nemka pistoletem zwyklym to jeszcze sie da zabic nozem ciezko jak cholera...
PS. Aż boję się myśleć co będzie przy walce samym nożem z Grave Diggerem.
Pewnie kolejne kilka dni zejdzie.
- Nemesis US
- Posty: 1336
- Rejestracja: pn 26 mar, 2007
- Lokalizacja: Łęczyca
A lampy?GameBoy pisze:PS. Aż boję się myśleć co będzie przy walce samym nożem z Grave Diggerem.
Pewnie kolejne kilka dni zejdzie.
Oglądaj na YouTube - RESIDENT EVIL CGI | WIECZNY MROK EVIL TV odc. 37
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
Udało mi się powalić (pamiętać,powalić,nie zabić ) Nemka nożem!!Ale i tak po swojej nerwicy mnie zabił
PS. I siedem strzałów z szota
PS2. Robiłem se mój tryb bardzo trudny w którym to co było na początek w skrzyni (oprócz noża i ink ribbon) i wszysko co znajdę dawać na górę skrzyni.
Nie mogłem też zbierać prochów,więc jestem w połowie gry,i dalej okładam zombiaków nożem.
PS. I siedem strzałów z szota
PS2. Robiłem se mój tryb bardzo trudny w którym to co było na początek w skrzyni (oprócz noża i ink ribbon) i wszysko co znajdę dawać na górę skrzyni.
Nie mogłem też zbierać prochów,więc jestem w połowie gry,i dalej okładam zombiaków nożem.
Jestem... Mistycznym Teurgiem, poszukiwaczem całej dostępnej i zaginionej wiedzy świata. Stałem się Arcyliczem, dobrym liczem, by mieć praktycznie nieskończony czas na pogłębianie wiedzy...
Dzięki pewnemu błędowi w grze udało mi się zabić Nemesisa nożem bez trudu. Otóż, w komisariacie, jak już zabierzemy Lockpick z pokoju STARS, schodzimy na dół, Nemesis wskakuje przez okno (nagły skok ciśnienia gwarantowny ), uciekamy przed nim przez parę pomieszczeń, po czym wchodzimy do pomieszczenia, gdzie leżał oficer RPD, Marvin Branagh, czekamy aż Nemo wejdzie za nami. Jak nam się uda umiejętnie ustawić to Nemesis będzie się "ślizgał", robił kroki ale będzie stał w miejscu. Wtedy nóż, ciach, ciach, ciach,.... Oczywiście satysfakcja żadna, ale jak komuś zależy na zdobyciu broni M37 to i tak jeszcze się z Nemkiem w grze porządnie namęczy, więc niech tu sobie ułatwi życie
Apropo Nemesisa zabił ktos(a raczej dobił) nożem tego przy autobusiem w mercenaries, grajac Nicholai'em? Bo mi jak narazie to nawet nie udaje sie dojsc tam na tyle szybko, zeby go uswiadczyc. W sumie, jak tak sobie pomysle to mozna by bylo policzyc ile trzeba w niego wystrzelic olowiu i jak juz bedzie brakowalo załóżmy 1 strzalu, to przełaczyc na noz, ciach, ciach i juz, ale pewnie latwo powiedziec, trudniej zrobic...
Wiem ale za każdym razem kiedy leży, a my go zaatakujemy go byle jaką bronią, nawet nożem i tak wstanie. A wiesz że Nemesis ada tylko 2 razy - raz żeby chwile odpocząć, a dwa żeby dać nam walizeczkę
,,Na jawie świat jest dla wszystkich jeden i ten sam ale we śnie każdy ucieka do własnego świata." - Heraklit z Efezu
Na koncu robie was pare razy w bambuko i nic nie dostajecie hehe. Porywajac sie na zwykłego nema tylko z nozem jest szaleństwem nie wspominając o zmutowanej formie w mercach. Nawet takim sposobem jakim Amok mysli nie jest za pięknie, ciężko zachować wystarczającą ilość bullet'ów do tamtego momentu.Lugiamar pisze:A wiesz że Nemesis ada tylko 2 razy - raz żeby chwile odpocząć, a dwa żeby dać nam walizeczkę
Diadem: Uwaga, głos z tostera ma zwarcie nawet jak widzi wykropkowane przekleństwa, więc słówek składających się z gwiazdeczek typu (ch**a) też lepiej unikać...
Ostatnio zmieniony pt 28 gru, 2007 przez Nemesis, łącznie zmieniany 2 razy.
Gdy masz jakiś problem wsiadasz na motor i wszystko znika.
Nie ma żadnych problemów jesteś tylko ty i maszyna.
Nie ma żadnych problemów jesteś tylko ty i maszyna.
- Nemesis US
- Posty: 1336
- Rejestracja: pn 26 mar, 2007
- Lokalizacja: Łęczyca
Właśnie. Nie jestem pewien czy jak zaczniemy strzelać do Nemesis'a kiedy ten będzie w trakcie powstawania jest liczona jako obrażenia dla niego, czy dopiero od momentu kiedy on ponownie zacznie atakować, ale chyba można do niego pruć nawet jak wstaje...Lugiamar pisze:Wiem ale za każdym razem kiedy leży, a my go zaatakujemy go byle jaką bronią, nawet nożem i tak wstanie. A wiesz że Nemesis ada tylko 2 razy - raz żeby chwile odpocząć, a dwa żeby dać nam walizeczkę