Tajemnice Raccoon City (błędy w fabule)
A ja mam inne wytłumaczenie otóż pozostali przy życiu barykadują drzwi, aby zombie i inne kreatury nie dostały się do nich.(wiem, że to nie logiczne ale ja tak zawsze sobie to tłumaczyłem)
Dodam że zawsze myślałem, że akcja 3 dzieje sie po wydarzeniech z dwójki(a Outbreak'i pomiędzy nimi) i Jill przybywa do komisariatu jak wszyscy już tam nie żyją.
Dodam że zawsze myślałem, że akcja 3 dzieje sie po wydarzeniech z dwójki(a Outbreak'i pomiędzy nimi) i Jill przybywa do komisariatu jak wszyscy już tam nie żyją.
Ostatnio zmieniony wt 26 sty, 2010 przez Chris93, łącznie zmieniany 2 razy.
- Don esteban
- Posty: 17
- Rejestracja: wt 22 wrz, 2009
- Lokalizacja: Mce
Moim zdaniem jest tak jak mowi kratos- a czemu, po co robic 2 plyte specjalnie dla paru pomieszczen?
zgadzam sie tez w pewnym stopniu z barrym, gdybysmy mieli do zwiedzania caly komisariat to w sumie bylyby 2 gry w 1
zgadzam sie tez w pewnym stopniu z barrym, gdybysmy mieli do zwiedzania caly komisariat to w sumie bylyby 2 gry w 1
Ostatnio zmieniony wt 09 lut, 2010 przez Don esteban, łącznie zmieniany 1 raz.
No tak zgodzę się ale resident evil 3 był postawiony na akcję ,to nie jest RPG jak final fantasy ,w takiej grze chodzi o to aby było dużo akcji, gra w miarę krótka ale zachęcająca do ponownego przejścia ,dlatego właśnie nie mamy starych pomieszczeń z RE 2 , by nas nie zanudzić.Barry Norris pisze:To akurat głupi argument, ponieważ twórcy gier obeszli takie problemy umieszczając gry na kilku płytach CD (Na przykład Final Fantasy IX zajmował aż CZTERY nośniki). Jedynym powodem dla którego moim zdaniem nie mamy dostępu w trójeczce do całego posterunku jest to, że autorzy nie chcieli dawać nam drugi raz tych samych atrakcji - Jill zwiedza tylko kilka pomieszczeń, co jest logicznie uzasadnione (ekwipunek STARS został w ich biurze po ich rozwiązaniu).
Ja mam swoją teorie, co do desek. Wyjaśniłem ją tu: http://www.mwrc.pl/forum/viewtopic.php?t=580&start=60
"Przedostatni post"
PS: Zombiaki nie wywarzyły "pancernych drzwi", w których był Dario. Po jakimś czasie poprostu wyszedł, ale wmaszerowały zombie, chciał uciekać, ale trafił na ślepą uliczkę i happy dead Jakby zombiaki dotały się do kontenera, to zwłoki nieleżały by 50 metrów od kontenera
"Przedostatni post"
PS: Zombiaki nie wywarzyły "pancernych drzwi", w których był Dario. Po jakimś czasie poprostu wyszedł, ale wmaszerowały zombie, chciał uciekać, ale trafił na ślepą uliczkę i happy dead Jakby zombiaki dotały się do kontenera, to zwłoki nieleżały by 50 metrów od kontenera
- Ty kupilem sobie wlasnie monitor, i na kartonie jest taki znaczek ze szklanka, co on oznacza?
- Że zakup trzeba opić !
- Że zakup trzeba opić !
Wytlumaczenie jest dla mnie jedne, capcom poprostu nie spodziewal sie, ze powstanie 3 czesc przy tworzeniu 2 i dlatego jest kilka niescislosci w fabule i timeline. Mozna to tlumaczyc na rozne sposoby: zombie wywazyly deski, byla tez teza zeby mialo to cos wspolnego z Marvinem. Dla mnie sa to bledy wybaczalne biorac pod uwage caloksztalt serii.
Dokładnie tak, ale tworząc RE3 wiedzieli, że jest już RE2 prawda? Więc jakim problemem było dopasować to co dzieje się w RE3 do tego co dzieje się w RE2? Jeśli RE2 dzieje się później, a już powstało, to tworząc RE3 nie powinni stawiać barykad jak popadnie, ani rozsypywać desek. Wystarczyło by po prostu zamknąć drzwi beż możliwości otwarcia. I wilk syty i owca cała. Wszystko trzyma się kupy. A tak to i owszem, jest ładniej, klimatyczniej i dramatyczniej, ale za to nijak się to ma do całości.Bogus pisze:Wytlumaczenie jest dla mnie jedne, capcom poprostu nie spodziewal sie, ze powstanie 3 czesc przy tworzeniu 2 i dlatego jest kilka niescislosci w fabule i timeline.
- Michał666666
- Posty: 203
- Rejestracja: pn 15 lut, 2010
- Lokalizacja: Gierczyce
A mnie zaś interesuje wytłumaczenie kwestii czasu w RE 3 Nemesis. Otóż chodzi mi dokładnie o fakt, że grę zaczynamy, jak zresztą informuje nas Jill 28 września. Następnie kiedy nasza bohaterka zostaje zainfekowana i budzi się następnego dnia to mówi że jest 29 września rano. Co w takim razie stało się z 30 września skoro pamiętamy że akcja kończy się 1 października 1998 roku po zrzuceniu bomby atomowej na Raccoon City???
"A blessing for the living, a branch of flowers for the dead.
With a sword for justice, the punishment of death for the villains.
By this, we arrive at the altar of the saints."
With a sword for justice, the punishment of death for the villains.
By this, we arrive at the altar of the saints."
Nie możemy zapomnieć do czego tak naprawdę został swtorzony Nemesis.Miał zlikwidować ocalałych członków STARS a nie jakąś miłośniczkę motocykli i świerzego glinę.Napewno bardziej był skupiony na szukaniu Jill i reszty a więc zgadzam się z Diadem'em.I jeszcze jedna dosyć dziwna sprawa.Tak naprawdę zwrócił na to uwagę mój młodszy brat mianowicie dlaczego w 3 cały czas jest noc.W 3 Jill mówi "September 28 DAYLIGHT....".Daylight czyli dzień.To już raczej nie fabuła ale warto zwrócić uwagę.
Ostatnio zmieniony wt 26 lip, 2011 przez Reman, łącznie zmieniany 3 razy.
Ktoś już kiedyś na to zwracał uwagę, że Jill przemierza Raccoon City tylko nocą. Zrobiono to pewnie dla odpowiedniego nastroju. Przedzieranie się przez miasto w słoneczny dzień jakoś pozbawione byłoby klimatu, tym niemniej da się złożyć to do kupy tak żeby wszystko grało.Reman pisze:I jeszcze jedna dosyć dziwna sprawa.Tak naprawdę zwrócił na to uwagę mój młodszy brat mianowicie dlaczego w 3 cały czas jest noc.W 3 Jill mówi "September 28 DAYLIGHT....".Daylight czyli dzień.To już raczej nie fabuła ale warto zwrócić uwagę.
Akcja rozpoczyna się 28 września w dzień, co nie znaczy, że Jill w południe opuściła magazyn. Mogła opuścić tą miejscówkę dopiero wieczorem. Całą noc zajęło jej dotarcie pod wieżę zegarową.
29 września rano nadleciał śmigłowiec ewakuacyjny (nie ma co patrzeć na godzinę jaką pokazuje zegar na wieży, był przecież przez dłuższy czas zepsuty). Jill zostaje zainfekowana przez Nemesis i traci przytomność. W kaplicy gdzie opiekuje się nią Carlos spędza cały dzień 29 września.
Budzi się w nocy już 1 października. Pierwszy dzień października jest dniem pochmurnym, pada deszcz, trudno określić porę dnia. Spokojnie można jednak założyć, że Carlos szukał lekarstwa dla Jill przez wiele godzin. Dopiero wieczorem Valentine dochodzi do siebie i opuszcza wieże zegarową, przechodzi przez park i zabija Grave Diggera.
Noc z 1 na 2 października spędza w Death Factory i rano 2 października odlatuje wraz z Carlosem z miasta, które zostaje zniszczone.
Ostatnio zmieniony wt 26 lip, 2011 przez Diadem, łącznie zmieniany 1 raz.
Reman pisze:I jeszcze jedna dosyć dziwna sprawa.Tak naprawdę zwrócił na to uwagę mój młodszy brat mianowicie dlaczego w 3 cały czas jest noc.W 3 Jill mówi "September 28 DAYLIGHT....".Daylight czyli dzień.To już raczej nie fabuła ale warto zwrócić uwagę.
W RE3 nie ma cały cza nocy jak wspomniał Reman . Jill przemierza Raccoon za dnia przynajmniej do chwili wejścia na komisariat. Myślę, że spędziła tam trochę czasu, bo po wyjściu z komisariatu jest noc.Diadem pisze:Ktoś już kiedyś na to zwracał uwagę, że Jill przemierza Raccoon City tylko nocą. Zrobiono to pewnie dla odpowiedniego nastroju. Przedzieranie się przez miasto w słoneczny dzień jakoś pozbawione byłoby klimatu, tym niemniej da się złożyć to do kupy tak żeby wszystko grało.
Zwróćcie uwagę na niebo i na napis BOOKS oraz dwie latarnie w tyle (w nocy się świecą, w dzień są zgaszone)
Dzień (ulica przed wejściem na komisariat): http://imageshack.us/photo/my-images/841/rcd.png/
Noc (ulica po wyjściu z komisariatu): http://imageshack.us/photo/my-images/59/rcn.png/
Tak samo zwróćcie uwagę na latarnie oraz oświetlenie otoczenia.
Dzień ("plac główny" posterunku): http://imageshack.us/photo/my-images/638/rcd2.png/
Noc ("plac główny" posterunku): http://imageshack.us/photo/my-images/696/rcn2.png/
Tak więc mamy okazję przejść się po Raccoon za dnia . Widać, że niebo jest mocno zachmurzone, co nadaje klimatu samej grze (już parę dni wcześniej zapowiadało się na ulewę która ma miejsce 1 Października).
Ostatnio zmieniony śr 27 lip, 2011 przez Chris93, łącznie zmieniany 1 raz.