Jill Valentine
Jill Valentine
Założyłam ten temat w celu dyskusji właśnie o tej postaci. Zacznę pierwsza. Jest to moja ulubiona postać z Resident Evil. Nie umiem dokładnie sprecyzować czemu, ale lubię i już! Może dlatego, że to chyba jedyna postać ktora po strzeleniu liścia prawie powaliła delikwetna na ziemie (Carlos). O "Valentynce" mogła bym pisać i pisać, ale głos oddaje Wam
Jeżeli ten tamet był lub jakiś podobny to proszę o usunięcie/zamknięcie tego
Jeżeli ten tamet był lub jakiś podobny to proszę o usunięcie/zamknięcie tego
Niewątpliwie widać zmianę w zachowaniu Jill w REmake i w RE3. W REmake rozbroiła mnie scena jak w toalecie zrobiło jej się niedobrze ( ) po rozwaleniu łba zombiaka. W ogóle w całej tamtej części wyglądała na taką lekko zagubioną (nie dziwne), co sprawia, że nie sposób jej nie lubić.
W RE3 też jest tą samą Jill, tylko już wie czego się spodziewać na ulicach Racoon i wie, że nie może się rozkleić i musi sobie z tym poradzić, aby przeżyć.
Ogólnie - bardzo ciekawie nakreślona postać, z manią pomagania wszystkim
O Jill z filmu lepiej nie będę się wypowiadać...
W RE3 też jest tą samą Jill, tylko już wie czego się spodziewać na ulicach Racoon i wie, że nie może się rozkleić i musi sobie z tym poradzić, aby przeżyć.
Ogólnie - bardzo ciekawie nakreślona postać, z manią pomagania wszystkim
O Jill z filmu lepiej nie będę się wypowiadać...
A co powiecie o takiej wersji Jill
http://images33.fotosik.pl/105/526ddabcbb70ce69med.jpg
http://images32.fotosik.pl/104/9f4d0525f06b097c.jpg
http://images33.fotosik.pl/105/526ddabcbb70ce69med.jpg
http://images32.fotosik.pl/104/9f4d0525f06b097c.jpg
-
- Posty: 1577
- Rejestracja: wt 10 kwie, 2007
- Lokalizacja: Poznań
Heheh fajne zdjęcia
Jill.....good to moja ulubiona postać z serii ( na spółę z Claire ) oczywiście widać pewną różnicę między "Jill RE1" a "Jill RE3" generalnie właśnie w tej pewności siebie, jak na osobę, która doświadczyła tak makabrycznych przeżyć w posiadłości Spencer'a. I w obydwóch odsłonach całkiem spoko. Jill z filmu to już inna sprawa, bardziej kojarzyła mi się z postacią , którą odgrywała Geena Davis w "Długim pocałunku na dobranoc" aniżeli faktycznie z Jill - ale taką wizję mieli twórcy .
Jill.....good to moja ulubiona postać z serii ( na spółę z Claire ) oczywiście widać pewną różnicę między "Jill RE1" a "Jill RE3" generalnie właśnie w tej pewności siebie, jak na osobę, która doświadczyła tak makabrycznych przeżyć w posiadłości Spencer'a. I w obydwóch odsłonach całkiem spoko. Jill z filmu to już inna sprawa, bardziej kojarzyła mi się z postacią , którą odgrywała Geena Davis w "Długim pocałunku na dobranoc" aniżeli faktycznie z Jill - ale taką wizję mieli twórcy .
-
- Posty: 860
- Rejestracja: śr 07 lut, 2007
- Lokalizacja: Internet :)
Nawet...Barry pisze:A co powiecie o takiej wersji Jill
http://images33.fotosik.pl/105/526ddabcbb70ce69med.jpg
http://images32.fotosik.pl/104/9f4d0525f06b097c.jpg
Jill jest moją ulubioną kobietą w RE... Potrafiła sobie poradzić w rezydencji, jak i w Raccoon City No i do tego jest całkiem ładna ^^
- Nemesis US
- Posty: 1336
- Rejestracja: pn 26 mar, 2007
- Lokalizacja: Łęczyca