Ulubiona postać z serii RE
Billy Coen.
Dla mnie najbardziej oryginalna postać z całego Residenta. Dostajemy kontrole nad kimś, kto z początku nie wydaje się być "tym dobrym". Facet z wyrokiem, na którego czeka sąd wojskowy oraz kara śmierci. (chyba ze już był po sądzie) nie przeszedłem gry jeszcze.
No i nie wiem... po prostu lubie postacie które mają w sobie trochę tajemnicy A Billy taki jest.
A z kobiet Rebecca - zbieżność tych postaci jest całkowicie przypadkowa. Postac polubiłem juz od RE 1, oraz Remake gdzie po prostu pokochałem jej odnowiony image.
Dla mnie najbardziej oryginalna postać z całego Residenta. Dostajemy kontrole nad kimś, kto z początku nie wydaje się być "tym dobrym". Facet z wyrokiem, na którego czeka sąd wojskowy oraz kara śmierci. (chyba ze już był po sądzie) nie przeszedłem gry jeszcze.
No i nie wiem... po prostu lubie postacie które mają w sobie trochę tajemnicy A Billy taki jest.
A z kobiet Rebecca - zbieżność tych postaci jest całkowicie przypadkowa. Postac polubiłem juz od RE 1, oraz Remake gdzie po prostu pokochałem jej odnowiony image.
"In his house at R'lyeh dead Cthulhu waits dreaming."
H.P. Lovecraft
H.P. Lovecraft
- Leon. KennedY
- Posty: 1506
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
Od zawsze moją ulubioną postać był Leon Kennedy i pod tym względem nic się nie zmieniło. Duży wpływ miał na to fakt, że przygodę z tą serią zaczynałem właśnie od drugiej części. Nie będę wymieniał co mi się w nim podoba ( zrobiłem już to w małym stopniu w innym temacie), ale dużo by tego było... Więc tak ogólnie napiszę... Całokształt. Jeśli chodzi o kobiety, to uwielbiam Jill. Bardzo ładna, bystra i miła kobieta. Taki chodzący ideał
Ostatnio zmieniony pt 12 paź, 2007 przez Leon. KennedY, łącznie zmieniany 2 razy.
Ja przez sentyment głosowałem na Jill bo przygodę z residentami zaczynałem od 3 części
a tak wygląda lista moich ulubionych postaci
1) Jack Krauser
2) Jill
3) Ada Wong
4) Nemesis
5) Nicholai
6) Albert Wesker
a tak wygląda lista moich ulubionych postaci
1) Jack Krauser
2) Jill
3) Ada Wong
4) Nemesis
5) Nicholai
6) Albert Wesker
شممشؤا شم شنلاش
Niestety mojej ulubionej postaci w ankiecie brakuje (HUNK), wobec tego głosuję na Jill, z tego samego powodu co ogurki. Twarda z niej babka .
Co do facetów, zagłosowałbym na Leona, choć w "dwójce" miałem wrażenie, że braki w wyszkoleniu i słaby instynkt survivalu nadrabia fartem. Brak mu było charyzmy. Przygoda sześć lat później w Europie również nie nauczyła go sztuki przetrwania, trudno mówić o przetrwaniu gdy jest się uzbrojonym po zęby i w dodatku celem misji nie jest ucieczka z zakażonego miasta tylko uratowanie kogoś z rąk porywaczy . Ale i tak go lubię .
Co do facetów, zagłosowałbym na Leona, choć w "dwójce" miałem wrażenie, że braki w wyszkoleniu i słaby instynkt survivalu nadrabia fartem. Brak mu było charyzmy. Przygoda sześć lat później w Europie również nie nauczyła go sztuki przetrwania, trudno mówić o przetrwaniu gdy jest się uzbrojonym po zęby i w dodatku celem misji nie jest ucieczka z zakażonego miasta tylko uratowanie kogoś z rąk porywaczy . Ale i tak go lubię .
Na pierwszym miejscu Jill,bo z postaci polubiłam ją najbardziej.Ma fajny charakter.A na drugim oczywiście Leon dlatego,że jest super,jest przystojny ,zachowuje zimną krew.Mógłby być na pierwszym miejscu,ale nie jest-zawsze jak nim gram w re4,to nie mogę się skupić.Ma taką fajną fryzurkę i mięśnie
"From yesterday, it’s coming!
From yesterday, the fear!
From yesterday, it calls him
But he doesn't want to read the message here"
From yesterday, the fear!
From yesterday, it calls him
But he doesn't want to read the message here"
- Barry Norris
- Posty: 828
- Rejestracja: śr 02 kwie, 2008
- Lokalizacja: Danzig
Z kobiet: Jill, bo jest PRZEPIĘKNA
A ogólnie: Barry Burton- znawca broni palnej, a przy tym wspaniały przyjaciel i opiekuńczy ojciec i mąż.
A ogólnie: Barry Burton- znawca broni palnej, a przy tym wspaniały przyjaciel i opiekuńczy ojciec i mąż.
"An open mind is like a fortress with it's gate unguarded" - Kronikarz Isador Akios, 3 Kompania Zakonu Krwawych Kruków, Kosmiczny Marine
"WAAAAAAAAGHHHHHHHH!!!!!" Burszuj Gorgutz Łofca Czerepuf, dowódca orkowych kohort.
"Blood for the Blood God! Skulls for the Skull Throne!" - Lord Chaosu Elifiasz Zdobywca, dowódca sekty, Pożeraczy Światów
"WAAAAAAAAGHHHHHHHH!!!!!" Burszuj Gorgutz Łofca Czerepuf, dowódca orkowych kohort.
"Blood for the Blood God! Skulls for the Skull Throne!" - Lord Chaosu Elifiasz Zdobywca, dowódca sekty, Pożeraczy Światów
z tym arsenałem trochę przesadziłeś prawie w każdym RE startujemy z pistoletem a kończymy z bazookądeus ex pisze:Niestety mojej ulubionej postaci w ankiecie brakuje (HUNK), wobec tego głosuję na Jill, z tego samego powodu co ogurki. Twarda z niej babka .
Co do facetów, zagłosowałbym na Leona, choć w "dwójce" miałem wrażenie, że braki w wyszkoleniu i słaby instynkt survivalu nadrabia fartem. Brak mu było charyzmy. Przygoda sześć lat później w Europie również nie nauczyła go sztuki przetrwania, trudno mówić o przetrwaniu gdy jest się uzbrojonym po zęby i w dodatku celem misji nie jest ucieczka z zakażonego miasta tylko uratowanie kogoś z rąk porywaczy . Ale i tak go lubię .
zresztą dla lubiących survival capcom przygotował mercanaries dla nowicjusza w tej mini gierce w sam raz na survival
a moja ulubiona posta to birkin To człowiek który idzie do celu po trupach i nie zawaha sie przed użyciem każdej ze znanych mu metod szkoda że musiał zginąć
Ostatnio zmieniony pn 12 maja, 2008 przez wiking011, łącznie zmieniany 1 raz.
nie ma zła są tylko różne warianty dobra
- NightCrawler
- Posty: 187
- Rejestracja: pn 17 gru, 2007
- Lokalizacja: Szczecinek/Gdańsk
No niby tak ale chciałem wykazać różnicę pomiędzy przetrwaniem a misją.wiking011 pisze:z tym arsenałem trochę przesadziłeś prawie w każdym RE startujemy z pistoletem a kończymy z bazooką
Np. w dwójce korzystamy głównie z tego co znajdziemy (chodzi o broń) natomiast w RE4, weapons kupujemy za "zarobione" pieniądze. I co istotne, możemy wybierać między karabinami snajperskimi, strzelbami, zwykłymi pistoletami. A w poprzednich - nie ma wybrzydzania, bierzemy to co jest i dziękujemy w duchu, że w ogóle cokolwiek znaleźliśmy. Dlatego właśnie Leon nie poprawił u siebie sztuki survivalu.
Dobra, starczy bo to już chyba odbiega od tematu.
Ostatnio zmieniony pn 12 maja, 2008 przez Deus Ex, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla mnie najlepsi są:
- Carlos, on ma w sobie ciekawy charakter,
- Chris, uwielbiam gościa, sama nie wiem dlaczego, ale jest super,
- Wesker, za jego bezwzględność i zimną krew,
- Jill, mocna i twarda kobieta, potrafi walczyć o to, w co wierzy.
- Carlos, on ma w sobie ciekawy charakter,
- Chris, uwielbiam gościa, sama nie wiem dlaczego, ale jest super,
- Wesker, za jego bezwzględność i zimną krew,
- Jill, mocna i twarda kobieta, potrafi walczyć o to, w co wierzy.
Ostatnio zmieniony śr 03 cze, 2009 przez Angela, łącznie zmieniany 2 razy.
- Bravo Team
- Posty: 20
- Rejestracja: sob 09 sie, 2008
- Lokalizacja: Stankowice