Miłość w Resident Evil :)
- Barry Norris
- Posty: 828
- Rejestracja: śr 02 kwie, 2008
- Lokalizacja: Danzig
Zagłosowałem na związek z inną kobietą, bo to by oznaczało wporwadzenie kolejnej apetycznej postaci płci pieknej.
PS Czemu nie ma opcji "z jakimś facetem" ?? Dyskryminacja? My z kuzynem zawsze uważaliśmy, że Leoś jest trochę nie-ten-tego... Gdyby była opcja związania go z facetem wybrałbym Carlosa
PS Czemu nie ma opcji "z jakimś facetem" ?? Dyskryminacja? My z kuzynem zawsze uważaliśmy, że Leoś jest trochę nie-ten-tego... Gdyby była opcja związania go z facetem wybrałbym Carlosa
"An open mind is like a fortress with it's gate unguarded" - Kronikarz Isador Akios, 3 Kompania Zakonu Krwawych Kruków, Kosmiczny Marine
"WAAAAAAAAGHHHHHHHH!!!!!" Burszuj Gorgutz Łofca Czerepuf, dowódca orkowych kohort.
"Blood for the Blood God! Skulls for the Skull Throne!" - Lord Chaosu Elifiasz Zdobywca, dowódca sekty, Pożeraczy Światów
"WAAAAAAAAGHHHHHHHH!!!!!" Burszuj Gorgutz Łofca Czerepuf, dowódca orkowych kohort.
"Blood for the Blood God! Skulls for the Skull Throne!" - Lord Chaosu Elifiasz Zdobywca, dowódca sekty, Pożeraczy Światów
- Barry Norris
- Posty: 828
- Rejestracja: śr 02 kwie, 2008
- Lokalizacja: Danzig
No może poza Aikenem, chłopak lubił DUŻE WĘŻE... [doceńcie dowcip, nooo ]
Diadem: Ja bym raczej powiedział, że lubił DUŻE RYBY, jedna go nawet zjadła, ale z pewnością jej nie kochał
A Yawn w RE1 to pies? Ja jestem ortodoksem, dla mnie prawdą jest to co w jedyneczce
Diadem: Ja bym raczej powiedział, że lubił DUŻE RYBY, jedna go nawet zjadła, ale z pewnością jej nie kochał
A Yawn w RE1 to pies? Ja jestem ortodoksem, dla mnie prawdą jest to co w jedyneczce
Ostatnio zmieniony pt 09 maja, 2008 przez Barry Norris, łącznie zmieniany 2 razy.
"An open mind is like a fortress with it's gate unguarded" - Kronikarz Isador Akios, 3 Kompania Zakonu Krwawych Kruków, Kosmiczny Marine
"WAAAAAAAAGHHHHHHHH!!!!!" Burszuj Gorgutz Łofca Czerepuf, dowódca orkowych kohort.
"Blood for the Blood God! Skulls for the Skull Throne!" - Lord Chaosu Elifiasz Zdobywca, dowódca sekty, Pożeraczy Światów
"WAAAAAAAAGHHHHHHHH!!!!!" Burszuj Gorgutz Łofca Czerepuf, dowódca orkowych kohort.
"Blood for the Blood God! Skulls for the Skull Throne!" - Lord Chaosu Elifiasz Zdobywca, dowódca sekty, Pożeraczy Światów
- Barry Norris
- Posty: 828
- Rejestracja: śr 02 kwie, 2008
- Lokalizacja: Danzig
Myślę, że nie wcześniej niż w piętnastej odsłonie serii A jeśli już miałbym kogoś obstawiać na młodą parę: To raczej Ada i Leoś.
"An open mind is like a fortress with it's gate unguarded" - Kronikarz Isador Akios, 3 Kompania Zakonu Krwawych Kruków, Kosmiczny Marine
"WAAAAAAAAGHHHHHHHH!!!!!" Burszuj Gorgutz Łofca Czerepuf, dowódca orkowych kohort.
"Blood for the Blood God! Skulls for the Skull Throne!" - Lord Chaosu Elifiasz Zdobywca, dowódca sekty, Pożeraczy Światów
"WAAAAAAAAGHHHHHHHH!!!!!" Burszuj Gorgutz Łofca Czerepuf, dowódca orkowych kohort.
"Blood for the Blood God! Skulls for the Skull Throne!" - Lord Chaosu Elifiasz Zdobywca, dowódca sekty, Pożeraczy Światów
Zagłosowałem na związek z Adą. Pamiętacie jak patrzył na nią jak płynęli motorówką na wyspę?
Albo niechętne wyznania Leona do Ashley w końcówce gry na temat kobiety w czerwieni?
Ada jest jak część Leona - wiecie, historie o dwóch połówkach jabłka, te sprawy
Wg mnie kiedyś coś z tego będzie.
Co do Leona, moja koleżanka jak zobaczyła go w czwórce powiedziała, że wygląda jej na metroseksualnego mężczyznę. A tacy faceci często są niesłusznie brani za gejów. Przedrostek "metro" może znaczyć "pomiędzy", czyli ja to rozumiem, że taki ktoś jest jakby pomiędzy dwoma płciami. Abo inaczej, wykazuje zachowania i cechy typowe raczej dla płci przeciwnej. Poza tym, w grze występuje Leon raczej w towarzystwie kobiet, twórcy nic takiego nie insynuowali więc te domysły dotyczące jego orientacji należy wg mnie uciąć.
Tylko jedna kwestia, Diadem, co znaczy "klasycznie heteroseksualny"?
Diadem: A nie wiem, co to ja jakiś seksuolog jestem czy jak Tak mi się napisało
Nie no, jasne tylko strasznie mnie to pojęcie zaintrygowało .
Albo niechętne wyznania Leona do Ashley w końcówce gry na temat kobiety w czerwieni?
Ada jest jak część Leona - wiecie, historie o dwóch połówkach jabłka, te sprawy
Wg mnie kiedyś coś z tego będzie.
Co do Leona, moja koleżanka jak zobaczyła go w czwórce powiedziała, że wygląda jej na metroseksualnego mężczyznę. A tacy faceci często są niesłusznie brani za gejów. Przedrostek "metro" może znaczyć "pomiędzy", czyli ja to rozumiem, że taki ktoś jest jakby pomiędzy dwoma płciami. Abo inaczej, wykazuje zachowania i cechy typowe raczej dla płci przeciwnej. Poza tym, w grze występuje Leon raczej w towarzystwie kobiet, twórcy nic takiego nie insynuowali więc te domysły dotyczące jego orientacji należy wg mnie uciąć.
Tylko jedna kwestia, Diadem, co znaczy "klasycznie heteroseksualny"?
Diadem: A nie wiem, co to ja jakiś seksuolog jestem czy jak Tak mi się napisało
Nie no, jasne tylko strasznie mnie to pojęcie zaintrygowało .
Ostatnio zmieniony sob 10 maja, 2008 przez Deus Ex, łącznie zmieniany 2 razy.
Przyklejanie Leonowi etykietki geja jest nadużyciem ze strony fanów i byłoby samobójem ze strony CAPCOMU. Metroseksualny to koleś heteroseksualny, który o siebie po prostu dba. Niestraszna mu kosmetyczka, farbowanie włosów czy depilowanie klaty. Geje też o siebie dbają i ludziom się myli. Ja tam pozostanę trollem który nie wie, co to peeling
Jak już wcześniej pisałem związek z Adą to mój typ. Kiedyś dostaną może od twórców jakieś "wspólne wakacje", chociaż łudzić się nie mogę, bo Leon ma niesamowity talent do ładowania się w kłopoty, a Ada jest zwykle zbyt skupiona na swoich tajnych misjach - dużo strzelania, wszystko w biegu - rozumiecie.
Scena na łódce jest doskonałym przykładem pokazującym, co Leon czuje. Dobrze to oddali. I, może to trochę na wyrost, również Ada czuję miętę do naszego pana Kennedyego. Dlaczego tak sądze? Przypomnijcie sobie filmik w "piaskowej komnacie", jak ja to zwę. Ada to wyszkolona wojowniczka, a Leon ją zaskoczył. Gdy JA oglądałem ten filmik pierwszy raz przez ułamek sekundy myślałem, że on do niej z tymi łapami wystartował żeby ją objąć/pocałować. Najwyraźniej Ada myślała to samo i dała się podejść...
Jak już wcześniej pisałem związek z Adą to mój typ. Kiedyś dostaną może od twórców jakieś "wspólne wakacje", chociaż łudzić się nie mogę, bo Leon ma niesamowity talent do ładowania się w kłopoty, a Ada jest zwykle zbyt skupiona na swoich tajnych misjach - dużo strzelania, wszystko w biegu - rozumiecie.
Scena na łódce jest doskonałym przykładem pokazującym, co Leon czuje. Dobrze to oddali. I, może to trochę na wyrost, również Ada czuję miętę do naszego pana Kennedyego. Dlaczego tak sądze? Przypomnijcie sobie filmik w "piaskowej komnacie", jak ja to zwę. Ada to wyszkolona wojowniczka, a Leon ją zaskoczył. Gdy JA oglądałem ten filmik pierwszy raz przez ułamek sekundy myślałem, że on do niej z tymi łapami wystartował żeby ją objąć/pocałować. Najwyraźniej Ada myślała to samo i dała się podejść...
If there are any questions, direct them to that brick wall over there
- Barry Norris
- Posty: 828
- Rejestracja: śr 02 kwie, 2008
- Lokalizacja: Danzig
Ja nie przyklejam Leonowi łatki geja--- po prostu w moim odczuciu jest nieco... Różowy Zresztą zobaczcie sobie w czwóreczce jego relacje z Luisem Ledwo sie poznali, wymienili raptem kilka zdań, a tu masz po śmierci Luisa przyrzecznie, że Illuminadosi zapłacą za to. Bardziej się przejął śmiercią jakiegoś nieznanego mu Hiszpańskiego przystojniaczka niż kumpla z Ameryki [Mike'a czy jakoś tak]. No i dodaję jeszcze tak nawiasem: Tak my sobie go opisywaliśmy z moim oddanym Residentowym kompanem na placu Survivali [czyt. z moim kuzynem Kubą] a my często lubimy sobie pożartować z postaci w grach [np nasz zakład: Przy którym spotkaniu Barry rzuci się na seksowną Jill z łapami [dodam, że podczas grania w jedynkę z naszym angielskim (mieliśmy kolejno: ja 10 lat, on 8 lat) było strasznie kiepsko]
"An open mind is like a fortress with it's gate unguarded" - Kronikarz Isador Akios, 3 Kompania Zakonu Krwawych Kruków, Kosmiczny Marine
"WAAAAAAAAGHHHHHHHH!!!!!" Burszuj Gorgutz Łofca Czerepuf, dowódca orkowych kohort.
"Blood for the Blood God! Skulls for the Skull Throne!" - Lord Chaosu Elifiasz Zdobywca, dowódca sekty, Pożeraczy Światów
"WAAAAAAAAGHHHHHHHH!!!!!" Burszuj Gorgutz Łofca Czerepuf, dowódca orkowych kohort.
"Blood for the Blood God! Skulls for the Skull Throne!" - Lord Chaosu Elifiasz Zdobywca, dowódca sekty, Pożeraczy Światów
Saladyn ma rację. Zauważmy, że Ada w scenie olewa Louisa, który się do niej "podwala", natomiast słabość do Leona o mało nie skończyła się dla niej tragicznie. Jakkolwiek próbuje grać "niezdobytą twierdzę" to jednak widać, że nie jest jej Leon obojętny. Gdyby ktoś inny podniósł próbkę po walce z Saddlerem mogłaby nawet pociągnąć za spust. Jest w tym wyszkolona. Wszak Leon mógłby później próbować dociekać dlaczego Ada zabrała tę próbkę, teoretycznie stanowił więc zagrożenie powodzenia misji.
A co do Louisa i Leona - panowie się tylko zaprzyjaźnili, jechali przecież na jednym wózku. Louis dał Leonowi te tabletki, opowiedział nieco o zaistniałej sytuacji. Kennedy znajdował też pomocne pamiętniki. Leon czuł się w obowiązku pomścić śmierć przyjaciela. To samo zresztą poprzysiągł nad wrakiem helikoptera, bo jest postacią szlachetną. Faktycznie, być może przejął się bardziej śmiercią Louisa ale czy to takie dziwne? Przecież on Mike'a nawet nie znał, owszem, Mike pomógł mu ale mniej razem przeszli niż z Louisem.
A co do Louisa i Leona - panowie się tylko zaprzyjaźnili, jechali przecież na jednym wózku. Louis dał Leonowi te tabletki, opowiedział nieco o zaistniałej sytuacji. Kennedy znajdował też pomocne pamiętniki. Leon czuł się w obowiązku pomścić śmierć przyjaciela. To samo zresztą poprzysiągł nad wrakiem helikoptera, bo jest postacią szlachetną. Faktycznie, być może przejął się bardziej śmiercią Louisa ale czy to takie dziwne? Przecież on Mike'a nawet nie znał, owszem, Mike pomógł mu ale mniej razem przeszli niż z Louisem.
Barry Norris pisze:Zagłosowałem na związek z inną kobietą, bo to by oznaczało wporwadzenie kolejnej apetycznej postaci płci pieknej.
PS Czemu nie ma opcji "z jakimś facetem" ?? Dyskryminacja? My z kuzynem zawsze uważaliśmy, że Leoś jest trochę nie-ten-tego... Gdyby była opcja związania go z facetem wybrałbym Carlosa
a wiesz co?? ja też bym tak wybrała
To dobra mysl
[ Dodano: 11 Maj 2008 19:41 ]
Barry Norris pisze:Zagłosowałem na związek z inną kobietą, bo to by oznaczało wporwadzenie kolejnej apetycznej postaci płci pieknej.
PS Czemu nie ma opcji "z jakimś facetem" ?? Dyskryminacja? My z kuzynem zawsze uważaliśmy, że Leoś jest trochę nie-ten-tego... Gdyby była opcja związania go z facetem wybrałbym Carlosa
a wiesz co?? ja też bym tak wybrała
To dobra mysl
Bo szczurzo jest umieć śmiać się z siebie!
- Leon S. Kennedy
- Posty: 367
- Rejestracja: pt 16 lut, 2007
- Lokalizacja: .... i po co?
Człowiek na chwile się odwróci i już go obgadują i wyzywają
A tak serio to czy jest sens tak bohaterów łączyć na siłe ze sobą w pary. Owszem są takie wątki ja Leona i Ady w których widać że coś jest na rzeczy ale reszta typu Carlos-Jill nie ma sensu, był on tak jak Steve bohateram jednej części i zaginął w akcji(capcom go olało bo jakoś w UC nie ma po nim śladu po wydarzeniach z Raccoon). Przy okazji wam zaczyna już się chyba ten temat nudzić że zaczynacie ze sobą facetów łączyć O_o
A tak serio to czy jest sens tak bohaterów łączyć na siłe ze sobą w pary. Owszem są takie wątki ja Leona i Ady w których widać że coś jest na rzeczy ale reszta typu Carlos-Jill nie ma sensu, był on tak jak Steve bohateram jednej części i zaginął w akcji(capcom go olało bo jakoś w UC nie ma po nim śladu po wydarzeniach z Raccoon). Przy okazji wam zaczyna już się chyba ten temat nudzić że zaczynacie ze sobą facetów łączyć O_o
A tymczasem niektórzy fani uważają, że Leon bardziej pasuje do Krausera niż Carlosa:Barry Norris pisze:PS Czemu nie ma opcji "z jakimś facetem" ?? Dyskryminacja? My z kuzynem zawsze uważaliśmy, że Leoś jest trochę nie-ten-tego... Gdyby była opcja związania go z facetem wybrałbym Carlosa
http://img141.imageshack.us/my.php?imag ... eonun5.png