Wrażenia z wydania High Definition

Również o Resident Evil 3.5
Awatar użytkownika
Leon. KennedY
Posty: 1511
Rejestracja: pn 08 paź, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Re: Wrażenia z wydania High Definition

Post autor: Leon. KennedY »

W tamtym roku zakupiłem za 33 zł na ps4. Korciło, aby zrobić to już dawno temu, chodź grę ograłem na pc ( obok RE3 jedyna gra ukończona na tą platformę), ps2 grałem, ale nie pamiętam czy ukończyłem i Wii. Ogólnie ograna tyle razy, że miałem jej już szczerze dość, ale czas robi swoje, a że ostatni raz była przechodzona w 2010, to chętnie w tym roku po ograniu paru tytułów do niej wrócę.
PSKING
Posty: 1286
Rejestracja: ndz 18 sty, 2015

Re: Wrażenia z wydania High Definition

Post autor: PSKING »

Zamierzam ograć w niedalekiej przyszłości na Pro. Re 4 to naprawdę ciekawa sprawa. To chyba jedna z najbardziej portowanych wyskobudżetowych gier, wydana tak wiele razy że mało kto pewnie o niej zapomniał. Ba, jestem pewien że wyjdzie i na PS5. Tu pojawia się pytanie, czy taka gra dostanie Remake? Finka postawiła niesamowicie trafne spostrzeżenie, Re 2 to zupełnie nowy tytuł, co mi w żaden sposób nie przeszkadza bo jak wieki temu wspominałem, nigdy nie byłem wielkim fanem pierwowzoru, więc taka ,,lepsza wersja oryginału" jak najbardziej mnie cieszy. Najpewniej bliżej niż dalej nam do reinterpretacji Re3, mojej trzeciej ulubionej pozycji w serii, która zapewne mocno podąży tropem Re2, co również mi nie przeszkadza bo sama gra wyszła w prehistorii.
Re4 jednak to zupełnie inny temat. Gra którą pokochałem za nie starzejący się gameplay i klimatyczne wydarzenia. Fajnie gdyby nowa wersja wyglądała 10x lepiej i była rozszerzona, ale nie chcę by była inną grą. Uważam zresztą że nie do końca da się zrobić z czwórki remake na zasadach najnowszej części. Scena z laserami, Krauzer, Ada jak z Mission Imposible 2, boss bardziej karykaturalny niż w poprzednich częściach. Raczej trudno ugryźć temat od tej strony. Uważam że gdy(jeśli w ogóle) już Capcom zabierze się za nowe spojrzenie to będzie to zupełnie inna historia. Może coś w rodzaju oryginalnych konceptów.
Pozatym, tu mowa o czwórce, w spójrzcie na liczby:
Re4 to rok 2005.
Re CV aka ulubiony tytuł Recoila(#pamiętam) to rok 2000.
Re Remake to rok 2002.
Ostatni przepadek w mojej opini jest najbardziej interesujący, bo nawet oryginalny Remake powoli staje się wiekowy, aczkolwiek sama gra pierwszy raz wypłynęła na szerokie wody dopiero na tej generacji więc sądzę że ten temat zostanie pominięty. Lepsze pytanie brzmi, czy spin-offy są brane pod uwagę? To już pokaże przyszłość....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Resident Evil 4”