[Ankieta] Jaki etap gry podobał się wam najbardziej?
Wioski do 2-2 i Walka końcowa z Sadlerem i motorówka.
Barry Norris - Po raz kolejny upominam o konieczności popierania swoich wyborów jakimiś argumentami. Dodatkowo w swoich postach wykazujesz się totalnym olewactwem, jeśli idzie o interpunkcję. Do poprawy, bo nie będziemy w nieskończoność upominać.
Barry Norris - Po raz kolejny upominam o konieczności popierania swoich wyborów jakimiś argumentami. Dodatkowo w swoich postach wykazujesz się totalnym olewactwem, jeśli idzie o interpunkcję. Do poprawy, bo nie będziemy w nieskończoność upominać.
Ostatnio zmieniony sob 07 lis, 2009 przez Leon.S.K, łącznie zmieniany 1 raz.
Trzy etapy:
-konwój Ashley w nocy w deszczu przez cmentarz i wioskę miodzio!.
-spotkanie z insektami w kamuflażu a'la Predator i muzyka która temu towarzyszy.
-wielka jatka z okultystami.Ta której finałem jest osłanianie Ashley gdy odsłania most pod wodą.
P.S Przesadzacie trochę z tą cenzurą,że w " porty" można narobić.
Recoil: A że się zapytam: wiesz, jaki wyraz widniał tam wcześniej...? Zwłaszcza, że to nie "porty" zostały ocenzurowane
-konwój Ashley w nocy w deszczu przez cmentarz i wioskę miodzio!.
-spotkanie z insektami w kamuflażu a'la Predator i muzyka która temu towarzyszy.
-wielka jatka z okultystami.Ta której finałem jest osłanianie Ashley gdy odsłania most pod wodą.
P.S Przesadzacie trochę z tą cenzurą,że w " porty" można narobić.
Recoil: A że się zapytam: wiesz, jaki wyraz widniał tam wcześniej...? Zwłaszcza, że to nie "porty" zostały ocenzurowane
Ostatnio zmieniony czw 10 gru, 2009 przez QuadraxiS, łącznie zmieniany 2 razy.
Never get into argument with an idiot,because they'll bring you down to their level and then beat you with experience.
- re_fan2000
- Posty: 34
- Rejestracja: czw 26 sie, 2010
- Lokalizacja: Lublin
Zdecydowanie początek, tajemniczy wieśniacy, lokacje jakie zwiedzamy (mgła, dość dużo szarości), pierwszy boss, klimat zaszczucia i zacofania (tak jak byśmy stanęli w czasie XVIII w. ?, nawet prądu i TV nie mieli a jest przecież 2004 rok w grze). Wioska i cmentarz podczas nocy w trakcie burzy - klimat jak się patrzy . Zamek też dawał radę, ale to już nie to co wiocha.
Ostatnio zmieniony pt 27 sie, 2010 przez Chris93, łącznie zmieniany 6 razy.
- Michał666666
- Posty: 203
- Rejestracja: pn 15 lut, 2010
- Lokalizacja: Gierczyce
Cała wioska bardzo mi się podoba i do tego ta klimatyczna otoczka (lekka mgła, jesień zeschnięte liście na ziemi i las), ponadto zamek przywoływał nostalgiczne wspomnienia, bardzo ciekawie został zaprojektowany (w ''Lost in Nightmares powinni byli się na nim wzorować) i naprawdę z przyjemnością się go zwiedza. Nie mam nic przeciwko wyspie bo też została wspaniale zaprojektowana (zwłaszcza kuchnia i laboratoria), wszystkie walki z bossami są widowiskowe, sporo się trzeba jak to ktoś już napisał nabiegać i kombinować (najlepsza jest walka z Krauserem w kilku starciach i bijąca na głowę potyczkę z Weskerem w RE 5). Ogółem wszystko w RE 4 mi się podoba bo pomimo potęgującej się akcji ta część dalej trzyma niesamowity poziom.
"A blessing for the living, a branch of flowers for the dead.
With a sword for justice, the punishment of death for the villains.
By this, we arrive at the altar of the saints."
With a sword for justice, the punishment of death for the villains.
By this, we arrive at the altar of the saints."
- iwant2believe
- Posty: 5
- Rejestracja: wt 19 paź, 2010
- Lokalizacja: Rzeszów
Dosyć trudny temat , ja uważam że między każdą lokacją jest zbyt duża różnica klimatu a przeciwnicy mniejwięcej ci sami. Najpierw zwiedzamy wioche a'la kacze doły następnie, zamek drakuli i sekrety mnichów a na końcu wyspa rodem z Battle Royale i kopalniami króla Salomona. Ogólnie na moje oko jest to tendencja spadkowa. Jak wcześniej inni pisali wioska ma swój niepowtarzalny klimat (lokacje m.in lasy oraz jeziorko i jego okolice mgiełki chałupki z piękną architekturą hehe no to jest TO), zamek (wszystko ładnie wykonane ale niestety to już za duża odskocznia od części z wioską) a wyspa to już całkiem inna bajka typowy shooter
- iwant2believe
- Posty: 5
- Rejestracja: wt 19 paź, 2010
- Lokalizacja: Rzeszów
a czy ja mowie ze mieli by siedziec we wiosce? napisalem jedynie ze jezeli chodzi o wiesniakow to zamek jest za duza odskocznia klimatu i tyle
Bzdursky: popracuj nad interpunkcją i rozpoczynaniem zdań z dużych liter.
Bzdursky: popracuj nad interpunkcją i rozpoczynaniem zdań z dużych liter.
Ostatnio zmieniony sob 23 paź, 2010 przez iwant2believe, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak, dokładnie.J.Krauser pisze:Masz na myśli ten filmik gdzie tylko buttony wciskaliśmy?
No niby racja ale nie o coś takiego mi chodziło. Przydałoby się starcie takie gdzie czuć siłę ostrza, a nie zwykłe wywijanie. Mogli nawet więcej sekwencji QTE wrzucić i byłoby ok.J.Krauser pisze:Potem na wyspie miałeś to wzbogacone o zręcznościowe starcie
"If you be a legend, you must beat a legend"
Odpal grę na PRO i nie powiększaj Life Bar. Gwarantuje że Cię to zadowoliKrauser pisze:Przydałoby się starcie takie gdzie czuć siłę ostrza
Dodam jeszcze że w Separate Ways najbardziej podobała mi się akcja gdzie siadaliśmy za sterami potężnych broni (najpierw znajdź kartę) by rozwalić kilka dział. No i potem ucieczka ze statku.
One man forced to seek REVENGE
No to czas na mnie
Podobała mi się cała gra z naciskiem na wioskę (El Gigante, 1 ganado, Del Lago itp.) Klimatu tam jest że hoho
Walka z Krauserem na noże - epic i nic nie muszę dodawać
Na 3 miejscu dałbym zamek - tylko i wyłącznie za posąg Salazara
Podobał mi się cały scenariusz Separate Ways - jakoś tak fajniej mi się tam grało, tylko szkoda, że krótko raptem 3.5 godziny, łeee ja to bym z 10 chciał
Podobała mi się cała gra z naciskiem na wioskę (El Gigante, 1 ganado, Del Lago itp.) Klimatu tam jest że hoho
Walka z Krauserem na noże - epic i nic nie muszę dodawać
Na 3 miejscu dałbym zamek - tylko i wyłącznie za posąg Salazara
Podobał mi się cały scenariusz Separate Ways - jakoś tak fajniej mi się tam grało, tylko szkoda, że krótko raptem 3.5 godziny, łeee ja to bym z 10 chciał
TROLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOL
-
- Posty: 9
- Rejestracja: wt 01 lut, 2011
- Lokalizacja: Zielona Góra
najbardziej to wioseczka bo najbardziej trzymała klimacik;] zamek jeszcze jakoś dawał rade ale wyspa oprócz walki z krauserem nie była już taka super
ale i tak cała gra jest genialna;]
Szakal: Używaj interpunkcji i zaczynaj zdania dużymi literami. Nie stosowanie się do tego może zakończyć się ostem.
ale i tak cała gra jest genialna;]
Szakal: Używaj interpunkcji i zaczynaj zdania dużymi literami. Nie stosowanie się do tego może zakończyć się ostem.
Ostatnio zmieniony wt 01 lut, 2011 przez dominikonx, łącznie zmieniany 1 raz.
Przyszła pora na mnie .
Zwykły scenariusz :
-Wioska i walka z Salvatorem (ch. 1-1),
-Walka z Del Lago,
-Początek zamku (katapulty),
- Labirynt i psy,
- Pokój z kielichem i walka z rycerzami,
- Wieża przed 2 garradorami,
- Ucieczka przed posągiem Salazara,
- Wieża i jazda windą,
- Walka z Krauserem na noże,
- Walka z Krauserem w ruinach,
- Leon & Mike w akcji,
Saparate Way`s :
- Wioska i patrzenie jak ganado gonią Leona,
- 1 Bella Sister`s,
- 2 Bella Sister`s,
- Dr. Salvatore,
- Labirynt (ten z ganadosami co trza zbierać Moon Stone w scenariuszu Leona),
- Chapter 4,
- Walka z Krauserem,
- Wyścig z czasem do RL.
Zwykły scenariusz :
-Wioska i walka z Salvatorem (ch. 1-1),
-Walka z Del Lago,
-Początek zamku (katapulty),
- Labirynt i psy,
- Pokój z kielichem i walka z rycerzami,
- Wieża przed 2 garradorami,
- Ucieczka przed posągiem Salazara,
- Wieża i jazda windą,
- Walka z Krauserem na noże,
- Walka z Krauserem w ruinach,
- Leon & Mike w akcji,
Saparate Way`s :
- Wioska i patrzenie jak ganado gonią Leona,
- 1 Bella Sister`s,
- 2 Bella Sister`s,
- Dr. Salvatore,
- Labirynt (ten z ganadosami co trza zbierać Moon Stone w scenariuszu Leona),
- Chapter 4,
- Walka z Krauserem,
- Wyścig z czasem do RL.