[Pomoc] Problem z przejściem gry

Awatar użytkownika
nietendon
Posty: 15
Rejestracja: czw 20 wrz, 2012
Lokalizacja: Podlasie
Kontakt:

Post autor: nietendon »

Chyba za wolno naciskasz. Mój brat też miał problemy w tym momencie, choć wcześniejsze QTE szły mu raczej gładko.

Jeżeli stać Cię na Rocket Launcher, to Wesker pada po jednym strzale w te swoje, za przeproszeniem, "jądro" na plecach. Najłatwiej jest trafić gdy już jesteś na "arenie" a on dopiero na nią idzie dróżką.
Ostatnio zmieniony pn 05 lis, 2012 przez nietendon, łącznie zmieniany 1 raz.
Mati12321
Posty: 62
Rejestracja: pt 11 maja, 2012
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mati12321 »

Mam kolejny problem. Chodzi mianowicie o roździał 2-3, gdy walcze z Ndesu ( na poziomie trudności weteran ) za nic nie potrafię tego przejść. Jeśli bierze kamień po raz pierwszy to jest jeszcze łatwo ponieważ jest beczka bum i kamień jest przez niego odkładany. Problem zaczyna się gdy bierze go po raz drugi i czasami trzeci. Mianowicie kompletnie niewiem co zrobić żeby go opuścił strzelam w niego nic strzelam w kamień co się dzieje, ale to i tak nic nie daje. Więc zwracam się do was z prośbą o jakąś taktyke, wskazówkę. Z góry dzięki za odpowiedź.
Awatar użytkownika
Finka
Posty: 1082
Rejestracja: wt 13 lut, 2007
Lokalizacja: z Polski

Post autor: Finka »

Nie strzelaj w Ndesu tylko w kamień. Kamień musi dostać odpowiednią porcję ołowiu żeby zdążył popękać zanim doleci do Ciebie.
W piątkowe wieczory nie odpowiadam za swoje posty.
Deus Ex
Zarząd
Posty: 3132
Rejestracja: sob 17 lis, 2007

Post autor: Deus Ex »

Z tym kamieniem to jest trudna sprawa :/. Rzadko kiedy udawało mi się go rozkawałkować zanim doleciał do pojazdu. Zwłaszcza na PRO (nawet walka z Jill/Weskerem nie zajęła mi tyle powtórzonych prób, co walka z brodatym El Gigante :) ).
Awatar użytkownika
Szakal
Moderator
Posty: 1853
Rejestracja: czw 02 kwie, 2009
Lokalizacja: Wola

Post autor: Szakal »

Jak zarządzać ekwipunkiem w RE5? Gram pierwszy raz (wiem mam spore zaległości, ale przed marcem zdążę je jeszcze nadrobić :) ) i trochę nie ogarniam. Jest jakaś skrzynia w której mogę zostawiać rzeczy, czy jedynie mogę je wyrzucić, sprzedać? Wkurza mnie to bo już po chwili grania mam zapełniony cały ekwipunek :).
Złe oko moderacji czuwa.
krzys837
Posty: 62
Rejestracja: pn 24 gru, 2012
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: krzys837 »

Sprzedawać przedmioty mogłeś tylko pomiędzy misjami w ekranie ekwipunku.
Awatar użytkownika
Bzduras
Posty: 1864
Rejestracja: czw 06 mar, 2008
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Bzduras »

Poza tym możesz oddawać Shevie przedmioty (z tym, że z takich rzeczy jak amunicja, ziółka itp. potrafi zrobić użytek na własną rękę) - wtedy masz dodatkowe 9 slotów w trakcie rozgrywki. Jak pewnie też zauważyłeś zarządzanie ekwipunkiem odbywa się w czasie rzeczywistym, także warto w spokojniejszych momentach uporządkować sobie rzeczy tak, żeby pamiętać, co gdzie i jak siedzi (w co gorętszych momentach trzeba się z inventory obchodzić jak wściekły byk, także jest to przydatne). No i na PC masz o tyle łatwiej, że możesz sobie na biegu wcisnąć nambero na klawiaturze i od razu masz przedmiot w łapie (pewności nie mam, ale kojarzę taką opcję).
Obrazek
Mati12321
Posty: 62
Rejestracja: pt 11 maja, 2012
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mati12321 »

Cóż jak ja przechodziłem pierwszy raz grę to miałem wszystko poukładane w ten sposób:
Slot 1 - piestolet
Slot 2 - strzelba
Slot 3 - karabin snajperski
Slot 4 - karabin szturmowy
Sloty 5-8 amunicja
Slot 9- kamizelka do walki bądź kamizelka kuloodporna.
Przedmioty takie jak roślinki i inne duperele dawałem naszej towarzysce. Podczas walki gdy nie mamy czasu, aby przeładować to po odpowiednim treningu można szybko przeładować odpowiednią broń w ekwipunku.
Awatar użytkownika
Szakal
Moderator
Posty: 1853
Rejestracja: czw 02 kwie, 2009
Lokalizacja: Wola

Post autor: Szakal »

Ne ekranie przedmiotów przed misją można dawać przedmioty do schowka.... :rad2:

EDIT: Tak samo można je stamtąd zabrać.
Ostatnio zmieniony ndz 20 sty, 2013 przez Szakal, łącznie zmieniany 1 raz.
Złe oko moderacji czuwa.
krzys837
Posty: 62
Rejestracja: pn 24 gru, 2012
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: krzys837 »

Sprzedać także.
Awatar użytkownika
Szakal
Moderator
Posty: 1853
Rejestracja: czw 02 kwie, 2009
Lokalizacja: Wola

Post autor: Szakal »

To chyba normalne. Pytałem właśnie o coś takiego, a nikt mi o tym nie wspomniał i dopiero w połowie gry się zorientowałem, że coś takiego jest wprowadzone w tej grze...

Ps. Pisz bardziej rozbudowane posty.
Złe oko moderacji czuwa.
Awatar użytkownika
Szakal
Moderator
Posty: 1853
Rejestracja: czw 02 kwie, 2009
Lokalizacja: Wola

Post autor: Szakal »

Co za chory system zapisu!!! Zacząłem grać w RE 5 na steamie, i ukończyłem pierwszy rozdział. Ale trochę trwało zanim się wdrożyłem, bo dawno nie grałem i oczywiście nie zdążyłem zabić kata... Czyli skarb przepadł...Teraz nie mogę zacząć od nowa pierwszego rozdziału, bo gra się zapisała. To znaczy mogę, ale tylko ze sprzętem który miałem na początku drugiego rozdziału. To jest chore! Tego kto to wymyślił powinno się powiesić! Jest jakiś sposób, żeby zacząć grę na nowo od zera? Reinstall nie pomógł.
Złe oko moderacji czuwa.
Awatar użytkownika
TheMitu97
Posty: 159
Rejestracja: sob 23 mar, 2013
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: TheMitu97 »

Niestety potwierdzę, że wersja na Steam ma parę niedociągnięć. Szczególnie zdenerwował mnie jeden przypadek, w trakcie przechodzenia gry z kolegą w koorperacji, w trakcie rozdziału 5.3 straciłem połączenie i wyrzuciło mnie z gry. Zaczęliśmy jeszcze raz od tego samego checkpointa, a pod jego koniec okazało się, że nie zaliczyło mi całego rozdziału i musieliśmy go grać od nowa :pff2:

Co do twojego problemu to możesz spróbować poszukać zapisu gry w czeluściach steamowych folderów, gdyż ja sam nie wiem gdzie są i najzwyczajniej je usunąć. Dla pewności wyłącz steam cloud, gdyż może ci on przywrócić stary zapis.

Przy okazji, jak nie udało ci się zdobyć jakiegoś skarbu, to możesz go zdobyć jeszcze raz przy przechodzeniu gry drugi raz. Co za problem?
Ostatnio zmieniony wt 14 kwie, 2015 przez TheMitu97, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Szakal
Moderator
Posty: 1853
Rejestracja: czw 02 kwie, 2009
Lokalizacja: Wola

Post autor: Szakal »

Problem jest taki, że nie lubię grać drugi raz postacią z już ulepszoną bronią. To dla mnie żadna frajda korzystać od początku z najlepszego sprzętu. Po prostu wolę grać od zera :rad2: .
Już sobie poradziłem. Po prostu wydałem całe złoto na sprzęt, a potem wyrzuciłem wszystko co miałem. Następnie zacząłem od nowa pierwszy rozdział z pustym ekwipunkiem.
TheMitu97 pisze:możesz spróbować poszukać zapisu gry w czeluściach steamowych folderów
Myślisz, że nie próbowałem... Łatwiej powiedzieć niż zrobić.
Złe oko moderacji czuwa.
Czanes
Posty: 3
Rejestracja: pn 07 lis, 2016
Lokalizacja: Lubin

Problem z przejściem gry!!!!!

Post autor: Czanes »

Witam, mam problem w grze RE5 z ostatnim bossem-Weskerem. Kiedy jest już właściwa walka na głownej platformie na wulkanie, strzelam mu w czuły punkt na torsie, podbiegam od tyłu mając całe życie obu postaci i wciskam ''f''. Kiedy Chriss wskakuje na niego wciskam cały czas ''f'' tak jak mi wyskakuje. Niestety Chrissowi kończy się życie, kiedy Sheva zadaje ciosy Weskerowi i spada z bossa, który zabija Sheve i pisze, ze Twoja partnerka nie żyje.... Prosze o pomoc!!
Awatar użytkownika
Mr_Zombie
Posty: 846
Rejestracja: czw 08 lut, 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Mr_Zombie »

Najważniejsza rzecz: Weskera możesz ubić w zwykły sposób, ładując po prostu w jego słaby punkt amunicję. Zajmie to trochę dłużej, wymaga sporej ilości amunicji i jest mniej efekciarskie niż atak nożem, ale wykonalne. Więc jeżeli nadal będziesz miał ten problem, to wiesz - możesz po protu pominąć to całe QTE. Za zabicie Weskera za pomocą QTE nie ma nawet żadnego achievmentu (jeżeli na tym Ci zależy) - jedynie po prostu fajnie to wygląda.

Druga rzecz, nie jestem pewien, czy posiadanie kamizelki ochronnej przed atakami wręcz również nie zmniejsza obrażeń zadawanych przez Weskera. Jeżeli więc nie masz jej założonej, to ją załóż.

Na jakim poziomie trudności grasz? Wiem, że na Professional/Veteran podczas tego ataku życie faktycznie znika w zastraszającym tempie (jeżeli nie masz pełnego zdrowia i kamizelki to nie ma w ogóle szans, by to QTE przeżyć), ale już na Normalu i niższych nie powinno to sprawiać większego problemu.

Zakładam, że grasz na PC. Czy masz dobrego kompa oraz czy korzystasz z jakichś modów (głównie chodzi mi o mody typu ENB bądź inne ingerujące w renderowanie gry)? Przy przechodzeniu RE5 na moim starym, średnio-półkowym laptopie (ustawienia gry średnio-niskie, często dołujące fps itp.), przy włączonym modzie ENB usuwającym kolorystyczny filtr gry, z niektórymi QTE miałem problem (głównie podciągnięcie się Shevy podczas ostatniej walki z Weskerem). Wyglądało to tak, jakby gra nie czytała szybkiego wciskania przycisków - gubiła wciśnięcia. Wyłączenie moda zazwyczaj pomagało.
Ostatnio zmieniony pn 07 lis, 2016 przez Mr_Zombie, łącznie zmieniany 2 razy.
Czanes
Posty: 3
Rejestracja: pn 07 lis, 2016
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Czanes »

Mam założone obie kamizelki, też na to wcześniej wpadłem. Gram na trybie gry Normal, nie mam jakiegoś mega dobrego kompa, ale nie zacina mi się gra, działa dosyć płynnie chociaż czasami są lekkie lagi, wtedy resetuje grę, nie gram też na żadnych modach. A co do przejścia Weskera bez QTE to jest mały problem otóż tak sie już z nim męczyłem, że mam bardzo mało amunicji.

@edit. W modzie chodzi o to, że zmieniłem sobie rozdzielczość lub ew. jasność ekranu w opcjach gry? Sorry za tak banalne pytanie ale co do modów to jestem zielony.
Ostatnio zmieniony wt 08 lis, 2016 przez Czanes, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mr_Zombie
Posty: 846
Rejestracja: czw 08 lut, 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Mr_Zombie »

Nie, przez mod graficzny rozumiałem raczej coś takiego: https://www.youtube.com/watch?v=zu3gq9VYNr0 - modyfikacje zewnętrzne (czyli nie opcje w grze), które wpływają na efekty postprocessingu w grze, tj. usuwają/modyfikają filtr koloru (ten zielonkawy odcień), zmieniają ostrość, dodają sztuczny HDR, antialiasing itp. Ale skoro jesteś w tym temacie zielony, to możemy wykluczyć, że to mogło być przyczyną :P

Naprawdę trudno jest mi coś doradzić, bo tam nie ma żadnego tricku - po prostu wskakujesz na Wesker mając pełne zdrówko i założone kamizelki, a następnie wciskasz szybko klawisz. Jeżeli mimo to gra dalej Cię zabija, to znaczy, że albo za wolno wciskasz (w co wątpię), albo coś powoduje, że gra nie do końca odczytuje naciśnięcia przycisku. Inna rzecz, wprawdzie mi się to nigdy nie przydarzyło, ale teraz szukając czegoś na ten temat znalazłem na necie wpisy ludzi, którzy mieli problem z QTE w RE5 dlatego, bo... wciskali klawisz/przycisk za szybko, co pewnie też sprawiało, że gra nie odczytywała wszystkich wciśnięć.

Co do mojej pierwszej porady - czyli pokonania Weskera w sposób tradycyjny - pamiętaj, że gra jest tak skonstruowana, że zawsze możesz cofnąć się do dowolnego poprzedniego rozdziału by pozbierać amunicję / złoto na ulepszenie broni, a następnie powrócić do tego podrozdziału już z końcową walką z Weskerem.
Ostatnio zmieniony wt 08 lis, 2016 przez Mr_Zombie, łącznie zmieniany 1 raz.
Czanes
Posty: 3
Rejestracja: pn 07 lis, 2016
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Czanes »

Bardzo dziękuje Ci za pomoc, problem polegał w tym, że wciskałem przycisk jak za przeproszeniem po**bany ;) Dziękuje jeszcze raz!!!
Awatar użytkownika
Mr_Zombie
Posty: 846
Rejestracja: czw 08 lut, 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Mr_Zombie »

Czyli jednak było za szybko :D

Cieszę się, że mogłem pomóc. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Resident Evil 5”