Fabuła i klimat

Awatar użytkownika
RVRE
Posty: 817
Rejestracja: ndz 07 wrz, 2014
Lokalizacja: ---

Post autor: RVRE »

Nie wiem czy za bardzo rozumiem ale przeszkadzało wam (bardzo) szybkie zmienianie broni w RE6? Przecież to się zmieniało niemal że z automatu, w mniej niż w sekundę możemy zmienić broń na taką która nam pasuje. Naciskasz strzałkę, cyk cyk cyk cyk i lecisz ekwipunek w kółko.

Ja bym powiedział że w RE5 było to problematyczne. Nie dość że baaaardzo mało slotów, to trzeba było stanąć aby cokolwiek w nim robić (ew podczas wchodzenia po drabinie).

Lubię obie części ale jeśli chodzi o ekwipunek i jego zarządzanie to zdecydowanie RE6 > RE5
Awatar użytkownika
TomekOKM
Posty: 26
Rejestracja: wt 19 cze, 2018
Lokalizacja: Bolesławiec

Post autor: TomekOKM »

W RE6 przeszkadzało to, że jak miało się większą ilość broni, to mogłeś przełączać je tylko dwoma przyciskami na zasadzie „do przodu i do tyłu”, nie było możliwości customizacji tego. Co z tego, że zmieniało się to szybko, jak nie miałem 100% pewności, na którą z 4 czy 5 posiadanych broni przełączy mi się w przypadku, gdy chciałem szybko zmienić na broń będącą „oddaloną” o 2-3 miejsca od tej, którą aktualnie mam „wyekwipowaną”. Dochodziły nowe pukawki i po prostu zmieniał się układ. A w poprzedniej części miałem na D-padzie przypisane 4 bronie, zwykle jeden rodzaj pod ten sam kierunek i nie miałem z tym najmniejszego problemu. Zawsze wiedziałem, że, przykładowo, dając strzałkę w lewo postać weźmie do ręki shotguna a naciskając „górę” będę miał pistolet. W RE6 zabrakło dla mnie możliwości dowolnego przetasowania posiadanych broni.
"I'm no superhero. But together, we can end this."
Awatar użytkownika
Chrris_BSAA
Posty: 15
Rejestracja: wt 21 mar, 2017
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Chrris_BSAA »

Dokładnie, w RE5 D-pad zapewniał błyskawiczny bardzo precyzyjny wybór przypisanych broni. Powiem szczerze że choć początkowo nie podobało mi się to rozwiązanie to szybko się do niego przyzwyczaiłem. W RE6 owszem, przerzucanie broni w lewo i prawo jest sekundowe ale czasem można w ferworze walki kliknąć strzałkę o raz czy dwa za dużo i trzeba znowu cofać się do poprzedniej broni, a jak jeszcze palec się omsknie na D-padzie w górę lub dół i włączy się wybór zachomikowanych granatów czy FAS to mamy niezły bigos... Najczęściej miałem takie perypetie w kampanii Chrisa, gdzie HUD przez to żółto-oliwkowe podświetlenie jest nieco mniej czytelny niż u Leona czy Jake'a. Podsumowując, może nie jest to tak dobre rozwiązanie jak w RE5, no ale też za to na Szóstce psów wieszać nie będę :rad13:
I can't keep running away. I have to face the truth, accept responsibility. That's the only way I'll ever remember. The only way I'll get my life back.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Resident Evil 6”