Mimo, że mam do czynienia z grą kilka dobrych miesięcy, to jednak nurtuje mnie jedna rzecz:
kto był odpowiedzialny za atak w Tall Oaks?
Epidemia w Tall Oaks
Epidemia w Tall Oaks
Resident Evil rządzi!!!
Derek Simmons.
Simmons zamierzał powstrzymać prezydenta, gdy ten zdecydował, że chce powiedzieć całemu światu o współpracy rządu amerykańskiego z Umbrellą (rząd wiedział doskonale, czym Umbrella się w rzeczywistości zajmuje i był nawet jednym z kupców), co czyniło ów rząd współodpowiedzialnym za katastrofę w Raccoon City. Ponieważ prezydent nie chciał słuchać, Simmons stwierdził, że prezydent (a wraz z nim całe miasteczko) musi zginąć. Porozmieszczał więc Lepotitsy w strategicznych miejscach dookoła miasteczka, a Helenę zmusił do przeprowadzenia dywersji (odciągnięcia ochrony prezydenta). W ten sposób prezydent, pozostawiony sam sobie, miał się nawdychać niebieskich gazów Lepotitsy i zginąć.
Tak, plan był idiotyczny. Zmuszenie Heleny, która i tak była już kozłem ofiarnym tej operacji i by ratować siostrę gotowa była zrobić cokolwiek, co Simmons by sobie życzył, by po prostu zastrzeliła prezydenta (albo wynająć snajpera, który by to zrobił) byłoby dużo prostsze, mniej kosztowne i z całą pewnością nie spowodowałoby aż takich zniszczeń na terenie całego miasteczka. No ale cóż - tak było efektowniej.
Simmons zamierzał powstrzymać prezydenta, gdy ten zdecydował, że chce powiedzieć całemu światu o współpracy rządu amerykańskiego z Umbrellą (rząd wiedział doskonale, czym Umbrella się w rzeczywistości zajmuje i był nawet jednym z kupców), co czyniło ów rząd współodpowiedzialnym za katastrofę w Raccoon City. Ponieważ prezydent nie chciał słuchać, Simmons stwierdził, że prezydent (a wraz z nim całe miasteczko) musi zginąć. Porozmieszczał więc Lepotitsy w strategicznych miejscach dookoła miasteczka, a Helenę zmusił do przeprowadzenia dywersji (odciągnięcia ochrony prezydenta). W ten sposób prezydent, pozostawiony sam sobie, miał się nawdychać niebieskich gazów Lepotitsy i zginąć.
Tak, plan był idiotyczny. Zmuszenie Heleny, która i tak była już kozłem ofiarnym tej operacji i by ratować siostrę gotowa była zrobić cokolwiek, co Simmons by sobie życzył, by po prostu zastrzeliła prezydenta (albo wynająć snajpera, który by to zrobił) byłoby dużo prostsze, mniej kosztowne i z całą pewnością nie spowodowałoby aż takich zniszczeń na terenie całego miasteczka. No ale cóż - tak było efektowniej.
Ostatnio zmieniony sob 21 lut, 2015 przez Mr_Zombie, łącznie zmieniany 2 razy.
- Nemesis US
- Posty: 1336
- Rejestracja: pn 26 mar, 2007
- Lokalizacja: Łęczyca