[Pomoc] Problem z przejściem gry
Najlepiej strzelaj z shotguna do tych małych (roślinek? nie wiem co to) a z magnum/grenade launcher do Alexii jak masz chwilę spokoju od nich. Jak wystarczająco ją zranisz, to zacznie fruwać i będziesz mógł strzelić do niej z Linear Launcher - z trafieniem moga być duże problemy, po prostu strzelaj gdzie popadnie. Powinno się udać.
link do video solucji tu koleś strzela wybuchowymi bełtami - jak widać też skuteczne. Po prostu trzeba cierpliwości.
link do video solucji tu koleś strzela wybuchowymi bełtami - jak widać też skuteczne. Po prostu trzeba cierpliwości.
Ostatnio zmieniony czw 14 lut, 2008 przez Necraria, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: śr 12 mar, 2008
- Lokalizacja: Łódź
drodzy koledzy,nie wiem co jest grane ale utknąłem na początku gry code x veronica na ps2. mianowicie złoty emblemat który wsadziłem w maszyne która robi duplikat połkła mi go i nie mam nic do włożenia aby ten duplikat mi wyrobiło.problemem są również wykrywacze mateli które uniemożliwiają przejście z czym kolwiek.co robić??pomocy
Necraria: Staraj się używać dużych liter i znaków interpunkcyjnych.
Necraria: Staraj się używać dużych liter i znaków interpunkcyjnych.
Ostatnio zmieniony czw 13 mar, 2008 przez schumacher7, łącznie zmieniany 1 raz.
A więc tak: Obok wejścia do pomieszczenia z wykrywaczem metali jest gaśnica ( musisz podnieść bramę ) którą musisz użyć na cmentarzu (tym z początku gry) , w ten sposób znajdziesz walizkę, użyj opcji CHECK aby wydobyć z niej metal który będzie można przenieść przez wykrywać i użyć na maszynie duplikującej.
Ostatnio zmieniony śr 12 mar, 2008 przez Barry, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: śr 12 mar, 2008
- Lokalizacja: Łódź
- Leon. KennedY
- Posty: 1506
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
Dobra żarty się skończyły, bo mnie już nie jest do śmiechu... Ze wszystkim sobie poradziłem, z większym bądź mniejszym trudem, ale udało się . Jednak teraz utknąłem na dobre, a najbardziej frustrujące jest to, że utknąłem na końcu gry, a mianowicie... Mam tą przeklętą ważke i tylko trzy skrzydełka i za nic w świecie nie mogę znaleźć tego ostatniego. Przeszukałem wszystko i wszędzie i nic! Jedyna rzecz, której nie zabrałem to na na dworze przed wejściej do rezzydencji gdzie walczyłem z Alexią... coś się tam świeci w wodzie, ale nie umiem tego zabrać. Pomocy!!
- Leon. KennedY
- Posty: 1506
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
- Leon. KennedY
- Posty: 1506
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
Barry: Post przyklejony z innego tematu.
Da się przejść grę nieużywając kuszy z nabojami wybuchającymi? Bo ja mam walkę w tej chwili z Tyrantem i okazało się, że jakimś cudem nie mogę ich użyć...( a mam ich 30). Chociaż wziąłem ten cały proch, bo kluczyka już nie mam...
Nie jestem pewien czy w dobrym miejscu to napisałem...
Da się przejść grę nieużywając kuszy z nabojami wybuchającymi? Bo ja mam walkę w tej chwili z Tyrantem i okazało się, że jakimś cudem nie mogę ich użyć...( a mam ich 30). Chociaż wziąłem ten cały proch, bo kluczyka już nie mam...
Nie jestem pewien czy w dobrym miejscu to napisałem...
Ostatnio zmieniony czw 05 cze, 2008 przez Leon. KennedY, łącznie zmieniany 1 raz.
Proch musisz zmieszać z zwykłymi strzałami(opcja COMBINE).
A bez tych strzał chyba nieda rady zabić Tyranta w samolocie.
Recoil: Da radę z tym, że za ich pomocą przychodzi to najłatwiej. Ale nie jest to temat o tym.
A bez tych strzał chyba nieda rady zabić Tyranta w samolocie.
Recoil: Da radę z tym, że za ich pomocą przychodzi to najłatwiej. Ale nie jest to temat o tym.
Ostatnio zmieniony czw 05 cze, 2008 przez bodek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Leon. KennedY
- Posty: 1506
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
Sorki możecie to usunąć... To super... ja już nie mam strzał... Zapomniałem o tym i wszystkie zużyłem
Ostatnio zmieniony czw 05 cze, 2008 przez Leon. KennedY, łącznie zmieniany 2 razy.
- Leon. KennedY
- Posty: 1506
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
I tu brawa dla pana AT'a, który wystrzelał te naboje, jak go Tyrant próbował do ognia wrzucić Myślałem że więcej dziada nie spotkam, a tu... klops.
Ja próbowałem go podpuścić, by stanął z bliska przy wylocie, jednakże nie idzie go wtedy obejść. Prawie zawsze "zrzuca", nas w dół.
Ja próbowałem go podpuścić, by stanął z bliska przy wylocie, jednakże nie idzie go wtedy obejść. Prawie zawsze "zrzuca", nas w dół.
Ostatnio zmieniony sob 05 lip, 2008 przez AT, łącznie zmieniany 1 raz.
"In his house at R'lyeh dead Cthulhu waits dreaming."
H.P. Lovecraft
H.P. Lovecraft