Komentarze do newsów

Awatar użytkownika
Finka
Posty: 1082
Rejestracja: wt 13 lut, 2007
Lokalizacja: z Polski

Post autor: Finka »

Ta gra nic nie zaoferuje poza strzelaniną, wcześniej zacytowałam jednego z twórców tej gry. Ostatni trailer pokazuje fragmenty filmików interaktywnych, które znacząco różnią się od gameplaya.
Sukces L4D wskazuje, że gra może się spodobać fanom strzelania do wszystkiego co się rusza. Jako RE pewnie się nie sprawdzi ale to nie przesądza o finansowej klapie.
W piątkowe wieczory nie odpowiadam za swoje posty.
pinek
Posty: 537
Rejestracja: pn 19 sty, 2009
Lokalizacja: co skad?

Post autor: pinek »

Trailer fajny, nawet bardzo fajny, ekscytujący, zagadkowy, efektowny, klimaciarski (tak wiem co napisałem) może nawet podniecający :rad4:
Ale trailer jak to railer zawsze jest kwiaciarski i urywa jaja, czy co kto tam ma :rad4:. Widziałem gameplay'e i już tak fajnie nie jest...
Deus Ex pisze: Jeżeli ta część, wyraźnie aspirująca do tytułów pokroju L4D, okaże się klapą może to zaważyć na przyszłości RE jako serii.
Ta seriia dla mnie została pozbawiona przyszłości już jakiś czas temu...
Co może ją dźwignąć? RE:R??? To zależy od sprzedaży 3DSa. Jak dla mnie gra sprzeda się w ilości 3 mln egzemplarzy, po latach może dobije do 5/6 :rad4: czy to zadowoli C???
RE:ORC - klon kilku gier, fani pewnie zostaną przy oryginałach, fani serii RE kupią, ale ilu ich będzie 2 mln???
(niezły ze mnie analityk co?)

Dobra ja to widze tak. C musi wyprodukować nowe IP bo jak tak dalej pójdzie to...
Ja mam pomysł na tak realistyczny surwiwal, że będziemy zmuszenie nawet do spuszczania benzyny z baków wraków samochodów... nieźle co ??? :rad4:
---->www.pajacyk.pl<----
Awatar użytkownika
Runii
Posty: 105
Rejestracja: sob 17 sty, 2009
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Runii »

Gra mogła by być dobra gdyby nie zrobili z niej takiego shootera...a tak to co mamy...burdel na ekranie jak wspominałem w poprzednim moim poście i to głownie mnie przeraża.....ten nie ład,latajace,zombi itd...zbyt szybko się wszystko dzieje...a szkoda bo gra ma potencjał...lecz same postacie takie jak Leon, czy Birkin,Nemesis to za mało gdyby jednak była to survival horror na co-opa to co innego wtedy o nic bym się nie bał.
Ostatnio zmieniony pn 09 sty, 2012 przez Runii, łącznie zmieniany 1 raz.
euroo
Posty: 156
Rejestracja: ndz 10 sty, 2010
Lokalizacja: GdańsK

Post autor: euroo »

No ja mam taka cicha nadzieje że podziemia , laboratoria i inne miejsca będą się różnił od zatłoczenia miasta i burdelu na ekranie , kto wie może coś tam się jeszcze kryje ciekawego.

Patrząc na ten trailer można się domyślać z duże C coś tam ma jeszcze w rękawie .

Widać że gra zapewni długie godziny grania (mam nadzieję chociaż ) .
(System strzelania jakby był z re4 bądź 5 było by całkiem ) . Mi się podoba .( Ale czekam na to TUC i TDC które również na ps3 maja być) .
Chris93
Posty: 1192
Rejestracja: pt 28 sie, 2009
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: Chris93 »

Runii pisze:burdel na ekranie jak wspominałem w poprzednim moim poście i to głownie mnie przeraża.....ten nie ład,latajace,zombi itd...zbyt szybko się wszystko dzieje...a szkoda bo gra ma potencjał...
Nie mam pojęcia jak sobie wyobrażałeś walkę o przetrwanie na ulicach Raccoon, ale to co się dzieje na ekranie odpowiada temu wszystkiemu. Chaos, setki zombie, może ci z OPS trochę burzą klimat, ale to nic. Tu przynajmniej mamy prawdziwe oblicze zagłady.
pinek pisze:Trailer fajny, nawet bardzo fajny, ekscytujący, zagadkowy, efektowny, klimaciarski (tak wiem co napisałem) może nawet podniecający
Hehe, zwiastun też mi się strasznie podobał. Oczywiście pierwsza jego część za bardzo śmierdzi Andersonem, ale już wymiana ognia pomiędzy USS, a OPS jest genialna i do tego wejście Mr.X'a - czuję, że gra będzie ekscytująca jak L4D (to znaczy tak jak tam walka z Tankiem na Expercie czy nadciągająca horda).
Finka pisze:Jako RE pewnie się nie sprawdzi ale to nie przesądza o finansowej klapie.
Tytuł owszem, jako klasyczny survival-horror - Resident Evil się nie sprawdzi, ale jako Resident Akcji sprawdzi się genialnie. Ludzie na 100% kupią ten tytuł, bo zombiaki są ostatnio bardzo modne, a znana marka robi także swoje.

Ja czekam na ten tytuł (jednak bardziej czekam na Revelations), jestem już teraz pewien, że dostarczy mi masy zabawy (tak jak L4D). Będzie to w 100% survival, szkoda, że bez horroru.
Ostatnio zmieniony pn 09 sty, 2012 przez Chris93, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Runii
Posty: 105
Rejestracja: sob 17 sty, 2009
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Runii »

Co nam po tym niby prawdziwym obliczu zagłady jak to zwykły shooter bez klimatu...grozy? A walka o przetrwanie to walka o przetrwanie czyli ucieczka i szukanie pomocy,oszczędzanie ammo itd a nie latać po mieście bez celu....do tego zupełnie nie ogarnięte zoombi dla mnie to mogli zamiast nich zrobić zwykłych ludzi bo tak też się poruszają sa zbyt szybkie...do tego juz nie wspomne o tych lickerach...a oddziały OPS to juz totalna porażka po gamepleyach jest taka rozwalka na ekranie że nie wiadomo do czego strzelać nawet nie ma sie gdzie ukryć bo zaraz podlatuje zoombi......tragedia panowie,owszem kupie grę (bo jestem fanem serii)ale nie licze na rewelacje tym bardziej że seria RE schodzi na dnoo zamienili to w strzelanke niczym COD MW.

http://www.youtube.com/watch?v=980k3ubG ... re=related panowie przecież tutaj nie wiadomo co się dzieje (chaos)nie wyobrażam sobie przechodzenia tej gry na jakimś poziomie Hard....albo very Hard
Ostatnio zmieniony wt 10 sty, 2012 przez Runii, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Diadem
Posty: 1877
Rejestracja: sob 16 cze, 2007
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Diadem »

Żaden z tego Resident Evil. Gdyby miasto nazwać Alien City, stacja benzynową zamiast "STAGLA", nazwać "BP" i dać kosmitów zamiast zombie, to też by była przecież "super gra" ;)
Nemesis US pisze:Nawet jeden z producentów gry twierdzi, że bohaterami są przecież członkowie jednostek wyszkolonych do walki z B.O.W.
Świetnie wyszkoleni komandosi do walki z B.O.W. To ja się zapytam, gdzie oni zdobyli to doświadczenie? Krojąc pijawki Marcusa?
Przecież Raccoon City to była pierwsza zadyma (incydentu w willi Spencera nie liczę). Dopiero Ci co przeżyli Raccoon City mogli mówić o sobie, że mają doświadczenie w walce z B.O.W.
Rozwalił mnie motyw jak kobieta komandos jednym cięciem noża zabiła Lickera, którego spotkała po raz pierwszy w życiu. Tak więc o jakichkolwiek śladach Residentowego realizmu i powiązaniach fabularnych można zapomnieć.

Plaster na kciuk, co by bąbel nie wyskoczył od wciskania "fire" i wkroczmy w mroczny świat survival-horroru.
Awatar użytkownika
Alucard
Posty: 144
Rejestracja: sob 25 sie, 2007
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Alucard »

Deus Ex pisze:Moim zdaniem zanosi się na niezły shit. Oby ta część mogła zaproponować coś więcej niż trywialne strzelanie po ulicach Raccoon. Jeżeli ta część, wyraźnie aspirująca do tytułów pokroju L4D, okaże się klapą może to zaważyć na przyszłości RE jako serii.
Niestety na to co napisałeś w pierwszym zdaniu się zanosi, gra ma oferować tylko ok. 20 minut cutscenek na CAŁĄ grę wiec na jakieś fajne podłoże fabularne bym nie liczył, to ma być tępa wyrzynka zombie na ulicach Raccon City która ma się dobrze sprzedać dzięki nazwie i nic więcej.

Grę robią twórcy Socoma więc wszystko jest z naciskiem raczej na multi/co-opa, nic więc dziwnego że AI zawodzi na całej linii (ktoś podawał wcześniej przykład z Lickerem) i wątpie że to naprawią, jak wiadomo gra już jest w finalnym stadium deveopingu (lub już jest skończona nawet, nie wiem, za bardzo mnie ten tytuł nie interesuję).

Moje jedyne oczekiwania co do tej gry to dobry port na PC cobym nie musiał płacić 200 zł za wersję konsolową bo się nie opłaca moim zdaniem.

O przyszłość serii bym się raczej nie martwił, Capcom to bardzo sprytni wyciągacze kasy na swoich znanych markach, obstawiam że produkcję ORC dali zagranicznemu studiu tylko po to aby coś zarobić kiedy w międzyczasie oni sami u siebie tam w Japonii grzebią nad pełnoprawną 6tką.
Chris93 pisze: Nie mam pojęcia jak sobie wyobrażałeś walkę o przetrwanie na ulicach Raccoon, ale to co się dzieje na ekranie odpowiada temu wszystkiemu. Chaos, setki zombie, może ci z OPS trochę burzą klimat, ale to nic. Tu przynajmniej mamy prawdziwe oblicze zagłady.
Gdyby celem tej gry miała być walka o przetrwanie to nie wrzucaliby nas w skórę najlepszych najemników na jakich stać Umbrelle, celem tej gry jest czysta wyrzynka zombiaków polana sosem Resident Evil, nic więcej. Szukanie drugiego dna na siłę jest głupie.
Ostatnio zmieniony wt 10 sty, 2012 przez Alucard, łącznie zmieniany 4 razy.
Playstation Network: Bansai_
Xbox Gamertag: kagannpwnz
3DS Friend Code: 2105-9086-2899

Zapraszam do wspólnej gry.
Deus Ex
Zarząd
Posty: 3132
Rejestracja: sob 17 lis, 2007

Post autor: Deus Ex »

Diadem pisze:Rozwalił mnie motyw jak kobieta komandos jednym cięciem noża zabiła Lickera, którego spotkała po raz pierwszy w życiu.
Można założyć, że członkowie oddziałów specjalnych Umbrelli mieli do czynienia z niektórymi BOW. Ale po pierwsze, kobitka co rusza z nożem na lickera wygląda na członka tych Spec ops, czy jak im tam. Po drugie, nawet komandosi z Umbrelli nie mieli raczej do czynienia z lickerami - powstały na drodze niecelowej mutacji, podobnie jak zombie. Chyba że nauczyli się szybko jak atakują lickery i umieją się przed nimi bronić, nabyli te wiedzę w przeciągu kilku dni :roll: . Rządowe oddziały nie miały za bardzo wiedzy co zastaną w Raccoon.
Fenomenalne wręcz zdolności bojowe członków USS można więc jakoś wytłumaczyć, powiedzmy, że Umbrella im naświetliła sprawę, wyszkoliła i dała najnowocześniejsze zabawki. Ale z drugiej strony. Oddział HUNKa został rozbity, powiedzmy, że był gorzej wyposażony (nie mieli kosmicznych technologii) i gorzej poinformowany a przecież jego misja miała w mojej opinii wyższy priorytet niż co, mieli za zadanie m.in. załatwienie niedobitków z RPD.

Zresztą, po co w ogóle punktować fabularne nieścisłości. Jest 14 lat różnicy w wydaniu RE2 i RE3 a ORC - może twórcy uznali, że RE2 i RE3 nadaje się już tylko do kosza :).

Resident Evil jako gra ma niestety jedną wadę, która tutaj staje się szczególnie widoczna i która dyskwalifikuje jej przynależność do gatunku survival horror. Bohaterowie to często uzbrojeni po zęby twardziele, w niczym nie przypominający kogoś kto w świecie horroru może znalazł się przypadkiem, takiego zwykłego szaraka.

Twórców ORC należałoby wziąć w krzyżowy ogień pytań dot. fabuły. Z pewnych nieścisłości raczej by się nie wytłumaczyli. Więc niech dla własnego dobra nie wypowiadają głośno słowa "fabuła" mówiąc o swoim nowym dziele.
Ostatnio zmieniony wt 10 sty, 2012 przez Deus Ex, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Diadem
Posty: 1877
Rejestracja: sob 16 cze, 2007
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Diadem »

Deus Ex pisze:Twórców ORC należałoby wziąć w krzyżowy ogień pytań dot. fabuły.
Deus Ex pisze:Zresztą, po co w ogóle punktować fabularne nieścisłości. Jest 14 lat różnicy w wydaniu RE2 i RE3 a ORC - może twórcy uznali, że RE2 i RE3 nadaje się już tylko do kosza :)
Sam sobie odpowiedziałeś... Czasami mam wrażenie, że sami twórcy nie znają całej fabuły tej gry.
Deus Ex pisze:Resident Evil jako gra ma niestety jedną wadę, która tutaj staje się szczególnie widoczna i która dyskwalifikuje jej przynależność do gatunku survival horror. Bohaterowie to często uzbrojeni po zęby twardziele, w niczym nie przypominający kogoś kto w świecie horroru może znalazł się przypadkiem, takiego zwykłego szaraka.
Pierwszy Resident Evil na PSX to było to. Niejeden gracz wtedy lamentował, że mu amunicji brakuje. To był survival horror.

W RE2 i RE3 amunicji było więcej, ale przeciwnicy nie pojawiali się w ilościach hurtowych co jeszcze pozwoliło stopniować napięcie. Dodatkowo Claire i Leon w RE2, a nawet Jill w RE3 to były żółtodzioby, nie wiedzące z czym walczą. To wprowadzało jakiś nastrój.

Tymczasem w tej nowej produkcji, napięcia nie ma wcale. Co ma Cię przestraszyć, jak wiesz, że potwory są wszędzie, czają się za każdym rogiem i wyskakują ze wszystkich stron. Cały czas jesteś na nie przygotowany i gra zmienia się w rozwałkę. W końcu jesteś niezwyciężonym komandosem i nic nie jest Ci straszne. Tymczasem największe zdziwienie i niepokój w takiej produkcji wywołałby u mnie motyw nie pojawiania się żadnych przeciwników chociaż przez minutę, że nie wspomnę o utracie broni, amunicji itp.

Tylko, że... wtedy trzeba by się było pomęczyć. Przedzierać się przez zombie bez broni? to za trudne, bez sensu. Gra ma być łatwa, lekka i przyjemna, jak dla półgłówków, którzy chcą się tylko bezmyślnie wyżyć przy kompie i odreagować dzienny stres w szkole/pracy. A jak ma to jeszcze tytuł RE to na pewno się sprzeda. Zadziwiające jaki prosty jest przepis na komercyjny sukces.
Ostatnio zmieniony wt 10 sty, 2012 przez Diadem, łącznie zmieniany 1 raz.
nemesisdestro
Posty: 1577
Rejestracja: wt 10 kwie, 2007
Lokalizacja: Poznań

Post autor: nemesisdestro »

RE: OR najprościej można chyba podsumować jako growy ekwiwalent serii filmów fabularnych RE - ogółem zrobią całość według własnego widzi mi się bez jakiegoś składu czy klimatu, powrzucają do wora jakieś znane fanom nazwiska i wychodzą z założenia że ludzie to łykną, bo w końcu się nazywa Resident Evil i jest tam Leon, Claire, Jill, etc etc, a może potem, żeby jeszcze niektórym się mokro zrobiło to w DLC dodadzą jako grywalną postać Weskera :P taaaa......... po prostu jaram się na to jak na kolejny film spod ręki Andersona :/
Awatar użytkownika
Recoil
Moderator
Posty: 3377
Rejestracja: ndz 09 wrz, 2007
Lokalizacja: Perdition City
Kontakt:

Post autor: Recoil »

nemesisdestro pisze:wychodzą z założenia że ludzie to łykną, bo w końcu się nazywa Resident Evil i jest tam Leon, Claire, Jill, etc etc
Najsmutniejsze jest to, że mają racją...
Fluid Project
Calm Down People!
It's Just A Little Lie...
Awatar użytkownika
Alucard
Posty: 144
Rejestracja: sob 25 sie, 2007
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Alucard »

Siła marki zrobi swoje. Spin-off czy nie, Resident Evil w tytule jest a dla wielu osób samo to jest już wystarczającym impulsem aby nabyć gre.
Playstation Network: Bansai_
Xbox Gamertag: kagannpwnz
3DS Friend Code: 2105-9086-2899

Zapraszam do wspólnej gry.
Awatar użytkownika
Leon. KennedY
Posty: 1511
Rejestracja: pn 08 paź, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Post autor: Leon. KennedY »

Same narzekanie nic więcej... Dajcie chociaż cień szansy tej gierce. A nowa zajawaka bardzo, bardzo konkretna. Aha i dajcie już spokój z tym nieładem na ekranie, tam jest prawdziwa rzeź, masakra i ma to widać.
nemesisdestro
Posty: 1577
Rejestracja: wt 10 kwie, 2007
Lokalizacja: Poznań

Post autor: nemesisdestro »

Leon. KennedY pisze:Same narzekanie nic więcej... Dajcie chociaż cień szansy tej gierce.
A co innego robić skoro Capcom nie robi nic innego jak psuje markę od jakiegoś czasu? :P

Ok powiem inaczej, w najlepszym układzie gra będzie miała syndrom Re4/Re5 - przyzwoita gra jako tako, ale żaden RE ;)
Awatar użytkownika
Slayer
Posty: 554
Rejestracja: ndz 15 lut, 2009
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Slayer »

Jaaacie, ile tam się na ekranie dzieje!
http://www.youtube.com/watch?v=UcOabt9PQTc
Ale czy to dobrze?
Moje Umbrellowe oko na ciebie patrzy (O_O)
Awatar użytkownika
Leon. KennedY
Posty: 1511
Rejestracja: pn 08 paź, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Post autor: Leon. KennedY »

Wiadomo, że to już nie jest ten stary dobry resident, który pokochaliśmy, ale tutaj przynajmniej mamy truposzki :smiech3:

[ Dodano: 12 Sty 2012 19:23 ]
Ale czy to dobrze?
Ale pierdzielisz... Czy na ekranie dzieje się tyle, że nie wiadomo gdzie patrzeć, do kogo strzelać? No moim skromnym zdaniem przynajmniej na tym filmiku tak nie jest.
nemesisdestro
Posty: 1577
Rejestracja: wt 10 kwie, 2007
Lokalizacja: Poznań

Post autor: nemesisdestro »

Leon. KennedY pisze:Wiadomo, że to już nie jest ten stary dobry resident, który pokochaliśmy, ale tutaj przynajmniej mamy truposzki
No więc właśnie, pozwolę sobie powiedzieć w przenośni - jak proszę w restauracji o sałatkę to znaczy że chcę sałatkę a nie smażone ziemniaki z jajecznicą:P

To samo z RE. niewielkie, mroczne pomieszczenia, ciekawe zagadki, straszni przeciwnicy, a nie bieganie bez klimatu i pruciu do wszystkiego co nam wbiega pod lufę :/. W ogóle szkoda że z zombie zamiast przeciwnika który potrafił przestraszyć zrobił się jedynie jakiś cienki bolo, który nawet w dużych ilościach służy jedynie beztroskiej eleminacji :/
Awatar użytkownika
Leon. KennedY
Posty: 1511
Rejestracja: pn 08 paź, 2007
Lokalizacja: Raccoon City

Post autor: Leon. KennedY »

No więc właśnie, pozwolę sobie powiedzieć w przenośni - jak proszę w restauracji o sałatkę to znaczy że chcę sałatkę a nie smażone ziemniaki z jajecznicą:P
A czy ktoś każe ci kupować ten tytuł?
a nie bieganie bez klimatu
Jaki pewny, że klimatu w ogóle nie będzie...
Deus Ex
Zarząd
Posty: 3132
Rejestracja: sob 17 lis, 2007

Post autor: Deus Ex »

Wyluzuj Leon...

Każdy ma prawo do krytyki, tym bardziej, że większość potrafi ją uzasadnić. Podobnie każdy ma prawo się tym gniotem podniecać.

Zauważ, że jesteś w mniejszości więc może jednak coś jest na rzeczy i ORC nie wygląda w obecnej chwili na tytuł, którego wszyscy (czy raczej większość z nas) oczekujemy. Naszym prawem jest krytykować i marudzić. Kropla wody drąży skałę i może kiedyś Capcom posłucha konserwatywnych fanów i zamiast wypuszczać kolejną popłuczynę, powróci do korzeni. Mamy przesyt residentów, nad którymi można się dobrze bawić. Najwyższy czas na coś bardziej wymagającego.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Resident Evil: Operation Raccoon City”