Problem z grą po sieci
Problem z grą po sieci
Witajcie!
-Założony wątek dotyczy wersji na Playstation 3. Problem leży w znajdywaniu gier zarówno w kontrze jak i kampanii. Kiedy uruchamiam kontrę lub kampanię, mogę tak sobie zostawić grę i prawdopodobnie nigdy mi nie znajdzie meczu, w którym mógłbym wziąć udział. Szuka i znaleźć po prostu nie może. Jedyna metoda która skutkuje na obejście problemu (i to nie zawsze) to odpalić kampanię, poczekać aż nick z levelem się pojawi w lobby, wyjść i wejść w kontrę w szybką grę, to czasem załapie. Jeśli jednak na świeżo spróbuje się połączyć to nic z tego, po prostu będę siedział w lobby, do za przeproszeniem, usr**ej śmierci. Wyjść też się nie da, gdyż pojawia się napis 'opuszczanie lobby' czy coś takiego ale też trwa to wieki i muszę konsolę resetować. Problem nie występuje tylko u mnie. Informacje w necie są że taki problem wyskakuje nie tylko u mnie, jednak jest ich jak na lekarstwo. Miał ktoś z was tak lub ma? Jakieś rady? Pomysły? Własne sposoby na obejście problemu? Ewentualnie jakieś wieści o patchu? Bo litości, gra ma potencjał ale samemu przechodzenie na najwyższym poziomie trudności z botami debilami trochę mija się z celem. Net mam 30 mb, NAT na konsoli odblokowany i tak dalej, i tak dalej. Prosiłbym o jakiekolwiek info.
Pozdrawiam
-Założony wątek dotyczy wersji na Playstation 3. Problem leży w znajdywaniu gier zarówno w kontrze jak i kampanii. Kiedy uruchamiam kontrę lub kampanię, mogę tak sobie zostawić grę i prawdopodobnie nigdy mi nie znajdzie meczu, w którym mógłbym wziąć udział. Szuka i znaleźć po prostu nie może. Jedyna metoda która skutkuje na obejście problemu (i to nie zawsze) to odpalić kampanię, poczekać aż nick z levelem się pojawi w lobby, wyjść i wejść w kontrę w szybką grę, to czasem załapie. Jeśli jednak na świeżo spróbuje się połączyć to nic z tego, po prostu będę siedział w lobby, do za przeproszeniem, usr**ej śmierci. Wyjść też się nie da, gdyż pojawia się napis 'opuszczanie lobby' czy coś takiego ale też trwa to wieki i muszę konsolę resetować. Problem nie występuje tylko u mnie. Informacje w necie są że taki problem wyskakuje nie tylko u mnie, jednak jest ich jak na lekarstwo. Miał ktoś z was tak lub ma? Jakieś rady? Pomysły? Własne sposoby na obejście problemu? Ewentualnie jakieś wieści o patchu? Bo litości, gra ma potencjał ale samemu przechodzenie na najwyższym poziomie trudności z botami debilami trochę mija się z celem. Net mam 30 mb, NAT na konsoli odblokowany i tak dalej, i tak dalej. Prosiłbym o jakiekolwiek info.
Pozdrawiam
Wybacz moją niewiedzę ale zakładam że nie ma czegoś takiego jak porty do RE:Orc (ps3) na Routerze i jedynie te które mogę otworzyć są dla samej konsoli. Mam rację?
Nie zamieniłbym mojego starego Ps3 za żadne Ps-slim. To nie jest zależne od konsoli tak btw.Todd pisze:Też mam PS3 i problemów nie mam. Twoje PS3 jest rąbnięte - kup slimke i po problemie .
Ja mam 25 mega. Odblokuje porty na routerze, zobaczymy co to da. Wszak grałem parę miesięcy temu i podobnie jak Tobie Kasiu, łączyło sporadycznie.Kasia pisze:Sprawdzałam na obu wersjach, standard i slim. Łączy się sporadycznie. Wydaje mi się, że to zależy od szybkości internetu albo producenci używają "nowych typów serwerów"??? Mam 10gb. To chyba zbyt mało. Np. w RE5 czy inne śmigam bez problemów.
Ostatnio zmieniony sob 22 wrz, 2012 przez Zilla, łącznie zmieniany 1 raz.
Ano nie ma portów dla ORC, tylko dla konsoli. Pogrzebałem w ustawieniach router'a i śmiga aż miło.
A i teoria z wymianą fata na slimke jest krótko mówiąc błędna.
Pozdrawiam.
A i teoria z wymianą fata na slimke jest krótko mówiąc błędna.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony ndz 23 wrz, 2012 przez Hickson, łącznie zmieniany 1 raz.
3DS - 0774 - 5238 - 0342
STEAM: deadlySkeleton
"Let's T-BAG what we can"
STEAM: deadlySkeleton
"Let's T-BAG what we can"
Nie wiem czy to wam pomoże, ale ja na PC poradziłem sobie z tym problemem grzebiąc w ustawieniach routera. Wpierw najlepiej się upewnić, czy porty z których RE:ORC korzysta są odblokowane (czytałem gdzieś na sieci o portach 53, 80, 88, 443 i 3074, ale dla PS3 są chyba inne). Wpisać w google frazę 'port forwarding for operation raccoon city' i powinno wyskoczyć. Firewall też może blokować te porty, więc sprawdzić i jego. Jak to nie pomoże to można spróbować swoje dynamiczne ip przypisać jako stałe (w liveboxie w zakładce DHCP w ustawieniach zaawansowanych) i potem przypisać do niego DMSa. Mi początkowo po pierwszym sposobie nie chciało chodzić i jak ustawiłem DMSa to zaczęło. Teraz działa jakoś na nieprzypisanym DMSie i dynamicznym ip. Nie wiem czemu.
Sam borykam się teraz z nieco innym problemem, mianowicie podczas gry, mogę zagrać maksymalnie 2 rozgrywki bez crasha do pulpitu lub zwiechy. Poza tym na niektórych mapach nie ładuje mi większości tekstur otoczenia (i widzę przez ściany), co utrudnia rozgrywkę. Próbowałem reinstalować grę, usuwać wszelkie foldery związane z grą, aktualizować GFWL, grzebać w ustawieniach karty graficznej - i nic. Ma ktoś jakiś pomysł?
Sam borykam się teraz z nieco innym problemem, mianowicie podczas gry, mogę zagrać maksymalnie 2 rozgrywki bez crasha do pulpitu lub zwiechy. Poza tym na niektórych mapach nie ładuje mi większości tekstur otoczenia (i widzę przez ściany), co utrudnia rozgrywkę. Próbowałem reinstalować grę, usuwać wszelkie foldery związane z grą, aktualizować GFWL, grzebać w ustawieniach karty graficznej - i nic. Ma ktoś jakiś pomysł?
"It's up to us to take out Umbrella...!"
Steam: Komurka696
PSN: Komurka696_PL
Steam: Komurka696
PSN: Komurka696_PL
- kal3jdoskop
- Posty: 200
- Rejestracja: pt 02 maja, 2008
- Lokalizacja: Terra
Mnie by to wyglądało na problemy z kompatybilnością karty graficznej, masz Radeona czy GeForce'a? I czy jest to jakiś "zwykły" model, czy zintegrowana? Czasami dziwaczne rzeczy się dzieją w związku ze sterownikami, podobno taki RE 6 ma problemy z najnowszymi sterami do Radeonów (nie wiem czy to nadal aktualne, bo czytałem o tym ładnych parę miesięcy temu), więc może i tutaj coś podobnego zachodzi (tzn przy którejś aktualizacji gra okazała się nieskora do współpracy).
Chociaż to wywalanie do pulpitu sugeruje inne źródło problemu (sam ani razu nie zetknąłem się z tym, ale już z problemami z płynnością działania jak najbardziej, cóż, wina nędznego wykonania gry, podobno w każdej wersji, w przypadku PC-tów można by jeszcze robić sobie nadzieję na jakiś community patch, gdyby nie fakt, że społeczność fanowska RE w zakresie modyfikacji/fanowskich usprawnień jest mocno pasywna).
Chociaż to wywalanie do pulpitu sugeruje inne źródło problemu (sam ani razu nie zetknąłem się z tym, ale już z problemami z płynnością działania jak najbardziej, cóż, wina nędznego wykonania gry, podobno w każdej wersji, w przypadku PC-tów można by jeszcze robić sobie nadzieję na jakiś community patch, gdyby nie fakt, że społeczność fanowska RE w zakresie modyfikacji/fanowskich usprawnień jest mocno pasywna).
Ostatnio zmieniony pt 01 sie, 2014 przez kal3jdoskop, łącznie zmieniany 1 raz.
Chcę, aby człowiek wyciągał rękę do człowieka. Aby starał się pojąć, że zło jest często wewnętrzną klęską tego, kto to zło czyni.
Jan Dobraczyński, "Najeźdźcy" (rozdział "Od autora")
Jan Dobraczyński, "Najeźdźcy" (rozdział "Od autora")
Aktualnie mam GeForce'a GTX 650, przesiadłem się z GTS 250. Problem też w tym, że z początku, gdy gra była świeża (bez patchy, na początku wejścia gry) nie miałem z nią żadnego problemu - chodziło niemalże ekstra, pomijając ekran tytułowy. Dopiero później coś się stało, jednak nie chcę zwalać winy na patch, skoro są nadal na sieci osoby, które potrafią grać bez przerwy. Sam myślałem, że może z kartą zaczęło coś się dziać, ale po przesiadce mam to samo.
Ostatnio zmieniony ndz 03 sie, 2014 przez Komura, łącznie zmieniany 1 raz.
"It's up to us to take out Umbrella...!"
Steam: Komurka696
PSN: Komurka696_PL
Steam: Komurka696
PSN: Komurka696_PL
kal3jdoskop pisze:Mnie by to wyglądało na problemy z kompatybilnością karty graficznej, masz Radeona czy GeForce'a? I czy jest to jakiś "zwykły" model, czy zintegrowana? Czasami dziwaczne rzeczy się dzieją w związku ze sterownikami, podobno taki RE 6 ma problemy z najnowszymi sterami do Radeonów (nie wiem czy to nadal aktualne, bo czytałem o tym ładnych parę miesięcy temu), więc może i tutaj coś podobnego zachodzi (tzn przy którejś aktualizacji gra okazała się nieskora do współpracy).
Chociaż to wywalanie do pulpitu sugeruje inne źródło problemu (sam ani razu nie zetknąłem się z tym, ale już z problemami z płynnością działania jak najbardziej, cóż, wina nędznego wykonania gry, podobno w każdej wersji, w przypadku PC-tów można by jeszcze robić sobie nadzieję na jakiś community patch, gdyby nie fakt, że społeczność fanowska RE w zakresie modyfikacji/fanowskich usprawnień jest mocno pasywna).
nie dało rady
coś blokowało kupiłem kabel ethernet i śmiga bez problemu
- kal3jdoskop
- Posty: 200
- Rejestracja: pt 02 maja, 2008
- Lokalizacja: Terra
Brzmi znajomo, niestety - u mnie też gra na początku chodziła w miarę dobrze (choć nie rewelacyjnie), z czasem zaczęły się jakieś dziwaczne problemy, efektem czego nawet przerywniki filmowe potrafiły się ciąć, mimo że wcześniej nie uświadczyłem niczego podobnego. Ta gra jest bardziej niestabilna niż nieumiejętnie pozyskany izotop plutonu.Komura pisze:Aktualnie mam GeForce'a GTX 650, przesiadłem się z GTS 250. Problem też w tym, że z początku, gdy gra była świeża (bez patchy, na początku wejścia gry) nie miałem z nią żadnego problemu - chodziło niemalże ekstra, pomijając ekran tytułowy. Dopiero później coś się stało, jednak nie chcę zwalać winy na patch, skoro są nadal na sieci osoby, które potrafią grać bez przerwy. Sam myślałem, że może z kartą zaczęło coś się dziać, ale po przesiadce mam to samo.
Swoją drogą - o jakim patchu mowa? Z tego co pamiętam, gra prawie w ogóle nie była patchowana, w całej swojej historii uświadczyła bodajże jednej łatki, który rzekomo miał coś poprawiać z dźwiękiem, a w praktyce coś tam napsuł dodatkowo (nie pamiętam nawet, co). Słabo się orientuję w sprawie - niby posiadanie gry na Steamie powinno jakoś ułatwić "weryfikację" patcha, ale nie ułatwia
Chcę, aby człowiek wyciągał rękę do człowieka. Aby starał się pojąć, że zło jest często wewnętrzną klęską tego, kto to zło czyni.
Jan Dobraczyński, "Najeźdźcy" (rozdział "Od autora")
Jan Dobraczyński, "Najeźdźcy" (rozdział "Od autora")
Właściwie to nie wiem czy nazwać to patchem czy zwykłą aktualizacją do gry, ale były ze 3 razy. Nawet nie wiem czy cokolwiek wniosło do gry. Większych zmian nie zauważyłem.kal3jdoskop pisze:Swoją drogą - o jakim patchu mowa?
Jestem ciekaw czy wina może leżeć po stronie dostawcy internetu, tudzież routera. Starałem się co prawda, jak pisałem wcześniej, majstrować tu i tam, ale nic to nie dało. Gra wcześniej chodziła w porządku, parametry maszyny do grania jakoś drastycznie mi się nie zmieniły. Próbowałem odpalić jeszcze na laptopie z Radeonem 7670m - GFWL chodzi zdecydowanie płynniej, ale gra się po prostu zawiesza podczas szukania graczy (jak do tej pory). Pisałem też do jednego z graczy szukając rozwiązania i powiedział mi (a właściwie "ona"), że po zmianie dostawcy neta zaczęło wszystko grać jak należy. Jak znajdę się może w jakimś bardziej przyjaznym otoczeniu internetowym jak mój domowy livebox, to sprawdzę. Chociaż jestem ciekaw, czy połączenie internetowe rzeczywiście może sprawiać mi takie niespodzianki?
"It's up to us to take out Umbrella...!"
Steam: Komurka696
PSN: Komurka696_PL
Steam: Komurka696
PSN: Komurka696_PL
- kal3jdoskop
- Posty: 200
- Rejestracja: pt 02 maja, 2008
- Lokalizacja: Terra
Nie jestem w tej sprawie purystą językowym - patch, aktualizacja, byleby coś poprawiało Myślałem, że "a nóż, widelec" coś nowego wyszło (i poprawiło), bo sam właściwie nic nie kojarzę poza tą łatką o której wspomniałem (coś z dźwiękiem). Czyli nihil novi.Komura pisze:Właściwie to nie wiem czy nazwać to patchem czy zwykłą aktualizacją do gry, ale były ze 3 razy. Nawet nie wiem czy cokolwiek wniosło do gry. Większych zmian nie zauważyłem.
Hmm, jak przeczytałem dalej, to dochodzę do wniosku, że zapewne masz rację z tym, że coś tu jest na rzeczy z łączem/połączeniem z netem. Na routerach i ich konfiguracji kompletnie się nie znam, przyznam szczerze, a z rzeczy "programowych" jedyne co mi przychodzi na myśl, to jakieś konflikty na linii "firewall-antywirus" (czyli że zainstalowane oddzielnie potrafią "gryźć się" w ramach poszczególnych aplikacji czy też procesów - ale to już tylko luźna sugestia, bo widzę, że problem wykracza poza moją (ok, przyznaję - niewielką) wiedzę.
Chcę, aby człowiek wyciągał rękę do człowieka. Aby starał się pojąć, że zło jest często wewnętrzną klęską tego, kto to zło czyni.
Jan Dobraczyński, "Najeźdźcy" (rozdział "Od autora")
Jan Dobraczyński, "Najeźdźcy" (rozdział "Od autora")