Resident Evil 1 : Jill Valentine + RE3 Enemies [ Playstation Mod ]

[Arc]

https://www.youtube.com/watch?v=rP4V8_q4yFw

Zamieściłem w dziale o pierwszej części gdyż tutaj dzieje się fabuła, mamy tylko dodatki z RE3 w RE1.

Wszystko pięknie ale autor nie dzieli się swoimi modami

To tak jak kiedyś szukałem bardzo długo bajki z dzieciństwa, którą miałem na VHS, znalazłem na chomiku ale facet odpisał, że TYLKO WYMIANA, bo on się nie dzieli.

Czy takie podejście jest godne fana? Społeczności internetowej i społeczności ogólnie ? "znalazłem coś na torrentach ale zachowam dla siebie".....

Ale mega fan RE ? rozumiem, napracował się i co, zabierze to do grobu? Jedno z moich życiowych motto to "nie przywiązuję wagi do przedmiotów, pieniędzy gdyż nie zabiorę tego ze sobą po śmierci a zjedzą mnie robaki".
Napracował się i zobaczą to ludzie tylko na filmiku (czyli ciekawostka bo w dobie dzisiejszych edytorskich programów np. wideo można wszystko), nie przemawiają do mnie takie rzeczy, zachowania. Jak coś zrobię czy odkryję to się dzielę z daną społecznością, nie tylko RE. I tak powinno być na tym świecie.

[RVRE]

Jakbyś czytał, to byś się dowiedział że facet robi mody aby uczyć się technologii.

[PSKING]

Ja nie specjalnie mu się dziwię. Wiesz, nie ma nakazu żeby się tym dzielić. Nie trzeba go atakować. Powinieneś znać historie z Re 1,5, gdzie też ktoś nie chciał się podzielić.

[Diadem]

Atakować go nie trzeba, ale jednak jest to dziwne. Poświęcić swój czas, zrobić coś ciekawego i nie pokazać tego. Takie tworzenie do szuflady, jakby nie był do końca pewny wysokiej jakości tego co zrobił. Może niektórzy tak mają, w historii wielu było takich co nie publikowali swoich dzieł, ja bym tak nie umiał. Największą radochą z tworzenia jest to, że ktoś inny ma jeszcze większą radochę zapoznając się z tym co zrobiłeś.

[PSKING]

Diadem, ja się z tobą zgadzam, tylko że też rozumiem ten przypadek.
Z jakąś tam wersją Re 1.5 była podobna sprawa. Ktoś kupił działające 1.5 na aukcji, a potem został znienawidzony w fandomie bo i przelicytował fanów którzy chcieli wysłać to w świat i nie zamierzał nikomu tego pokazać.
Są ludzie którzy zwyczajnie lubią szczycić się tym że mają coś czego nie ma nikt inny. Czują się z tego powodu lepiej. Czy się to komuś podoba czy nie, mają do tego prawo.
...inna sprawa że zawsze można podważyć istnienie czegoś czego się nie udostępnia.