Ashley
Ashley
Wiele było narzekań na Ashley w oryginalnej części, że trzeba ńańczyć, że głupia czy inne bardziej lub mniej trafione zarzuty. Zła wiadomość jest taka, że Ashley nadal będzie. No tak, w końcu to główny element tego, co w tej części szumnie nazywano fabułą. Ale dobra wiadomość jest taka, że nasz "Baby Eagle" nie będzie miał paska życia. Nie ma to wprawdzie wpływu na jej AI, ale może sprawi to, że nie będzie tak irytująca (i tak daleko jej do Shevy...) Nie wierzę natomiast, że przez to dziewucha nie może zginąć. Na pewno można ją jakoś ubić, ale może będzie to ograniczone do kilku zaledwie sytuacji. Nie wiem, na przykład może być zgnieciona przez El Gigante, utopiona w lawie czy ustrzelona przez katapultę. Ciężko mi wyobrazić sobie obronę chatki (nie pamiętam czy Ashley i jej mechanika była jakoś bliżej przedstawiona w gemeplayu z tej sekcji). Na pewno ganadosy czy inne iluminadosy będą mogły dziewuchę porwać. Zobaczymy. Mi ten aspekt gry nigdy nie przeszkadzał.
Jeśli chodzi o jej wygląd, to w oryginale dużo bardziej mi się podobała. nie wiem, co Japończycy mają z tym upodobaniem do koronek... Strasznie barokowo jej strój wygląda.
Jeśli chodzi o jej wygląd, to w oryginale dużo bardziej mi się podobała. nie wiem, co Japończycy mają z tym upodobaniem do koronek... Strasznie barokowo jej strój wygląda.
Re: Ashley
Ja nie wiem, Recoil co ci się w koronkach nie podoba...
Wiadomo, bez byłoby lepiej, ale cieszmy się tym co jest.
https://www.metalbridges.com/ella-freya ... -4-remake/
Wiadomo, bez byłoby lepiej, ale cieszmy się tym co jest.
https://www.metalbridges.com/ella-freya ... -4-remake/
- Leon. KennedY
- Posty: 1506
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
Re: Ashley
Pewnie będzie mniej irytować. Chodź ja osobiście raczej nic wielkiego do oryginału nie miałem, to jednak tutaj widać więcej plusów. Do tego piękna osóbka podkłada jej wygląd.
Re: Ashley
Faktycznie wydaje się mniej upierdliwa i słucha wydawanych rozkazów, No jest lepiej ale technologia też poszła do przodu wiec to trochę bardziej logiczne.
Oglądaj na YouTube - RESIDENT EVIL CGI | WIECZNY MROK EVIL TV odc. 37
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
- Patriota_1988
- Posty: 143
- Rejestracja: czw 08 lis, 2012
- Lokalizacja: Nowa Ruda
Re: Ashley
Recoil pisze: ↑śr 08 mar, 2023 Wiele było narzekań na Ashley w oryginalnej części, że trzeba ńańczyć, że głupia czy inne bardziej lub mniej trafione zarzuty. Zła wiadomość jest taka, że Ashley nadal będzie. No tak, w końcu to główny element tego, co w tej części szumnie nazywano fabułą. Ale dobra wiadomość jest taka, że nasz "Baby Eagle" nie będzie miał paska życia. Nie ma to wprawdzie wpływu na jej AI, ale może sprawi to, że nie będzie tak irytująca (i tak daleko jej do Shevy...) Nie wierzę natomiast, że przez to dziewucha nie może zginąć. Na pewno można ją jakoś ubić, ale może będzie to ograniczone do kilku zaledwie sytuacji. Nie wiem, na przykład może być zgnieciona przez El Gigante, utopiona w lawie czy ustrzelona przez katapultę. Ciężko mi wyobrazić sobie obronę chatki (nie pamiętam czy Ashley i jej mechanika była jakoś bliżej przedstawiona w gemeplayu z tej sekcji). Na pewno ganadosy czy inne iluminadosy będą mogły dziewuchę porwać. Zobaczymy. Mi ten aspekt gry nigdy nie przeszkadzał.
Jeśli chodzi o jej wygląd, to w oryginale dużo bardziej mi się podobała. nie wiem, co Japończycy mają z tym upodobaniem do koronek... Strasznie barokowo jej strój wygląda.
Jest znacznie ładniejsza z buzi i bardziej wpada w oko
Re: Ashley
Powiedziałbym, że to kwestia grafiki. Ta z remake jest bardziej nowoczesna i realistyczna.
Złe oko moderacji czuwa.
Re: Ashley
Chyba tego, że wybrali ładniejszą modelkę Chociaż nie wiem, czy oryginalna wersja miała realny odpowiednik.