Różnica jest jedna: nie jesteś znany z ujawniania planów dużych graczy w branży
Resident Evil: Resistance
Re: Project Resistance
Re: Project Resistance
Serio jakby wcześniej takich akcji już nie było i dziwi mnie to że fani są za każdym razem zdziwieni hehePSKING pisze: ↑czw 05 gru, 2019 Jeśli dobrze zrozumiałem, nie zgodzę się. Konsumenci serii Re są ograniczeni. Bardzo. Patrzą na świat tak jak chcą, aby móc narzekać. Wyszło Re 6, było...osobliwe. Koniec serii, umarła, Capcom ją zabił(mimo że obie późniejsze części ReV były na swój sposób dobre, nie mówiąc o następnych projektach. Wychodziło Umbrella Corps...łoo panie, co to był za festiwal cyrkowy. Capcom morduje serie, o bożę, o kur...
Wiem, nie podchodzę do tego zbyt poważnie, ale się nie da. Ludzie ignorowali argumenty że to poboczny projekt, nawet bez tytułu, że od zawsze takie powstawały, bo co najwyżej prowadziło to do dyskusji że seria umarła już przy Re4, Re5, itd....
Tak było i na tym, trzymającym jak na standardy internetu forum. Mój wniosek jest taki że wydając tak słabe projekty, nie starające się nawet być fajnym Re, tylko szkodzą ogólnej opinii o serii.
Przypomnij sobie że Capcom od samego początku wydawał różne gorsze wariacje np GUN survivors z Veronicą na czele ale czy ktoś wtedy pisał że seria upada? Nie
Oglądaj na YouTube - RESIDENT EVIL CGI | WIECZNY MROK EVIL TV odc. 37
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
PSN - WESKER-DL / społeczność FB - RESIDENT EVIL PL / Grupa FB - EVIL TV FanPage
Re: Project Resistance
Tak szczerze to Capcom mógłby darować sobie eksperymenty z co-opem w takiej formie. Mogliby zrobić kolejną część Revelations z opcją gry na dwóch i zdecydowanie lepiej by to wyszło. Nie ma potrzeby wydawania wątpliwej jakości gry, bo "może akurat teraz siądzie".
- Leon. KennedY
- Posty: 1518
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
Re: Project Resistance
Dokładnie i nikogo nie powinno dziwić, że na dwa czy trzy RE przypada jakiś crapek na który przy małym nakładzie Capcom i tak zarabia.Serio jakby wcześniej takich akcji już nie było i dziwi mnie to że fani są za każdym razem zdziwieni hehe
Przypomnij sobie że Capcom od samego początku wydawał różne gorsze wariacje np GUN survivors z Veronicą na czele ale czy ktoś wtedy pisał że seria upada? Nie
Ostatnio zmieniony wt 10 gru, 2019 przez Leon. KennedY, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Project Resistance
Przyznaj się Leon, nawet nie spojrzałeś na to, co napisałeś, tylko od razu wysłałeś, prawda?
- Leon. KennedY
- Posty: 1518
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
Re: Project Resistance
No co, okazało się finalnie, że ten topic trzeba przenieść do działu Resident Evil 3 (2020).
A jako dodatek do RE3, możliwe że ten "crapek" może być nawet dość ogrywany....
Fantastyczny ruch taktyczny Capcomu!
A jako dodatek do RE3, możliwe że ten "crapek" może być nawet dość ogrywany....
Fantastyczny ruch taktyczny Capcomu!
Re: Project Resistance
W tym rzecz. Ludzie z większym dostępem do internetu po prostu głupieją. A tak poza tym, Capcom jest upośledzony...robi to dobrze...
Re: Project Resistance
A ja tam pogram sobie chętnie, za darmoszke do Remake 3. Ze znajomymi jak znalazł żeby zabić czas
Re: Resident Evil: Resistance
wow jestem zaskoczony hejtem z waszej strony na tę grę.
Może i racja, że jako osobna gra to by nie wypaliło, ponieważ wymagało by trochę zmian, teraz moim zdaniem wygląda kiepsko, jak fanowski mod.
Po pierwsze powinna być opcja coopu bez gry 4 vs 1 (i mam nadzieje ze będzie), ponieważ cały ten pomysł z mastermindem to jest lipa, mi by się nie chciało grać po tamtej stronie i obstawiam że większości graczy też nie więc powinna być opcja grania bez tego bo podejrzewam, że po roku od premiery nie bedzie można znaleźć graczy do mastermina (o ile w ogóle będą), no chyba, że na prawdę bedzie to dobre i bedzie wymagalo mocnego myslania i taktyki zeby zabic ocalałych.
Ale ogólnie to wygląda spoko, mógłbym nawet dopłacić ze stówkę (jeżeli będzie to zgodne z moimi wyobrażeniami na podstawie gameplayów).
Mi to się pozytywnie kojarzy z outbreakiem, postaci z umiejętnościami, zombiak zanim cię ugryzie daje czas na pomoc innym graczą i w ogóle zapowiada się na pierwszy w miarę dobry coop (bo w klimatach residentowych a nie marna kopia left 4 dead) w serii od czasów outbreaka.
Nie podoba mi się jedynie, to że mastermind jak respi zombiaka to ten się pojawia nagle na podłodze i wstaje. Mogli zrobić okna, jakieś szyby wentylacyjne z których one wychodzą. Pomysł z tym że mastermind może rozkładać przedmioty też spoko, w outbreaku było mniej broni oraz apteczek w zależności od poziomu trudności, na łatwiejszych takze kluczowe przedmioty leżały pod ręką zwykle. I jak będą chętni na masterminda to spoko pomysł na to aby każdy mecz był inny.
Do tego mastermind może wcielać się w zombiaki i mr x.
Moim zdaniem zwykły coop by wystarczył, nawet do podstawowej kampani o ile by nie było dużo przynudzania tam.
Ale cóż dodali jakiegoś mastrminda (grani nim przypomina mi jakieś clash royale na androida) i zombiaki pojawiające się na twoich oczach i to jest jedyna obawa z mojej strony jak narazie.
Może i racja, że jako osobna gra to by nie wypaliło, ponieważ wymagało by trochę zmian, teraz moim zdaniem wygląda kiepsko, jak fanowski mod.
Po pierwsze powinna być opcja coopu bez gry 4 vs 1 (i mam nadzieje ze będzie), ponieważ cały ten pomysł z mastermindem to jest lipa, mi by się nie chciało grać po tamtej stronie i obstawiam że większości graczy też nie więc powinna być opcja grania bez tego bo podejrzewam, że po roku od premiery nie bedzie można znaleźć graczy do mastermina (o ile w ogóle będą), no chyba, że na prawdę bedzie to dobre i bedzie wymagalo mocnego myslania i taktyki zeby zabic ocalałych.
Ale ogólnie to wygląda spoko, mógłbym nawet dopłacić ze stówkę (jeżeli będzie to zgodne z moimi wyobrażeniami na podstawie gameplayów).
Mi to się pozytywnie kojarzy z outbreakiem, postaci z umiejętnościami, zombiak zanim cię ugryzie daje czas na pomoc innym graczą i w ogóle zapowiada się na pierwszy w miarę dobry coop (bo w klimatach residentowych a nie marna kopia left 4 dead) w serii od czasów outbreaka.
Nie podoba mi się jedynie, to że mastermind jak respi zombiaka to ten się pojawia nagle na podłodze i wstaje. Mogli zrobić okna, jakieś szyby wentylacyjne z których one wychodzą. Pomysł z tym że mastermind może rozkładać przedmioty też spoko, w outbreaku było mniej broni oraz apteczek w zależności od poziomu trudności, na łatwiejszych takze kluczowe przedmioty leżały pod ręką zwykle. I jak będą chętni na masterminda to spoko pomysł na to aby każdy mecz był inny.
Do tego mastermind może wcielać się w zombiaki i mr x.
Moim zdaniem zwykły coop by wystarczył, nawet do podstawowej kampani o ile by nie było dużo przynudzania tam.
Ale cóż dodali jakiegoś mastrminda (grani nim przypomina mi jakieś clash royale na androida) i zombiaki pojawiające się na twoich oczach i to jest jedyna obawa z mojej strony jak narazie.
Re: Resident Evil: Resistance
A więc z nudów zainstalowałem demo bo w sumie i tak już kupiłem fulla RE3, więc i tak będę miał do tego dostęp, więc czemu nie sprawdzić?
No więc zainstalowałem i zagrałem samouczek, jeśli chodzi o mastermind'a to stertowanie jest dziwne delikatnie mówiąc ale poza tym chyba jest to dobre ciężko powiedzieć w walce z botem.
Zagrałem też samouczek ocalałym, i sterowanie jest praktycznie to samo co w re2 remake z lekką różnicą jeśli chodzi o mapę.
Nawet spoko, ale uwaga zabiłem zombiaka i PO ŚMIERCI JEGO FIZYKA BYŁA WŁĄCZONA!!
W REsistance mamy tą samą fizykę co w re2 remake, a nie tą z re3, co jest dziwne, ale niestety nie zagrałem żadnego meczu bo czekając 10min znalazło 1/5 osób czyli byłem tylko ja... a teraz usługa bety w ogóle nie działa bo jakieś sprawy techniczne, także ciężko powiedzieć czy to będzie fajne, ale jedno już wiem to nie ma klimatu residenta, totalnie nic, zero klimatu choć fajnie że są bronie z re2 i strzela się tak samo dobrze tylko brak tu mrocznego klimatu to bardziej radosny survival z respiąsymi się na plecach mr. x'ami i lickerami będzie.
No więc zainstalowałem i zagrałem samouczek, jeśli chodzi o mastermind'a to stertowanie jest dziwne delikatnie mówiąc ale poza tym chyba jest to dobre ciężko powiedzieć w walce z botem.
Zagrałem też samouczek ocalałym, i sterowanie jest praktycznie to samo co w re2 remake z lekką różnicą jeśli chodzi o mapę.
Nawet spoko, ale uwaga zabiłem zombiaka i PO ŚMIERCI JEGO FIZYKA BYŁA WŁĄCZONA!!
W REsistance mamy tą samą fizykę co w re2 remake, a nie tą z re3, co jest dziwne, ale niestety nie zagrałem żadnego meczu bo czekając 10min znalazło 1/5 osób czyli byłem tylko ja... a teraz usługa bety w ogóle nie działa bo jakieś sprawy techniczne, także ciężko powiedzieć czy to będzie fajne, ale jedno już wiem to nie ma klimatu residenta, totalnie nic, zero klimatu choć fajnie że są bronie z re2 i strzela się tak samo dobrze tylko brak tu mrocznego klimatu to bardziej radosny survival z respiąsymi się na plecach mr. x'ami i lickerami będzie.
Re: Resident Evil: Resistance
Właśnie chciałem sobie pograć na PC, a tu taka niespodzianka No cóż... Trzeba czekać. Może jutro ogarną problem.
Re: Resident Evil: Resistance
11h pograne i multi usunięte z dysku.Gra jest niezbalansowana przykładowo tylko Valera? Ma świetne perki i jeszcze ew.Martin który potrafi oślepić przeciwników a np. taki Samuel i jego perk to walenie z pięści dodać do tego lagi,duże opóźnienia i postać jest bezużyteczna. Statystyki pokazują że zagrałem 40 rund jako ocalały i udało mi się uciec chyba 8 razy natomiast jako mastermind zagrałem 2 mecze bo średni czas oczekiwania na mecz wynosił 15min a ja nie jestem cierpliwą osobą.Jak już udało mi się znaleźć mecz to na powitanie dostałem grupę nerdów z levelami 81,45,43,23 rezultat? 8min i koniec meczu, zostałem całkowicie zniszczony. W drugim meczu udało mi się zabić wszystkich ocalałych pod sam koniec. Dużo roboty przed devami jeśli chcą uratować ten tytuł chociaż ja uważam że resistance nie ma przyszłości.Moja ocena 4/10
- D4rk_Roxas
- Posty: 136
- Rejestracja: śr 06 lut, 2013
- Lokalizacja: Z Polski
Re: Resident Evil: Resistance
Gra ma poważny problem z brakiem dedykowanych serwerwów. Nie wypowiem się na temat zmian i czy się inaczej gra niż na początku bo nie wiem, dopiero wczoraj grałem pora z pierwszy a i to nawet nie do końca. Dlaczego? A dlatego, że ilekrość zaczynam jako survivor to wyskakuje info, że Mastermind ma słabe łączę i graj est niegrywalna bo nawet przez pierwsze drzwi nie mogę przejść. Na jakieś 10 czy nawet więcej meczy jakie włączyłem to tylko jeden i to pierwszy udało mi się zagrać (no chyba, że ja grałem jako MM). Nie wiem czy aż tyle ludzi ma naprawdę słaby internet czy po prostu specjalnie osłabiają łączę by wygrywać, ale coś z tym trzeba zrobić bo w danym stopniu to jest niegrywalne.
EDIT: Było ciężko, ale platyna zdobyta!
https://psnprofiles.com/D4rk_Roxas96
EDIT: Było ciężko, ale platyna zdobyta!
https://psnprofiles.com/D4rk_Roxas96
-
- Posty: 19
- Rejestracja: śr 17 kwie, 2019
- Lokalizacja: Łódź
Re: Resident Evil: Resistance
Serio aż taka słaba ta gra? Miałem pograć bo kupiłem 3 na steam. Na swoim steam deck. Ale chyba sobie daruję i ukończę tylko RE 3
Re: Resident Evil: Resistance
Możesz zawsze pobrać? Ja dopiero co zakupiłem Re3 i pogram w Resistance dopiero gdy będę mieć PS5 za jakiś czas, jednakże już obawiam się braku ludzi na serwerach. Usilne ciśnięcie trybów czy gier multi przez Capcom to porażka. Zero prawdziwego co-op'a. Ciągle robią to dziwacznie, ciągle na tym tracą. Są zdesperowani stworzyć coś, co będzie można doić latami i będą to darmowe pieniądze, ale zwyczajnie nie potrafią. Teraz zrobili całą grę do multi i jest to ich pierwsza porażka od czasu ich dobrej passy w 2017.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: śr 17 kwie, 2019
- Lokalizacja: Łódź
Re: Resident Evil: Resistance
Pograłem chwilę i wyleciało. Nuda. Plus oczekiwanie na graczy. RE verse pewnie będzie to samo. Dostałem po zakupie Resident Evil Village to nawet tego sprawdzać nie będę. Wolę skupić się na głównej serii. Bo zostało mi już tylko końcówka village do skończenia. Później od biedy ogram outbreak lepszy wybór moim zdaniem
Re: Resident Evil: Resistance
Outbreak to jak najbardziej doby wybór. Choć jedynka jest naprawdę trudna.
Moja opinia o becie ReVerce jest gdzie indziej. W skrócie, dobry gameplay, po co to w ogóle istnieje.
Kuzyn zapewniał, że to pewnie bolączki bety. Z tego co czytałem, takie same ma pełny produkt.
Fakt, kiedy to wyszło, że w ogóle to wyszło, bez jakiejkolwiek marketingu...i celu, jest jakąś anomalią.
Moja opinia o becie ReVerce jest gdzie indziej. W skrócie, dobry gameplay, po co to w ogóle istnieje.
Kuzyn zapewniał, że to pewnie bolączki bety. Z tego co czytałem, takie same ma pełny produkt.
Fakt, kiedy to wyszło, że w ogóle to wyszło, bez jakiejkolwiek marketingu...i celu, jest jakąś anomalią.