[Ankieta] Co Wam się spodobało?

PSKING
Posty: 1282
Rejestracja: ndz 18 sty, 2015

Post autor: PSKING »

Praktycznie całokształt poza ostatnim bossem i końcówką.
FurryPiter
Posty: 860
Rejestracja: śr 07 lut, 2007
Lokalizacja: Internet :)

Post autor: FurryPiter »

Najbardziej w całym RE3 podobał mi się Nemesis. Od samego początku gry dostajemy przeciwnika, który wydaje się niemożliwy do zabicia. Nie mam na myśli tego, że co jakiś fragment gry on powraca i znowu trzeba mu nabić guza, ale sam pierwszy pojedynek. Wielkie bydle, w którego nawet pakując shotem albo magnumem, mamy spory problem zabić. Strzelasz, strzelasz, końca nie widać. Aż w końcu pada, żeby za chwilę się podnieść. Powiedzcie szczerze, kto nie dał się nabrać na fałszywą śmierć przy pierwszym upadku? Ja na 100% nawet nie pomyślałem, żeby wycelować jeszcze raz ;) Nieważne czy grasz na trudnym poziomie, czy na łatwym, Nemesis zawsze napsuje krwi. Może by go unikać? Ale on przechodzi przez drzwi... największy możliwy koszmar. Dopiero co przed komisariatem dostanie serie, zaraz na posterunku się przyczepi, ledwo człowiek na miasto wyjdzie i w restauracji/biurze prasowym znowu atakuje. A to jest prawie sam początek gry! Capcom zrobił ten element horroru idealnie, w każdym budynku, i za każdymi drzwiami, człowiek się zastanawia gdzie ten zmutowany dziad się pojawi. Dla początkującego mnie, ale również po powrocie po latach, walki z nim to było przeogromne wyzwanie. I to wyzwanie ciągnie się od samego początku, aż do końca. Żadna inna gra nie potrafiła stworzyć takiego klimatu horroru.
Spoiler!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Resident Evil 3 Nemesis”