[Pomoc] Problem z przejściem gry
[Pomoc] Problem z przejściem gry
Mam mały problemik, a mianowicie gdy lece w 1 misji spec ops, i dochodzi do miejsca gdzie bohaterowie gadaja z Jill, po czym z drzwi mają wybiec crimson heady, one nie mogą rozbić tych drzwi i przez co nie moge dojść dalej, raz na jakis czas uda sie ze sie rozwala ale za to dalej gdy jestem na dachu i nemesis zaczyna swoją wieczną katorgę to ten sam błąd z drzwiami i crimsonami;/ jest jakiś patch albo coś? nie wie ktoś?
Ostatnio zmieniony sob 07 lip, 2012 przez SyLaR, łącznie zmieniany 2 razy.
- kal3jdoskop
- Posty: 200
- Rejestracja: pt 02 maja, 2008
- Lokalizacja: Terra
Jestem po pierwszej sesji w multi (wersja PC-towa) i po prostu oberwałem kompletnie - graliśmy w trybie z bohaterami, ani razu nie udało mi się upolować jakiegoś bohatera i chyba tylko jeden raz ustrzeliłem jakąś postać poboczną (ustrzeliłem, w sensie że załatwiłem, a nie że tylko raz trafiłem, tak nędznie nie było, aczkolwiek mała to pociecha).
Może ktoś mi doradzić co nieco na temat rozgrywek multi? Zauważyłem na przykład, że bardzo często byłem przewracany (nawet nie wiem w jaki sposób można kogoś tak szybko przewrócić) i potem właściwie "prany" tak, że nie mogłem wstać. Nawet kiedy próbowałem grać ostrożniej i nie pchać się zbytnio do przodu, i tak dość szybko ginąłem.
Może ktoś mi doradzić co nieco na temat rozgrywek multi? Zauważyłem na przykład, że bardzo często byłem przewracany (nawet nie wiem w jaki sposób można kogoś tak szybko przewrócić) i potem właściwie "prany" tak, że nie mogłem wstać. Nawet kiedy próbowałem grać ostrożniej i nie pchać się zbytnio do przodu, i tak dość szybko ginąłem.
- Dreddenoth
- Posty: 155
- Rejestracja: ndz 28 sie, 2011
- Lokalizacja: Szczecin
Już nie pamiętam jak to się grało, w multiu bardzo łatwo można zbić gracza nożem, można poćwiczyć i dojdziesz do wprawy, najlepszy tryb według mnie ewakuacja. Co do przewracania tam chyba jak na sprint wchodzisz cos sie naciskało że postac wchodizła barkiem co powodowało że się przewracałeś, działa to chyba na zombie wiec można w singlu potrenować
3ds 4725-8772-8224
Grałem:
Resident Evil 1/2/3/4/5/6 Directors Cut/ Zero/ Gun Survivor 1/2/ Operation Racoon city/ Merceneries 3D/ Revelations/Gaiden/Darkside Chronicles/ Umbrela Chronicles/RE:Code veronica/ Dead aim/Outbrek 1
Chce zagrać
Outbreak 2
Grałem:
Resident Evil 1/2/3/4/5/6 Directors Cut/ Zero/ Gun Survivor 1/2/ Operation Racoon city/ Merceneries 3D/ Revelations/Gaiden/Darkside Chronicles/ Umbrela Chronicles/RE:Code veronica/ Dead aim/Outbrek 1
Chce zagrać
Outbreak 2
Tak jak pisze kolega wyżej, graj w "Ocalonych", najlepszy sposób to kikować gdzieś zaczajonym w pobliżu helikoptera i nie mieszać się do walki, a kiedy wyląduje to aktywować swoje umiejętności (najlepsze ma chyba Berta, prawie całkowita odporność na zadawane obrażenia) i wbijać do maszyny nie zważając na innych.
Ewentualnie "Próbka". Gdyby zebrać dobrą drużyne, gdzie każdy robi użytek ze swoich zdolności i nie leci na oślep do przodu, to można calkiem nieźle kosić przeciwne team'y
Na pocieszenie dodam, że mi w bohaterach też źle szło, zawsze znajdzie sie jakiś wymiatacz z którym nie ma sensu grać
Ewentualnie "Próbka". Gdyby zebrać dobrą drużyne, gdzie każdy robi użytek ze swoich zdolności i nie leci na oślep do przodu, to można calkiem nieźle kosić przeciwne team'y
Na pocieszenie dodam, że mi w bohaterach też źle szło, zawsze znajdzie sie jakiś wymiatacz z którym nie ma sensu grać
- kal3jdoskop
- Posty: 200
- Rejestracja: pt 02 maja, 2008
- Lokalizacja: Terra
Hmm, czyli wychodzi na to, że porwałem się z motyką na słońce, walcząc w trybie bohaterów W sumie nie była to moja decyzja, tylko zakładającego grę, ale i tak w pierwszej kolejności chciałem zagrać właśnie w niego, bo nawet podobała mi się możliwość spotkania się postaci z serii z dwóch stron barykady:
Swoją drogą zaczęły mnie ostatnio wkurzać problemy z płynnością - o ile początkowo miałem je na pierwszym poziomie i po wstępnym kombinowaniu zaczęła mi gra chodzić dobrze (w multi miałem tylko okazyjnie ścinki, ale i one potrafiły irytować, szczególnie, że potrafiły pojawić się "bez powodu", czyli wcale nie w sytuacji, kiedy nagle zaczyna się za dużo dziać).... Tyle że już od drugiego poziomu kampanii co pewien czas uświadzam ścinek (i to nawet w sytuacji, kiedy na ekranie prawie nic się nie dzieje, np postacie jadą windą). Wkurza to, bo mój komputer spełnia wymagania gry (do tego "upewniałem się" w dwóch różnych "źródłach", czyli w diagnozie can you run it i "indeksie gier" w Win 7), a taki Resident Evil 6 czy Revelations, mimo że mają wyższe wymagania, chodzą mi bez problemu (podobnie jak kilka innych gier, ba, nawet taka świeżynka jak Saints Row IV chodzi u mnie bez zaciachów). Próbuję różnych metod wyczytanych w sieci (oczywiście takie pierdoły jak zmniejszanie detali i rozdzielczości czy najnowsze sterowniki do karty graficznej już próbowałem), takich jak uruchomienie gry "poza" klientem steama, ale bez skutku. Jest na to jakaś skuteczna metoda?
Spoiler!
Doszedłem do wniosku (czytając również komentarze osób "współgrających"), że najpierw muszę trochę podszlifować mój profil (większość grających miała poziom 97-99, dzięki czemu miała dużą swobodę w doborze broni i zdolności obu rodzajów, ja natomiast miałem poziom 7 i szczerze mówiąc wtedy jeszcze nie zauważyłem, że bronie i zdolności trzeba odblokować, płacąc właśnie PD-kami. No i chyba ogólnie coś muszę pokombinować z myszką (albo moim refleksem ), bo mam wrażenie, że za wolno niektóre rzeczy robię.Swoją drogą zaczęły mnie ostatnio wkurzać problemy z płynnością - o ile początkowo miałem je na pierwszym poziomie i po wstępnym kombinowaniu zaczęła mi gra chodzić dobrze (w multi miałem tylko okazyjnie ścinki, ale i one potrafiły irytować, szczególnie, że potrafiły pojawić się "bez powodu", czyli wcale nie w sytuacji, kiedy nagle zaczyna się za dużo dziać).... Tyle że już od drugiego poziomu kampanii co pewien czas uświadzam ścinek (i to nawet w sytuacji, kiedy na ekranie prawie nic się nie dzieje, np postacie jadą windą). Wkurza to, bo mój komputer spełnia wymagania gry (do tego "upewniałem się" w dwóch różnych "źródłach", czyli w diagnozie can you run it i "indeksie gier" w Win 7), a taki Resident Evil 6 czy Revelations, mimo że mają wyższe wymagania, chodzą mi bez problemu (podobnie jak kilka innych gier, ba, nawet taka świeżynka jak Saints Row IV chodzi u mnie bez zaciachów). Próbuję różnych metod wyczytanych w sieci (oczywiście takie pierdoły jak zmniejszanie detali i rozdzielczości czy najnowsze sterowniki do karty graficznej już próbowałem), takich jak uruchomienie gry "poza" klientem steama, ale bez skutku. Jest na to jakaś skuteczna metoda?
Ostatnio zmieniony ndz 22 gru, 2013 przez kal3jdoskop, łącznie zmieniany 1 raz.