Mój finałowy Resident...
Ja już mam GC i od razu kupiłam Remake i 0 do tego jak tylko dojdzie TV (dziś) to nie wychodzę z domu i gram (no dobra do pracy wyjdę). Wtedy się stanę pełnoprawną fanką RE
A tak żeby było jeszcze bardziej na temat - Największa szkodę jaką zrobił Capcom fanom RE, to to (do czego wcześniej doszliśmy) że 'czwórka' nazywa się Resident Evil i jeszcze ma numerek. Wprowadza to w błąd nowych graczy. Ale co się stało to sie nie odstanie. Jedynie pozostaje liczyć na to, że RE5 nie pójdzie zupełnie w ślady RE4 i będzie powrót do korzeni. A jak nie to robimy szturm na siedzibę Capcom'u Można by ich trochę przymusić do pracy wtedy. Nawet nie musieliby dużo robić - RE 1.5 i RE 2.5 a może i RE 3.5 (nie wiadomo co dokładnie miało się w nim dziać oprócz tego, że klimat był bardziej w stylu SH) i na pewno wydanie tych części by zaspokoiło nas, przynajmniej na jakiś czas
PS:
@Recoil: Twoja nauka nie poszła w las Trafiłam na świetnego sprzedawcę konsol, który sam mi zaproponował, że jak GC mi się znudzi czy coś i będę chciała sprzedać to on chętnie odkupi. Oby tylko tacy sprzedawcy chodzili po świecie....
A tak żeby było jeszcze bardziej na temat - Największa szkodę jaką zrobił Capcom fanom RE, to to (do czego wcześniej doszliśmy) że 'czwórka' nazywa się Resident Evil i jeszcze ma numerek. Wprowadza to w błąd nowych graczy. Ale co się stało to sie nie odstanie. Jedynie pozostaje liczyć na to, że RE5 nie pójdzie zupełnie w ślady RE4 i będzie powrót do korzeni. A jak nie to robimy szturm na siedzibę Capcom'u Można by ich trochę przymusić do pracy wtedy. Nawet nie musieliby dużo robić - RE 1.5 i RE 2.5 a może i RE 3.5 (nie wiadomo co dokładnie miało się w nim dziać oprócz tego, że klimat był bardziej w stylu SH) i na pewno wydanie tych części by zaspokoiło nas, przynajmniej na jakiś czas
PS:
@Recoil: Twoja nauka nie poszła w las Trafiłam na świetnego sprzedawcę konsol, który sam mi zaproponował, że jak GC mi się znudzi czy coś i będę chciała sprzedać to on chętnie odkupi. Oby tylko tacy sprzedawcy chodzili po świecie....
Ej, no to gratzy Teraz dopiero zasmakujesz prawdziwej przyjemności grania w RE (jeszcze <o ile zauważyłem w dziale "Nasze kolekcje"> brakuje Ci klasyków resa, czyli RE 1, 2, 3 na PSX - to też musisz mieć )necraria pisze:Ja już mam GC i od razu kupiłam Remake i 0 do tego jak tylko dojdzie TV (dziś) to nie wychodzę z domu i gram (no dobra do pracy wyjdę). Wtedy się stanę pełnoprawną fanką RE
@Recoil: Twoja nauka nie poszła w las Trafiłam na świetnego sprzedawcę konsol, który sam mi zaproponował, że jak GC mi się znudzi czy coś i będę chciała sprzedać to on chętnie odkupi. Oby tylko tacy sprzedawcy chodzili po świecie....
No, i niezmiernie się cieszę, że mogłem się przydać
Ostatnio zmieniony czw 27 wrz, 2007 przez Recoil, łącznie zmieniany 1 raz.
No 2 i 3 mam takie nienadające się do tamtego działu jeszcze mocno próbuję odpalić RE1 na win 98 ale coś mi nie idzie...jak nie pójdzie to może kupię wersję psx i emulator...się zobaczy. na pewno jeszcze raz przeczytam porządnie dział na ten temat - może coś przegapiłam? a psx swoją drogą kiedyś może kupię - ale to będzie czysto kolekcjonerskie bo o ile ja w to pewnie zagram, to mój luby dostaje kociokwiku przy pad'zie ten na GC jeszcze troszkę mu leży, bo jest spory i ma krzyżak w odpowiednim miejscu, ale na psx...nie stać nas chyba będzie na 10 pad'ow tygodniowo
Nie trzeba wyrzygaiwać cieżko zarobionych pieniedzy na gry aby być prawdziwym fanem, bo nie w tym urok fana re tkwi:P Jak starzy dla łeba kupią re4 a pozniej podrasowany klon poprzedniej czesci czyli re5 i bezie sie podniecac ze czwórka to jest to, a reszta czesci to syf, ble jaka brzydka grafika, a jak mało amunicji!!necraria pisze:Ja już mam GC i od razu kupiłam Remake i 0 do tego jak tylko dojdzie TV (dziś) to nie wychodzę z domu i gram (no dobra do pracy wyjdę). Wtedy się stanę pełnoprawną fanką RE
Szykuj plecak z prowiantem bo z re5 bedzie tak jak wyżej napisałemnecraria pisze:Jedynie pozostaje liczyć na to, że RE5 nie pójdzie zupełnie w ślady RE4 i będzie powrót do korzeni. A jak nie to robimy szturm na siedzibę Capcom'u
Wiecie co ludzie, tak szczeze to wolałbym residenta 1.5 zamiast nowych następców, za szybko i za dużo nowosci wprowadzili naraz
Gdy masz jakiś problem wsiadasz na motor i wszystko znika.
Nie ma żadnych problemów jesteś tylko ty i maszyna.
Nie ma żadnych problemów jesteś tylko ty i maszyna.
Ojojoj. Źle zrozumiałeś moje intencje z pełnoprawną fanką To, że gry oryginalne nie ma nic do tego. Bardziej mi chodziło o to, że RE jest grą na konsole i wreszcie w nią zagram na konsoli, a przede wszystkim, że wreszcie będę miała dostęp do wszystkich produkcji starego dobrego RE. No dobra - psx mi brakuje, ale i takNemesis pisze:Nie trzeba wyrzygaiwać cieżko zarobionych pieniedzy na gry aby być prawdziwym fanem, bo nie w tym urok fana re tkwi:P Jak starzy dla łeba kupią re4 a pozniej podrasowany klon poprzedniej czesci czyli re5 i bezie sie podniecac ze czwórka to jest to, a reszta czesci to syf, ble jaka brzydka grafika, a jak mało amunicji!!necraria pisze:Ja już mam GC i od razu kupiłam Remake i 0 do tego jak tylko dojdzie TV (dziś) to nie wychodzę z domu i gram (no dobra do pracy wyjdę). Wtedy się stanę pełnoprawną fanką RE
A co do RE 1.5 - no właśnie. Co z tego, że Mikamiemu się projekt nie podoba. Jest sporo zrobione, dużo kodu napisane i nie warto tego zaprzepaszczać, tym bardziej, że fani RE na pewno by się ucieszyli. A niech będą i nieścisłości w fabule, powtarzanie się - i tak są. Ale niestety, znów wszystko sie sprowadza do $$$...;( jedyne z naszych projektów jakie wymyśliliśmy na forum i mają szanse bytu to remake'i RE2 i 3. Chociaż będzie z tym więcej roboty niż z RE 1.5 i RE 2.5...
Zapomniałas o pierwiastku z 22. Mozesz napisac co ci nie pasi w re 1.5?? Przecież idzie i to wielkimi krokami niestety. Dlaczego powinien zakończyć? Capcom wiele zyskał tworzac serie biohazard, i zapewne jeszcze wiele zarobi
Ostatnio zmieniony czw 27 wrz, 2007 przez Nemesis, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdy masz jakiś problem wsiadasz na motor i wszystko znika.
Nie ma żadnych problemów jesteś tylko ty i maszyna.
Nie ma żadnych problemów jesteś tylko ty i maszyna.
- Leon. KennedY
- Posty: 1511
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
No cóż RE 4 z początku wydawał mi się bardzo dobrą grą, ale tak jak inni zauważyłem po jakimś czasie, że jednak czegoś mi tu brakuje... Klimatu. To jest największa porażka twórców tej gry. Również żałuję, że skrzynie jakoś znikły. No i trzeba przyznać, że brakuje tych statycznych kamer, które miały swój urok. Jednak trudno patrzeć w przeszłość, my wszyscy musimy zaakceptować te zmiany. Pozostaje się nam cieszyć, że jest parę postaci ze starych części. Leon Kennedy w moim odczuciu został świetny przedstawiony. Wesker to postać, która trzyma się cienia cienia, ale jednak w tym wszystkim jest bardzo ważny. No i Ada wspaniale uchwycona. Szkoda, że w tej części Umbrella to wspomnienie, żal Zombiaków i tych wszystkich stworów. Ja osobiście mam nadzieję, że tylko ta część będzie taką odskocznią od prawdziwego świata RE i z każdą następną Umbrella będzie rosnąć w siłę... Bo ona musi powrócić. A czy ten RE był moim finałowym Residentem? Nie. Bo po tej części dostaliśmy Remake i Zerówkę ( świetne gry ), no i czeka nas jeszcze RE Umbrella Chronicles. No i może piątka nas czymś zaskoczy, kto wie?
Właśnie, że nie musimy... możemy przestać grać w nowe produkcje Capcomu. Zanim kupię RE5 mogę go pożyczyć, obejrzeć czy warto i jak będzie szmira to nie zaakceptować i nie kupić.Leon. KennedY pisze:Jednak trudno patrzeć w przeszłość, my wszyscy musimy zaakceptować te zmiany.
Jakoś mnie nie pocieszyłeś, wręcz rozbroiłeś... Wiadomo, że dadzą stare postacie, bo nie mogą dać samych nowych, ale to kiepski pozytywny argument.Leon. KennedY pisze:Pozostaje się nam cieszyć, że jest parę postaci ze starych części.
Leon. KennedY pisze:Leon Kennedy w moim odczuciu został świetny przedstawiony.
Co do Leona, to bardzo na niego narzekał nie będę. W RE2 był jak gówniarz, teraz trochę dorósł i zmężniał, ale ta jego grzywka... Jak on strzelał widząc tylko na jedno okoLeon. KennedY pisze:No i Ada wspaniale uchwycona.
Co się tyczy Ady to... ucieszę się, gdy już więcej nie założy czerwonej kiecki (najlepiej żadnej) i butów na obcasie. Na laski w kieckach z fajnymi nogami to ja sobie mogę popatrzeć w prawdziwym życiu, ale ślinić się na grupkę pikseli na ekranie monitora to dobre dla małolatów i Capcom skrzętnie z tego korzysta. Jakoś Rebecca mogła mieć spodnie w RE0 i wyglądała ładnie, a w RE4 musieli się za takie tanie chwyty wziąć, aby podnieść popularność/sprzedaż gry. Żałosne...
Ja rozumiem Ashley w spódnicy. OK, nic nie mówię, ale taka twarda laska jak Ada wybierając się na misję na śmierć i życie zakłada kieckę... No sorry, ale to zaczyna być śmieszne...
- Leon. KennedY
- Posty: 1511
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
Szczerze, to wątpie abyśmy tak szybko zaprzestali grania w tą serię . Zresztą jestem myśli, że piątka nas czymś zaskoczy...Właśnie, że nie musimy... możemy przestać grać w nowe produkcje Capcomu. Zanim kupię RE5 mogę go pożyczyć, obejrzeć czy warto i jak będzie szmira to nie zaakceptować i nie kupić.
Masz rację, ale kurcze musiałem jakiś argument podać . No i fajnie, że kilka razy wspominają Umbrelle, bo mogli to zrobić tylko w pierwszej wstawce i na tym zakończyć.Jakoś mnie nie pocieszyłeś, wręcz rozbroiłeś... Wiadomo, że dadzą stare postacie, bo nie mogą dać samych nowych, ale to kiepski pozytywny argument.
Ja uwielbiam tą jego grzywkę, jest po prostu fantastycznaCo do Leona, to bardzo na niego narzekał nie będę. W RE2 był jak gówniarz, teraz trochę dorósł i zmężniał, ale ta jego grzywka... Jak on strzelał widząc tylko na jedno oko
Co do Ady... No cóz, jednym się podoba biegająca laska w świetnej spódnicy i walcząca ze wszytkimi napotkanymi pzreciwnikami, a inni wolą coś bardziej wiarygodnego ( praktycznego). Ale mi Ada się podobała
Resident Evil 4 - 2005rLeon. KennedY pisze:A czy ten RE był moim finałowym Residentem? Nie. Bo po tej części dostaliśmy Remake i Zerówkę ( świetne gry ),
Resident Evil Remake - 2002r
Resident Evil Zero - 2002r
Troche pomyliłeś chronologie, albo to przejęzyczenie. Graficznie sprawa ma się inaczej, bo sam do niedawna myślałem że remake jest dwu letnią grą , sprawiała tak niesamowite wrażenie
Sprawa finałowego residenta dla mnie jest cały czas otwarta, byłem chłodno nastawiony na kroniki umbrelli aż do momentu obczajenia jego najnowszego trailera. Zakładam teraz że z re5 bedzie podobnie, ale tego czy przypadnie mi do gustu nie wiem lecz napewno wiem to że gdyby pojawił sie remake RE 3 to był by on moim finałowym resem ;]
Gdy masz jakiś problem wsiadasz na motor i wszystko znika.
Nie ma żadnych problemów jesteś tylko ty i maszyna.
Nie ma żadnych problemów jesteś tylko ty i maszyna.
- Leon. KennedY
- Posty: 1511
- Rejestracja: pn 08 paź, 2007
- Lokalizacja: Raccoon City
Też tak myślałem dlatego napisałem że może przejęzyczenie, zero i remake to bez wątpienia dwie dorodne wiśienki na torcie capcomu. W re zero grałem najmniej bo na pozyczonym Gacku ale za to własnie kawał czasu temu i na tamte czasy to był dla mnie szok zobaczyć residenta z taką grafiką Ramake traktuje jako dobrego ''pocieszacza'' po kilkukrotnym przejsciu RE4, tam odnajduje wszystkie stare dopakowane smaczki.
Remake re2 też bym nie pogardził, ale jak miałbym wybierać to nie zastanawiałbym sie nad wyborem
Remake re2 też bym nie pogardził, ale jak miałbym wybierać to nie zastanawiałbym sie nad wyborem
Gdy masz jakiś problem wsiadasz na motor i wszystko znika.
Nie ma żadnych problemów jesteś tylko ty i maszyna.
Nie ma żadnych problemów jesteś tylko ty i maszyna.